wielkiego do Moskwy Konstantego Tomickiego (40 000 złp.) i Samuela Proskiego, rezydenta u Porty (48 500 złp.)*
Wśród rachunków sejmu grodzieńskiego w roku 1688 figuruje wielka kwota 98 500 złp. wypłacona biskupowi Stanisławowi Zbąskiemu na koszty poselstwa do papieża, cesarza i Wenecji. Również ten sejm rozliczył wydatki komisarzy polskich na kolejną komisję andruszowską, wynoszące razem 45 200 złp., oraz posłów do cara — Krzysztofa Grzymułtow-skiego, Aleksandra Przyjemskiego i Jana Potockiego, zamykające się kwotą 65 000 złp. wypłaconą wymienionym dyplomatom w talarach „twardych” (10 000).
Nie dosyć na tym. Rachunki sejmu 1688 r. obfitowały w wielkie sumy. Oprócz już podanych, należy jeszcze wspomnieć o 130 000 zip., które podjął na koszta swego poselstwa do Francji kanclerz wielki koronny Jan Wielopolski i o 60 000 złp., otrzymanych przez marszałka nadwornego koronnego Hieronima Lubomirskiego za poselstwo do Wiednia.
Władysław Łoś, wojewoda pomorski, na poselstwo do Wiednia w sprawie rokowań z Turcją otrzymał według rachunków sejmu 1690 r. 61 200 złp. Wspomniany już kilkakrotnie Samuel Proski, kawaler maltański, na koszty poselstwa a później rezydencji w Wiedniu dostał, jak widzimy z rachunków sejmu 1692 r., aż 76 279 złp.
Olbrzymie sumy rozliczono także na sejmie 1699 r. Stanisławowi Małachowskiemu, wojewodzie kaliskiemu, delegatowi polskiemu na kongres pokojowy w Karłowicach wypłacono 20 000 bitych talarów, co w przeliczeniu na walutę obiegową wyniosło aż 133 333 złp. Samuel Proski, poseł do cesarza i późniejszy rezydent w Wiedniu, otrzymał pensji za 4 i pół roku 120 000 złp., a poseł do Krymu i Turcji Rzewuski, starosta chełmski, podjął łącznie 106 926 złp.
Jak wiadomo, skarb koronny nie opłacał w zasadzie posłów i komisarzy z Wielkiego Księstwa Litewskiego, udających się do Moskwy lub uczestniczących w komisjach na pograniczu. To należało do obowiązków skarbu litewskiego. Niestety, posiadamy tylko niewielkie fragmenty akt skarbowych litewskich, a mianowicie z sejmów 1676 i 1678/1679 r. Z rachunków skarbu litewskiego przedłożonych na sejmie 1676 r. wynika, że komisarzom prowadzącym rokowania z Moskwą wypłacono resztę należnej im sumy w wysokości 17 317 złp., a na sejmie grodzieńskim przedstawiono do akceptacji kwotę 73 519 złp., którą podjęli inni komisarze na rokowania z Rosją. Pierwszy rezydent polski w Moskwie Paweł Świderski pobrał ze skarbu wielkiego księstwa sumę 21 800 złp., a drugi Dowmont otrzymał 12 000 złp. rocznie1".
Skarby koronny i litewski opłacały nie tylko legać je Rzeczypospolitej, ale wypłacały również prowizje dla posłów i wszelkiego innego rodzaju i rangi dyplomatów, ale tylko z krajów wschodnich, a mianowicie
,M Punkta do rady na dzień 16 kwietnia (1695], BUW 357, s. 38-41.
z Moskwy, Turcji, Krymu, Persji, Mołdawii i Wołoszczyzny, a także posłów od Kozaków Zaporoskich. Wydatki te były czasami pokaźne. Oto np. sejm 1650 r. wypłacił tych prowizji aż 129 775 złp., w tym samo poselstwo rosyjskie braci Puszkinów do Warszawy pochłonęło prawie 107 855 złp. Na sejmie 1664 r. przedstawiono rachunki na prowizje dla obcych dyplomatów na sumę 100 000 złp., w roku 1683 na 118 685 złp., a w 1688 r. już na 199 847 złp.
Rozważania nasze na temat finansowania służby dyplomatycznej Rzeczpospolitej w drugiej połowie XVII w. chcielibyśmy zakończyć podaniem tabeli wydatków skarbu koronnego, fragmentarycznie litewskiego, przedstawione na sejmach w latach 1650 - 1699, a więc obejmujące interesujący nas tu okres 1648- 1699. Oprócz rubryki wydatków na le-gacje Rzeczypospolitej i podejmowania poselstw obcych, wprowadzamy jeszcze dwie dodatkowe rubryki — upominki tatarskie i inne wydatki. Dla zobrazowania wysokości kosztów, jakie poniosła Rzeczpospolita na dyplomację, podajemy także rubrykę sumy ogólnej wydatków Skarbu Koronnego, przedstawionej każdemu z sejmów.
Zaliczenie wydatków na tzw. upominki tatarskie do ogólnych kosztów dyplomacji wydaje się jak najbardziej słuszne, były to bowiem sumy wydatkowane w związku z polityką zagraniczną państwa. W rubryce inne wydatki umieściliśmy te sumy, których „zaksięgowanie” nie budziło wątpliwości, że mamy tu do czynienia ze sprawami dyplomacji, a które nie wpisano do działu wydatków na legacje czy prowizje posłów obcych. Najlepiej zilustrują to przykłady.
W rachunkach sejmu 1659 r. widzimy sumę 3000 złp., jaką otrzymał kanclerz wielki koronny Mikołaj Prażmowski na różne niesprecyzowane bliżej potrzeby poselskie, ale kwota ta nie została wpisana w żadnej z „rubryk dyplomatycznych”. Podobnie przedstawiała się sprawa z kwotą 6000 złp., którą zapłacono za wynajęcie dworu dla posła tatarskiego Kan Mehmed murzy przybyłego do Warszawy w czasie sejmu 1677 r. W’ rachunkach sejmu 1678/1679 r. „zaksięgowano” ją osobno, nie zaś w rubryce prowizji dla obcych dyplomatów.
Trzeba też wreszcie stwierdzić, że do kosztów utrzymania służby dyplomatycznej należą niewątpliwie wynagrodzenia tłumacza i podtłuma-cza języków orientalnych. Byli oni funkcjonariuszami kancelarii koronnej, ale obowiązki swe wykonywali wyłącznie w „resorcie” spraw zagranicznych. Pobory ich należy więc wliczyć do wydatków na służbę zagraniczną.
Wszystkie tego właśnie typu kwoty umieszczamy w rubryce „inne wydatki”.
Tabela opracowana przez nas różni się od danych znajdujących się w źródłach, jak i od tabeli opracowanej przez Rybarskiego również i tym, że nie uwzględniliśmy wydatków na poselstwa wewnętrzne (króla 2C*
307