Ciała niebieskie
Mag.Her.nr2-. tfHH—---
jakąś kmiecą obrazem swoim pokazują, tak też i Leliwa wzięta jest od koleśnice polskiej jakiejś człowieka, któremu za herb obraz ten był dany najprzód”.
Tak więc Orzechowski, autor współczesny Paprockiemu, wskazuje na rodzime pochodzenie tej grupy godeł (pomijając oczywiście Lecha), choć akurat w wypadku Leliwy myli się, ponieważ herb ten przybył do nas z Nadrenii. Wspomina o tym zresztą Jan Długosz a potwierdzają badania Władysława Semkowicza. Zjawiska natury są motywem dość często spotykanym w heraldyce zachodniej i część herbów polskich z tymi tematami ma udokumentowany obcy rodowód, są to m.in. Alabanda, Guldenstem, Leliwa. Murdelio, Stemberg i Sas.
Pojawienie się tego typu godła nie musiało oznaczać. że dany ród dopiero przyjął herb. co potocznie uważa się za jednoznaczne z nobilitacją. Zdarzało się często, że godła zachodnie wypierały dawne znaki „przedherbowe” (kreskowe). Podobnie według Długosza godło Leliwów zastąpiło prastary znak Ogniwo (Lubowla) - pierścień z krzyżem na barku. Długosz podaje. iż Jakub Bobola z Piasków miał w herbie ogniwo długie i wąskie (o krzyżu jednak nie wspomniał). Potomkowie Boboli, z którymi zmieszali się przybysze z Nadrenii, przyjęli nowy znak — herb Leliwę.
Nie dokonało się tu więc, tak charakterystyczne dla heraldyki polskiej, przejście od znaku kreskowego do godła typu zachodnioeuropejskiego. Podobnie zresztą jak i w innych rodach, które przyjęły obce herby. Nie-
Herb Leliwa
Ciała niebieskie występują stosunkowo często w herbach polskich, są to przede wszystkim wyobrażenia księżyca i gwiazd, inne zjawiska kosmiczne pojawiają się sporadycznie. Liczne legendy herbowe próbują wyjaśnić występowanie tych tematów w sposób dość uproszczony i schematyczny - rycerz polski pokonał wroga po zaciętym boju stoczonym przy świetle księżyca i gwiazd i za to mu w nagrodę herb „tym kształtem" nadano. Trudno dać wiarę autorowi, piszącemu w ten sposób o genezie herbu, który ma udokumentowane obce pochodzenie. Poza tym w omawianym okresie, w Polsce, podobnie jak i na Zachodzie obowiązywał kodeks rycerski i walk w nocy na ogół nie toczono. Dodajmy, że nie walczono również w zimie, podczas niesprzyjających warunków atmosferycznych, przestrzegano także kościelnych zakazów (tzw. pokoju Bożego i rozejmu Bożego).
Występowanie ciał niebieskich w stosunkowo dużej liczbie starych herbów polskich próbowano również inaczej interpretować. Stanisław Orzechowski (,£ywot i śmierć hetmana Tarnowskiego") kwestionując obcy rodowód Leliwy wątpi również, żeby w herbie tym był półksiężyc z gwiazdą: „Tak jak Starza, Nałęcz, Szreniawa, tak i Leliwa są to starodawni od Lecha w Polsce herbowie”. Godło ma przedstawiać pół koła (połupier-ścicri) ,jak to twierdził i pan Kmita, hetmana Tarnowskiego siostrzeniec, który to z luny menstrualnej, za jaką je drudzy podają naśmiewał się - niech tam sobie panowie Morsztynowie mają miesiąc i gwiazdę swą!”. Orzechowski akceptuje bez zastrzeżeń ów pogląd twierdząc, że „szlachectwa polskie z ludzi prostych poszły. Jako tedy topór, trąby, podkowa, Szreniawa, ciołek prostość
Herb Sas