CZęŚĆ II • DZIAŁANIE
Jeśli wierzyć kontynuatorom dzieła Darwina i innym naturalistom, to z podanych na początku tego rozdziału faktów zachowuje aktualność tylko pierwszy: człowiek jest zwierzęciem. Natomiast zamiast „człowiek jest twórcą kultury” powinniśmy powiedzieć: człowiek najsubtelniej rozwinął biologiczny mechanizm przystosowawczy zwany kulturą, a zamiast „człowiek jest istotą samoświado-mą” - człowiek posiada najlepiej rozwinięty mózg. Można tale zrobić. Jednak nie zmieni to faktu, że na przykład uznajemy wielkość Fryderyka Chopina, choć jego talent muzyczny nie pomógł mu zwalczyć chorowitości, zapobiec przedwczesnej śmierci ani spłodzić potomka. I nie zmieni to fakru, że zawsze będzie dla nas niepojęte, jak to możliwe, że fizyczny i obiektywny mózg wytwarza nicfizyczne i subiektywne przeżycia samoświadomego umysłu.
Streszczenie
Istnieją trzy główne perspektywy badań nad człowiekiem: biologiczna (człowiek jest zwierzęciem), psychologiczna (człowiek to istota świadoma), humanistyczna (człowiek jest twórcą kultury). Zachodzi poważna rozbieżność między perspektywą pierwszą a pozostałymi: pierwsza sprowadza człowieka do wymiaru cielesnego, pozostałe odsłaniają wymiar duchowy. Pytanie o to, który z tych wymiarów jest wymiarem rzeczywistym (a nie pozornym) lub naczelnym (a nic wtórnym), wyznacza spór miedzy antropologicznym materializmem (naturalizmem) a spirytualizmem (antynatu rai izmem). Z pytaniem tym wiąże się spór między monizmem (człowiek składa się z jednej substancji lub jednego rodzaju własności) a dualizmem (z dwu substancji lub dwu rodzajów własności). Dualiści i moniści o nastawieniu spirytualistycznym często posługują się pojęciem duszy. W dziejach filozofii dominował)' dwa pojęcia duszy: Arystotelesowskie (dusza to zasada życia, forma ciała organicznego) i Kartezjańskie (dusza to podmiot samoświadomości). To drugie pojęcie, rodzące tak zwaną problematykę mostu, jest bliższe potocznemu i religijnemu rozumieniu duszy. Współcześnie pojęcie duszy zostało zastąpione pojęciom umysłu (problem mind—body). Filozofia umysłu, współpracując z naukami kognitywnymi, wiąże się najczęściej z programem redukcji lub eliminacji sfery mentalnej (prywatnej) do sfery mózgowej (publicznej). Sukces nauk przyrodniczych nakazuje (częściowo empiryczne, częściowo hipocecyczne) odpowiedniości między obiema sferami interpretować materialiscycznie. Odpowiedniości te jednak nie tworzą praw psychofizycznych. Sformułowanie takich praw uniemożliwia istotna dysproporcja między wspomnianymi sferami (niemicrzalność- micrzalność, związki logiczno-motywacyjne -związki przyczynowe, ciągłość - nieciągłość, istotne, jakościowe różnice między poszczególnymi osobowościami - brak takich różnic między odpowiadającymi im mózgami). Pomocą w rozstrzygnięciu tych i podobnych problemów mają być eksperymenty myślowe. Jeden z nich opowiada o przeszczepie półkul mózgu danej osoby do ciał różnych innych osób - gdzie wówczas znajduje się ta osoba? Niemożność odpowiedzi na to pytanie stanowi argument na rzecz dualizmu spirytualistycznego: osoba nie utożsamia sic z żadną częścią ciała (Richard Swin-burne). Przeciwnicy tego stanowiska głoszą, że odpowiedź jest możliwa. Szczególnym przypadkiem tej drugiej opcji jest pogląd Dereka Parfita: „wyjściowa” osoba „rozszczepia się”, istniejąc po części w obu ciałach - tożsamość osobowa polega na stopniowalnej ciągłości. Wobec rozbieżności stanowisk filozofów-teoretyków rozwiązania problemów antropologii można szukać na gruncie praktycznym. Przeciwko materializmowi przemawia na przykład doświadczany przez nas codziennie od wewnątrz fakt naszej wolności. W perspektywie materialistycznej fakt ten okazałby się fikcją. Także fikcją okazałby się ponadbiologiczny status ludzkiej kultury - z perspektywy biologii twórczość Chopina nie miała żadnego sensu, lub była wręcz przejawem biologicznej degeneracji.
Bibliografia
Ajdukiewicz K., Postępowanie człowieku, [w:] tenże, Język i poznanie, t. i, Warszawa:
Arystoteles, O duszy, przeł. i oprać. P. Siwek, Warszawa: PWN, iy8S.
Chudy W, W łupinie orzecha, czyli filozojia bez przesady. Warszawa: Michalineum, 1992.
Damasio A.R „Jak mózg tworzy umysł, „Świat Nauki", 2003, nr 1, s. 4-9.
Darwin K., O powstawaniu gatunków drogą doboru naturahiego, czyli o utrzymaniu się doskonalszych ras w walce o byt, przeł. S. Dickstcin, J. Nusbaum, Warszawa: De Agost-ini - Altaya, 2001.
153