Jednakże definicja ta, zaproponowana wyżej, określa składnik oceniająco-emocjonalny nie tylko jako konieczny, ale i jako wystarczający warunek istnienia postawy. Nasuwa się więc pytanie, dlaczego nie ograniczyliśmy treści definicji do tego składnika jedynie. Wystarczyłoby przecież powiedzieć, iż postawy są to (jak to zresztą wielu badaczy definiuje) emocjonalno-oceniające lub inaczej: afektywne odniesienia ludzi do pewnych przedmiotów, a pozostałe elementy: wiedzę i dyspozycję do zachowań uznać za czynniki wyróżniające przez swe nieistnienie bądź istnienie, a następnie w przypadku istnienia przez różne swoje odmiany i wartości różne typy tak ogólnie definiowanych postaw, tj. różne pod-zakresy ogólnie zdefiniowanego zakresu postaw.
Proponując wyżej trójelementową, strukturalną definicję postawy, kierowałem się tym samym dążeniem, które kazało kłaść silny nacisk przy stwierdzeniu istnienia i wyodrębnieniu zakresu postaw na podejście „ze współczynnikiem humanistycznym”. Myślę, iż w świadomości ludzkiej wspólnota „adresowego odniesienia” wiąże nader silnie poszczególne komponenty postawy. Nasze postawy wobec „przedmiotów znaczących” są w gruncie rzeczy (jeśli wszystkie trzy komponenty są w nich zarysowane) tak ściśle powiązanymi zbitkami dyspozycji afektywnych, dyspozycji behawioralnych i przekonań o naturze przedmiotu postawy, iż wyodrębnienie ich na drodze analitycznej wymaga często niemałego trudu. Myślę, iż tylko wyćwiczony logicznie socjolog czy psycholog potrafiłby jednoznacznie uprzytomnić sobie, gdzie kończy się w jego postawie wobec danego przedmiotu czysto deskryp-tywna wiedza o tym przedmiocie czy wyobrażenia o jego naturze, a zaczynają się emocje i oceny, i z kolei, gdzie kończy się wiedza i oceny przedmiotu, a zaczyna się gotowość, zamiar czy poczucie powinności podejmowania określonych wobec tego przedmiotu zachowań. Większość ludzi „ma po prostu postawę” wobec danego przedmiotu, to jest określony system predyspozycji do różnorodnego nań reagowania i to często zarówno poznawczego, jak emo-cjonalno-oceniającego, jak też i behawioralnego, przy czym różne te elementy doświadczane są łącznie w sensie wspólnoty ich przedmiotowego odniesienia.
Postawy pewnych grup czy kategorii społecznych wobec określonego przedmiotu są często w mniejszym lub większym stopniu