traktowany przez Leconte’a de Lisie (Cyrille et Hypathie). Nie byłoby jednak słusznie nazywać te) czy innej strony ich twórczości , ,pamasisto wską’ *, implikując wprost zależność od Parnasu francuskiego, zwłaszcza że pełna i świadoma jego recepcja przypaść miała na początki modernizmu w Polsce, komplikując tym samynt jego obraz.
Plrnas pdlski. Curiosum tylko stanowi przyjęcie nazwy „Parnas polski” około r. 1890 pracz niewielką koterię warszawską związaną ze słynną Deotymą — J. Łuszczewską. Występowali w tym towarzystwie a. k S. Komorowski, J. Jankowski i A. Oppman. Za właściwych bowiem pnfckirh .januuaów^ uważa aę od dawna czworo poetów: F. Faleńskiego, Asnyka, Konopnicką : W. GouaUoep). Można by idi mnożyć, ale wobec probłematyczności samej kategorii „Parnasu potsbego" me Jest to celowe, skoro wyodrębniony poczet poetów nie stanowi bynajmniej formalnej grupy. Toteż można najwyżej wskazywać analogie pomiędzy nimi a Parnasem francuskim, ale nie związki genetyczne.
Najstarszy z domniemanych polskich pamasistów, Faleński, wyróżnia się głęboko religijną osobowością. Uprawiał on estetyzm świadomie, lecz w ówczesnych politycznych warunkach trochę jakby z musu, toteż nieco wykrętnie przemycał z jego pomocą zakazane treści, co nb. czynił wszyscy pisarze pod zaborem rosyjskim. Neoklasyk jako autor Ajschylosowskiej tragedii Althet (1872—1873, wyd. 1875, a współczesnej Eryniom Leconte’a de Lisie!) był nim niezależnie o inspiracji pamasyjskich, tłumaczył autorów starożytnych i Petrarkę, kompetentnie pisywi o Kochanowskim i Sępie Szarzyóskim. Filozofujący, refleksyjny Asnyk mógłby przypomina Sully-Pruanomme’a, lecz tych powiązań nie przebadano. Konopnicka sporo mogła zawdzięcza Coppecmu w obrazkach epickich, obierała też historycznych bohaterów cenionych przez Leconte