219
częli robić próby w tym właśnie kierunku, co znów może wpłynąć na zmodyfikowanie pojęcia atomu chemicznego, jakie Thomson i Crookes w czasach ostatnich do nauki wprowadzili. Przyjmowali oni, że atom chemiczny jest kompleksem tylko jednego rodzaju elektronów. Atom normalny byłby kompleksem elektronów pod względem elektrycznym obojętnym; gdy się oderwie jeden lub kilka ujemnych elektronów, reszta pozostała jest elektrycznie dodatnią; natomiast nadmiar elektronów ponad stan normalny powodować ma charakter ujemny atomu, czyli tworzyłby jon ujemny, przyczem elektron, uwolniony z układu elektronów czyli z atomu chemicznego, zachowuje się jako elektron ujemny x). Jednak nie wszyscy fizycy godzą się na taki pogląd na istotę atomu chemicznego.
§ 7. Ocena atomizmu mechanicznego
Uprzytomniając sobie cały dorobek dotychczasowy w dziedzinie fizyki i chemii, te drogi kręte i nader zawiłe, po których myśl ludzka musiała się posuwać, aby dojść do tych rezultatów, o których była mowa w paragrafach poprzednich, wreszcie te mozoły przeliczne, jakim szeregi badaczów w czasach najnowszych musiały się poddawać, czuje się mimowoh cześć niemałą i poszanowanie wielkie dla wysiłków ducha ludzkiego, który chce zedrzeć zasłonę z posągu tajemniczego w Sais, chce rozwiązać zagadkę otaczających nas bytów, wyśledzić dokładnie prawa stawania się zjawisk w naturze widzialnej i grę urozmaiconą tych czynników, które siłami przyrody zwykle nazywamy.
Czy już doszliśmy do kresu? Czy z odkryciem elektronu, jako najmniejszej cząstki ładunku elektrycznego, stanęliśmy u granicy, poza którą dalej posunąć się nie możemy? Czy na prawdę wiemy już teraz, czem jest to, co materyą nazywamy,
*) Por. ToJIoczko: Co to są elektrony? j. w., str. 43.
Por. także artykuł fizyka japońskiego Nagaoka w Naturę 1904
z 25 lutego i 9 czerwca.
J. J. Thomson: Philosoph. Magaz 1904 (6) t. 7, str. 237 nastp.
Prof. Wlad. Natanson: Odczyty i szkice. Warszawa 1908, str.
80 nast.
L. Br u ner: Pojęcia i teorje chemji j. w., str. 230 nastp.