Zdjęcie1906

Zdjęcie1906



70 WIKTOR WEINTRAUB

Zapewne, w tym właśnie dramacie zbudowanie składnej akcji był* zadaniem ogromnie trudnym. Jeżeli Balladyna jest dramatem z podtekstem szekspirowskim, to Słowacki musiał, planując jej akcję, uwzględniać szereg „gotowych" postaci, scen, wątków Szekspirowskich. I były to postaci oraz sceny ze sztuk tak zasadniczo różnych, jak Król Lear i Sn nocy letniej. Ten splot heterogenicznych wątków Szekspirowskich na ogoi ] przeprowadzony został zręcznie. Tym bardziej zaskakują niektóre na-składnośri akcji dramatu, nie tłumaczące się trudnościami, jakie Słowafc sobie z góry narzucił. Są one niekiedy tak jaskrawe, iż nasuwają podĄ. i rżenie, że nonszalancja przechodziła tu w świadomą, zamierzoną Joflep-kośc'“, że stała się czynnikiem stylizacji szekspirowskiej.

Zacznijmy od początku. W pierwszej scenie dramatu Kirkor ront-óń łćę przed Pustelnikiem nad okrucieństwem panującego króla Popek j Pootdnjk zna okryte źródło nieszczęść, jakie spadają na naród, i zotks Kirfcorowi tajemnicę. To on. zdetronizowany król, jest tu wina. » I zabrał ze sobą I schował „pod spróchniałe karcze'* cudowną korsat lacha, mającą magiczną właściwość przynoszenia lodowi szczęścia.

Zdawałoby się, że tego rodzsju dialog, i to dialog umieszczony »c, MgSezoym punkcie dramatu, bo w jego ekspozycji, inauguruje dwa >w wątki akcji; wątek cudownej korony, której zniknięcie ściąga na mil I nieszczęścia, a wydobycie przywraca dawny stan pomyślności, i sąd tragicznej winy Pustelnika, Tymczasem nic z tego. Korona, owszem. sś-grywa w intrydze dramatycznej kluczową rolę, lecz jest to już inna nte ten mianowicie, w czyim posiadaniu korona się znajdzie, zostaje automatycznie uznany za prawego władcę, Ale o koronie jako o magicznym talizmanie szczęścia ludu już więcej w dramacie nie słyszymy. Jak nadr*v j ny, dostaje się ona w posiadanie najpierw błazna, a potem zbrodntarta— postaci, które nie nadawały się na władców przynoszących szczęście udręczonemu narodowi. Dlaczego w takim razie motyw cudownej korony •znalazł się w ekspozycji dramatu? Służy jako uzasadnienie przytoczenia przez Pustelnika pięknej legendy o tym, jak zawędrowała do Polski korona króla Scyty, którą bawiło się Dzieciątko w Betlejom. I skoro m funkcję tę spełnił, więcej w dramacie nie był potrzebny.

Tak samo nie podjęty został motyw winy Pustelnika. Przez monot Jesteśmy świadkami wybuchu Jego rozpaczy. Ale potem Pustelnik jakby o tej swojej odpowiedzialności zapomniał. I motyw ten nie będzie Ja* więcej w dramacie podjęty.

Dziwnie wygląda też w tej ekspozycji psychologiczna motywacji p»-stacL Kirkor przedstawiony jest w dramacie jako człowiek szlachetny.

« teby użyć terminu, którym posłużył tlę S. S a n d a u e r w FMomfn U* miana (w. Moje odchylenia. Kraków 1958) dla określenia świata poMyckfc* autora Łąfct

ijcerski i porywczy. Do głębi duszy przejmie się relacją Pustelnika. Poświęci się cały swej roli mściciela zbrodni i obrońcy skrzywdzonego władcy. Dlatego porzuci świeżo poślubioną zonę, samowtór zaatakuje .krwawego Popiela”, odrzuci po zabójstwie tyrana zaofiarowaną mu władzę i zapowie rządy prawego władcy, a potem bohatersko zginie na polu bitwy, walcząc z uzurpatorami Ale przyjechał przecież do Pustelnika w innym celu: żeby zasięgnąć jego rady. kogo wziąć za zonę. I poecie spieszno do zwekslowania akcji na tory matrymoniałno-bałladołre. Z wekslowanie to przeprowadzone jest w sposób jak nie można bardziej nonszalancki. Opowiadanie Pustelnika rozżarza do Małości zapał religij-ro-rycerski Kirkora:

