LXXXVI SKŁADNIKI TRAGEDII
się on opiera (interpretacje medyczne i religijne), bądź samego procesu mimetycznego (Elsę i jego następcy). Interpretacja tutaj zaproponowana nie byłaby oczywiście możliwa bez dotychczasowych prób rozwiązania tego problemu.
VIII. SKŁADNIKI TRAGEDII ;
„Mythos”, Najważniejsza problematyka Poetyki, dotycząca myt-kos jako organizacji przedstawionego świata i jego oddziaływania na odbiorcę, została już wyjaśniona w związku z szerszym omówieniem procesu mimetycznego i katartycznego. Przy tej wiaśnie okazji zamieszczono również (s. LXXXIV) diagram obrazujący jego dynamiczną konstrukcję, która prowadzi do wywołania efektu tragicznego. Pozostaje więc tylko określić znaczenie, jakie wiąże Arystoteles z tym pojęciem, poświęca mu bowiem ponad połowę wszystkich swoich rozważań. Nazywa przy tym mythos duszą, zasadą bądź celem tragedii i definiuje jako „układ, organizację przedstawionych zdarzeń”. W tłumaczeniu, z braku lepszego i równie operatywnego terminu, użyto pojęcia „fabuły”, choć to pojęcie nie pokrywa się w pełni z zakresem'maęźęnlówymf Arystotelesowego mythos. Stagiryta terminem tym obejmuje bowiem cały przedmiot „naśladowania”, rozumiany zarówno jako zamysł artystyczny, uwzględniający właściwości psychiczne i etyczne poety, jak też urzeczywistnienie tego zamysłu za pomocą odpowiedniego sposobu i środków naśladowania. Mythos określa poza tym jako „naśladowanie pełnej akcji utworu”, skonstruowanej na takich zasadach, które umożliwiłyby dostarczenie właściwej dla danego gatunku przyjemności. W tym sensie możemy mówić wyłącznie o fabułach tragicznych, komediowych czy epickich. W takim właśnie znaczeniu rozpatrywana jest fabuła tragiczna w rozdziale XIII i XIV. Abstrahując od tego możemy również mówić o mythos w sensie bardziej ogólnym jako o rodzaju pewnej organicznej całości czy struktury, która warunkuje „poetycką dynamis” i opie-
ra się na naśladowaniu pewnego ciągu ludzkich działań,,* W takim znaczeniu mówi o tej strukturze Arystoteles w rozdziałach od VI do XI. Jest to zawsze jednak konstrukcja stworzona przez poetę. Zasady, na których musi się opierać taka konstrukcja tragediowa, wykłada Arystoteles z dużą precyzją,, i jasnością w rozdziałach od VII do IX, określając jej wielkość\ (w jej ramach musi się odbyć zmiana losu w wyniku rozwoju zdarzeń), porządek (musi posiadać początek, środek i koniec) i jednolitość (opartą na jedności akcji, której zdarzenia przebiegają wbrew oczekiwaniu i wynikają jedne z drugich na zasadzie prawdopodobieństwa lub konieczności). Następnie w rozdziałach od X do XI wskazuje na istnienie dwu zasadniczych rodzajów fabuły: prostej i zawikłanej. j Istotnymi motywami fabuły zawikłanej są: perypetia i rozpoznanie, których znaczenie Arystoteles wyjaśnia przez podanie ich de- f finicji oraz określenie funkcji w budzeniu afektów. Najbardziej ! istotnym w tym względzie motywem jest rozpoznanie, które, sta-" ■ nowiąc kulminacyjny moment akcji dramatycznej, ma szczególne znaczenie dla spowodowania wstrząsu uczuciowego słuchacza. Fa- '' buła tragiczna „idealnej” tragedii zakłada wybór odpowiedniego bohatera, który nie może być ani „nieskazitelny”, ani „podły”, lecz „podobny do nas”, który popełnił jakieś „wielkie zbłądzenie” (hamartia). To „zbłądzenie”, funkcjonujące we współczesnej terminologii jako „wina tragiczna”, może mieć oczywiście różne podłoże. W „modelowej tragedii” opiera się ono na „nieświadomości”, kim jest ofiara i jakie łączą ją z bohaterem więzy. Funkcjonuje ono jako zarzewie konfliktu dramatycznego i uzyskuje potwierdzenie w jego zakończeniu przez rozpoznanie.
Reasumując można powiedzieć, że idealnie skonstruowana fabuła tragiczna musi być w ujęciu Arystotelesa naśladowaniem takiej akcji, która rozpoczyna się od ..zbłądzenia” będącego wynikiem nieświadomości bohatera, nieświadomości prowadzącej do popełnienia (lub jego zamiaru) czynu tragicznego (pathos), którego konsekwencją jest zmiana kierunku biegu zdarzeń {peripeteia), prowadząca do wyjaśnienia (anagnórisis) tożsamości bohatera bądź