Image0053

Image0053



ŚSdlego276 było to, że udał się na pielgrzymkę277, z której wrócił i ciężko zachorował. Trwał w chorobie osiem dni, następnie umarł, oby Bóg się nad nim zlitował. Przed chorobą wezwał do siebie swojego syna Al-Afdal ‘AlTego i swojego brata króla Al-‘Adila Abu Bakra, by się z nimi naradzić. Powiedział: „Uwolniliśmy się od Franków, nie mamy już w tym kraju czym się zająć, więc co obierzemy sobie za cel?” Doradzał mu jego brat Al-‘Adil, by zaatakować Hilat Saladyn obiecał mu, że jeżeli je zdobędzie, przekaże mu je. Tymczasem jego syn Al-Afdal doradzał mu, by wyruszyć na Bizancjum, które znajdowało się w rękach synów Kilidż Arslana. Al-Afdal rzekł: „Jest w nim najwięcej [73] wojsk i dóbr oraz jest ono najłatwiejsze do zdobycia. Jest ono również na szlaku Franków. Gdybyśmy je zdobyli, uniemożliwilibyśmy im przejście, gdyby przyszli od strony lądu”. Saladyn rzekł: „Wasze opinie nie są wystarczające. Mimo to, biorę za cel Bizancjum”. I rzekł do swego brata: „Weźmiesz jednego z moich synów i jedno z wojsk i udasz się do IJilat Kiedy zakończę swoje sprawy w Bizancjum, przybędę do was i wejdziemy stamtąd do Azerbejdżanu i przyłączymy do nas Persję278. Nie ma tam nikogo, kto by nam tego wzbronił.” Później pozwolił swojemu bratu Al-‘Adilowi wyruszyć do Karak, który był w jego posiadaniu. Rzekł do niego: „Przygotuj się do wymarszu.” 1 kiedy wyruszył do Karak, Saladyn zachorował i umarł przed jego powrotem.

A był on szlachetny, łagodny, prawy, pokorny, cierpliwy wobec tego czego nienawidził, reagował szybko na grzechy i występki swych towarzyszy, wysłuchiwał tego czego nienawidził nie dając tego po sobie poznać i nie zmieniał swojego nastawienia do ludzi. Dotarła do mnie wieść, że pewnego dnia siedział, a przy nim była grupa ludzi. Jeden z mameluków rzucił w drugiego butem, chybiając celu. But wylądował przy Saladynie. [74] Ten odwrócił się w inną stronę, mówiąc do siedzącego obok i nie zwracając uwagi na but. Pewnego razu poprosił o wodę, lecz nie dostarczono mu jej. Ponowił swą prośbę pięciokrotnie, ale wody nie przyniesiono. Powiedział więc: „Towarzysze, na Boga! Zabiło mnie pragnienie.” I wtedy przy-

276    Ojcem Saladyna był Nagm ad-DIn Ayyub, dziadkiem zaś Aś-Sa<jT.

277    Saladyn planował udać się do Mekki, ale zrezygnował z tego, powitał tylko powracających

z niej 19II 1193 roku, Baba’ ad-DIn 239-240.

17t Chodzi tu bardziej o ogólną nazwę ziem leżących na wschód od posiadłości kalifa.

niesiono wodę. Wypił ją i nie potępił takiego zaniedbania. Innego razu bardzo ciężko zachorował, a ludzie rozpuszczali plotki o jego śmierci. I gdy był wyczerpany chorobą, wszedł do łaźni. Woda była gorąca, więc poprosił

