I GŁUCHO - TYLKO JAKAŚ W POWIETRZU ROZTERKA
i „bez”-przestrzeni. Odsłania ją jako bezkresną, nieskończoną, a więc „nocną”, zatrważającą jej stronę w jeszcze większym stopniu niż wzrok, tak rozpaczliwie poszukujący każdego przejawu widzialności. Poeta nieustannie atakuje ową głębię przestrzenną i usiłuje odsłonić jej pozazmysłowe rejony. W tym celu gra w Marii różnym oddaleniem dźwięku, a więc dźwięku stopniowo milknącego w dali, oddalającego się wciąż lub powtarzającego się od czasu do czasu:
I długo, i daleko, słychać kopyt brzmienie:
I, 2, W. 21
W ciasną, gotycką bramę suną się z łoskotem. Zagrzmiała długim echem do sklepienia drżąca -Aż łagodniejszą ziemię lżej kopyto trąca;
I ciszej, ciszej brzęcząc - już słabo
[— z daleka -
Głuchy dochodzi odgłos i coraz ucieka.
I, 7, w. 136-140
Już we wsi tylko kurze — jeszcze słuch łoskotem Drga dźwięcząc przygłuszony i koni łupotem.
Już we wsi kurz osiada — jeszcze przerywanie Z dala wojennych rogów dolatuje granie,
1,19, w. 629-632
Na rozciągnięte niwy słońce z kosa świeci -Czasem kracząc, i wrona i cień jej przeleci, Czasem w bliskich burianach świerszcz polny zacwierka,
1, 8, w. 169-171
Z podanych fragmentów widać, w jaki sposób Malczewski wykorzystuje środek poetycki, zwany uprzestrzenniającą rolą dźwięku. W sferze wyższych, symbolicznych znaczeń utworu należy ujmować go jako znak umierającego Dnia i uciekającego czasu.
Jednakże podstawowa rola artystyczna oddalających się lub powtarzających się dźwięków tkwi w tym, że stanowią one tło dla najniższego i najciemniejszego akordu nocy kosmicznej Malczewskiego — dla ciszy. Ona jest dominantą akustyczną centralnych obrazów Marii, które zawsze zmierzają do ciszy i pustki:
I długo, i daleko, słychać kopyt brzmienie:
Bo na obszernych polach rozległe milczenie:
I, 2, W. 21-22
I cicho- jak na sercu Śmierć swój obraz kryśli; ł pusto - smutno — tęskno - jak u Marii w myśli [...]
1 c i c h o - jak modlitwa w łono Boga płynie -I pusto - smutno - tęskno - jak gdy szczęście minie.
1,19, w. 633-640
Trzy razy czujnie echo z odpowiedzią leci I mi 1 czy - [...]
II, 25, w. 1222-1223
I ciche, puste pola - znikli już rycerze,
A jakby sercu brakli, żal za nimi bierze [...]
Na rozciągnięte niwy słońce z kosa świeci —
Czasem kracząc, i wrona i cień jej przeleci,
Czasem w bliskich burianach świerszcz polny zacwierka I głucho — tylko jakaś w powietrzu
[rozterka.
I, 8, w. 165-172
I cicho - gdzie trzy mogił w posępnej drużynie;
I pusto — smutno — tęskno w bujnej Ukrainie.
II, 20, w. 1466-1467
Natura w Marii nie przeraża rozpętanymi żywiołami, burzą, grzmotem czy błyskawicą, ale zapadaniem w martwą ciszę. Świat