Ponieważ do uczenia się kulturowego niemowlęta angażują wszystkie podstawowe mechanizmy uczenia się i kategoryzacji, używane przez nie także do bezpośredniego poznawania świata, dzięki symulacjom postrzegania ich samych przez inne osoby mogą kategoryzować siebie w odniesieniu do innych osób na różne sposoby. Ów składnik kategoryzacyjny także jest istotnym wymiarem pojęcia „ja”, zwłaszcza w okresie przedszkolnym, gdy dzieci rozumieją same siebie w konkretnych kategoriach, takich jak: dziecko, chłopiec, dobre we wspinaniu się na drzewa, kiepskie w jeździe na rowerze itd. (Lewis i Brooks-Gunn, 1979).
ONTOGENETYCZNE PODSTAWY KULTURY
Postawiłem hipotezę, że fundamentalną zdolnością społecz-no-poznawczą, na której opiera się kultura ludzka, jest zdolność i tendencja indywidualnych istot ludzkich do utożsamiania się z innymi istotami ludzkimi. Zdolność ta jest częścią dziedzictwa biologicznego właściwego jedynie gatunkowi Homo sapiens. Może ona być częścią dziecięcych zdolności poznawczych w momencie, gdy się rodzą lub prawdopodobnie kilka miesięcy później. Nie wiadomo, jakie rodzaje doświadczeń, jeżeli jakiekolwiek, odgrywają rolę w rozwoju tej zdolności i jeszcze długo nie będzie wiadomo. Do pewnego stopnia dzieje się tak dlatego, że rozwój człowieka nie jest czymś, z czym naukowcy mogą dowolnie eksperymentować. Ale aby dzieci stały się pod względem poznania istotnie różne od innych naczelnych, ta wyjątkowa zdolność musi, w trakcie rozwoju, pozostawać w kontakcie z innymi rozwijającymi się umiejętnościami poznawczymi - co najistotniejsze, musi współdziałać z własną, rozwijającą się intencjonalnością dziecka, co objawia się w odróżnianiu celów od środków behawioralnych we własnych spostrzeżeniowo-ruchowych działaniach, w środowisku. Dzięki obecności mechanizmu utożsamiania się z innymi, doświadczanie własnej intencjonal-ności w ten nowy sposób prowadzi dziewięciomiesięczne niemowlęta do rozumienia, że inni ludzie są intencjonalnymi sprawcami, „jak ja”. To zaś otwiera dzieciom możliwość zaangażowania w uczenie się kulturowe poprzez innych ludzi.
Powyższy obraz jest przedstawieniem ontogenetycznych źródeł kulturowej ścieżki rozwoju poznawczego, zgodnym z poglądami Wygotskiego. Już sześciomiesięczne niemowlęta są istotami kulturowymi w tym znaczeniu, że są wplątane w zwyczajowość swoich kultur. Przez pierwszych dziewięć miesięcy życia dzieci podlegają procesowi stawania się członkami swoich kultur w sposób coraz bardziej aktywny i uczestniczący. Zanim jednak zaczną rozumieć innych jako istoty intencjonalne, z którymi mogą dzielić uwagę skierowaną na obiekty zewnętrzne, poznają świat indywidualnie. Kiedy już rozumieją innych jako sprawców intencjonalnych, takich jak one same, otwiera się przed nimi cały nowy świat intersubiektywnie podzielanej rzeczywistości. Jest to świat zaludniony przez materialne i symboliczne wytwory człowieka oraz praktyki społeczne, zarówno dawne, jak i obecne, stworzone przez członków danej kultury na użytek innych. Aby być zdolnym do używania owych wytworów oraz do uczestniczenia w praktykach społecznych zgodnie z ich przeznaczeniem, dziecko musi być w stanie wyobrazić sobie siebie na miejscu dorosłych użytkowników w czasie, gdy ich obserwuje. Dzieci teraz pojmują już, jak „my” używamy ludzkich wytworów, jak „my” stosujemy praktyki naszej kultury i do czego one służą.
Rozumienie intencjonalnego stosunku innych ludzi do świata zewnętrznego oznacza także, że niemowlę - do pewnego stopnia niemal przez przypadek - podąża za uwagą innych ludzi, gdy skupiają ją na nim samym.
125