0    zimną, którą dostarczył mu służący. Trochę wody wylało się na podłogę

1    dosięgła ona Saladyna. Ten poczuł ból z powodu swojego osłabienia. Ponowił prośbę o zimną wodę, którą mu dostarczono. A gdy sługa się do niego zbliżył, misa upadła na podłogę i cała woda wylała się na [Saladyna], który prawie wyzionął ducha. Powiedział jednak tylko do sługi: „Jeżeli chciałeś mnie zabić, mogłeś mi o tym powiedzieć!” Wybaczył mu i więcej do tego nie wracał. A co się tyczy jego hojności, to był on bardzo szczodry i nie powstrzymywał się przed wydatkami. Jako dowód jego hojności wystarczy to, że gdy umarł, nie pozostawił w swym skarbcu nic poza jednym dinarem tyryjskim i czterdziestoma dirhamami nazarejskimi. Dotarło do mnie, że podczas pobytu w Akce dawał Frankom jako gwarancję osiemnaście tysięcy sztuk żywego inwentarza, pośród tego konie i muły, obok wielbłądów. Co się zaś tyczy dóbr materialnych, ubrań i broni, to nie można było tego zliczyć. A gdy zostało zniszczone państwo Al idów2 9 w Egipcie, wziął [75] ich dobra wszelkiego rodzaju, których nie da się zliczyć i wszystko to rozdzielił. Co się zaś tyczy jego skromności, to była ona powszechnie znana. Nie wywyższał się ponad żadnego ze swych towarzyszy. Potępiał za to królów, którzy tak czynili. Przychodzili do niego biedni i mistycy, a on wysłuchiwał ich. Gdy któryś z nich wstawał by zatańczyć, lub by go wysłuchano, Saladyn wstawał i nie siadał dopóki biedak nie skończył. Nie ubierał się w nic co potępiałoby prawo muzułmańskie. Był on człowiekiem wiedzy, słuchał hadisów i nakazywał ich słuchać podczas publicznych recytacji. Był wyjątkowym człowiekiem w tamtych czasach. Dokonał wielu dobrych i pięknych czynów. Prowadził wspaniały dźihad przeciwko niewiernym, na co wskazują jego podboje . Pozostawił siedemnastu synów.

Alldzi - szeroko pojęta rodzina AlTego, czwartego kalifa prawowiernego. Ściślej zaś potomkowie AlTego i jego żony Fatimy, córki Proroka Mohammada.

2S0 Ibn Cubayr 40, 42-43, 53, 58, 297, już za życia sułtana wychwalał jego czyny oraz sprawiedliwość.

59


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20111014001 drut. Nie potrafi bowiem zmian przekształcających uznać za odwracalne. Oznacza to, ż
32 Dariusz Gołębiowski Kwestia, czy interesy obydwu Stron pozwolą na to, że wyda się pożądane utrzym
297 KURS RĘKOPIŚMIENNICZY Zasadniczym błędem było to, że Kurs o tak bogatej tematyce miał się
Czas wojny rozgrywają się będąc na Polach wyrzucisz 2 oczka podczas ruchu, oznacza to, że
PRZYJŚCIE LATA (2) I cóż powiecie na to, Że już się zbliża lato? Kret skrzywił się ponuro: -
skanuj0018 85 Największym brakiem tej taksonomii - według W. Okonia - jest to, że koncentruje się on
liczą na to że załadowca się spóźni. Kazus: W umowie czarterowej określono port macierzysty jako naz
P1010881 znaczy niedługo przed godziną pierwszą. Fakt, że Dracula udał się na południe, nie jest dla
Mk 1,35 bmp Nad ranem, gdy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam
Wskazują one na to, że: -    sugerując się przykładem innych dzieci, bez przerwy
I widział Admin, że było to dobre albowiem choć na chwilę człowiek ruszył dupsko od komputera www.
pdl8 Demony polne „O tyj szatance to tu tyle było godki, że by się chnet łudziska pobili, bo to jed
1.3 Podsumowanie Kości nie palcuje się do foliowych worków ze względu na to, że skraplająca się w to
kie pospolite, objawia się u Zośki w każdym słowie i na każdym kroku. Prawda i to, że zbiega się to
CCF20120925001 Wszystko zaczęło się od tego, że Laura przyniosła do przedszkola brzydkie słowo. A n

więcej podobnych podstron