Czemuż nie by to mnie tam aa Golgocie,

Na czarnym konin, z uzbrojona joiią*

Zbawiłbym Zbawcę — lob wybał krocie Zbójców na zemTtę ■aakoo. [X. w. IM—U7]

Dalsze perypetie dramatu są gwarancją rzetelności tego rapaśi Ale W koc zapał ów prezentuje nam poeta jako    Po pigrUmocpe

wyżej wybuchu Kirkora mamy aaatępującą wymianę ląjUc

Syna!

Bóc weźmie twoją poebopo--ść do czyuu Za czyn spełniony. Wróćmy w oaa om).

Gdy mię brat wygnał, uniosłem w ta lasy Świętą koroną—

KOOCOB

Wróci ona! wróci!

Przysięgam tobie _ Lecz—

PUSTELNIK

Co chcesz powiadać?

Kuucoa

Nim Kirkor w przepoić okropną się rzuci Szukając zemsty — chcę — chciałbym cię badać.

Na Jakim plcAku zaszczepić rodowe Drzewo Klrkorów, aby kledył nowe Plemię rycerzy tronu twego strzegło? [L w. ITT—147)

Z innym przykładem przekornego traktowania wątku baśniowego spotkamy się w akcie III. W scenie 3 Kirkor, aby doświadczyć wierności zony, wręcza Słudze zapieczętowaną skrzynię. Ma on zawieźć tę skrzynię Balladynie z rozkazem, aby nie odpieczętowywała jej do powrotu męża. W scenie 5 skrzynia ta zostaje doręczona i Balladyna wespół z Ko-strynem morduje posłańca.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zdjęcie1909 70    WIKTOR WEINTRAUI) tensywnlo poetyckiej atmosfery sceny nawiązującej
Zdjęcie1901 60 WIKTOR WEINTRAUB się zacierają. Szekspir był najmocniejszym atutem, jakim krytyk dysp
Zdjęcie1915 68 WIKTOR WEINTRAUB 68 WIKTOR WEINTRAUB nikiem ironiczne] struktury dramatu. Nie było ta
Zdjęcie1895 48 WIKTOR WEINTRAUB oglądając ją nie może się poddać „rozsądnej iluzji” („Unmdgllch kat
Zdjęcie1899 M WIKTOR WeiNTRAOR i małostkowości człowieka — wymowne to świadectwo nie tylko poczet. I
zdjęcia95 G. Kuschinsky:IHs „Gdy zapewnia się, że jakiś lek jest wolny od działań niepożądanych
IMGp56 (4) wprawiając ramiona i nogi w miarowe poruszenia, jak automat o prymitywnym mechanizmie. W
page0148 138 d. WCKSTEIN. lcońskicj. W tym właśnie czasie występuje Wroński jako filozof polityki na
page0223 219 częli robić próby w tym właśnie kierunku, co znów może wpłynąć na zmodyfikowanie pojęci
skanuj0045 2 xc ŚWIATOPOGLĄD PROZY SCHULZA treściach okrzykniętego Księgą „szpargału”. Może w tym wł
KracauerWstęp1 8 Wstęp Dzięki tym właśnie wyjątkowym wartościom film niemiecki zaczął wywierać wpły
Miminki?motywatory CZASAMI CIĘ KOCHAM. A CZASAMI NIENAWIDZĘ. TO TAK, JAKBYM CHCIAŁ Na tym właśn
12825 Zdjęcie0293 (3) SassaiJęzyk pozarozumowy Stał i patrzał tym białkiem, co w mm pełno czerwie Oj

więcej podobnych podstron