272 Rozdział 10. Językowo-poniawcze korcłaty dysleksji
Zdaniem Miles i Miles (1990) okazało się, że opisywanie dydeksj, „przez fonologię” ma większą moc wyjaśniającą właśnie dzięki odwołania się do wiedzy o dźwiękach mowy, o tym jak przenoszą one znaczenie.
Przyjmuje się, że to Pennington (1991) stwierdził po raz pierwszy, u dysleksja jest wyłącznie zaburzeniem przetwarzania fonologkznego. kim ujęciu dysleksja nie jest zaburzeniem wizualnym czy zaburzenia orientacji przestrzennej, ale subtelnym rodzajem zaburzenia w obszarze języka, a dokładnie w obszarze sprawności fonologicziiydi.
Termin „przetwarzanie fonologiczne” odnosi się do wszelkich oj*, ragi, w których materiałem są dźwięki mowy i ich umysłowe repruenu cje, czyli fonemy - a zatem zarówno do dekodowania pisma, jak i do ndae angażujących pomięć czy analizę i syntezę cząstek fonologrczajeh.Zazn. czaj mówiąc o przetwarzaniu fonologicznym, ma się na myśli operacje afc tylko na fonemach, ale takie na innych cząstkach subleksykalaych-iót-bach czy elementach śródsylabowych (rymy czy aliteraęje). Przetwarzań fonologiczne zachodzi wtedy, gdy materiałem niosącym informacje gąb się fonemy - mogą to być zarówno operacje nieświadome (słuch BKP wy), jak i świadome (op. porównywanie struktury fonemowęj), i wtedy m wimy o świadomości fonologicznej.
Mówiąc najogólniej, deficyt przetwarzania fonologicznego doącą przetwarzania informacji, któiych materiałem śą fonemy (w realizaji głoski). Jego zakres jest nieco odmiennie ujmowany przez różnych aulo-rów. Po zapoznaniu się z tymi poglądami i dokonaniu pewnej syntezy moi-M prcyjąć. Tc obejmuje on następujące aspekty rozwoju językowego.
• słuch fonemowy,
• dekodowanie sztucznych słów,
• analizę i syntezę sylabową i foneraową,
• świadomość fonologiczną - wszelkie świadome operaqe na W kach fonologicznych np. sylabach, głoskach czy rymach - porównywanie, przestawianie, usuwanie, dodawanie,
• pamięć werbalną, zwłaszcza fonologiczną - bezpośrednią i oper* cyjną,
• problemy z nazywaniem (przywoływanie nazwy),
• problemy z szybkim automatycznym nazywaniem {raptdauw** iednaming)y\
47 Probfcin? z wyHam aoiomar^zuym nazywaniem w teorii podwtywpodefcyu^$S Janc u meufcino od deficytu twiadoroafci fonotogtetnej (por. roidŁ. 3V
• trudności ze słuchowym rozpoznawaniem słów. zwłaszcza w sytuacji występowania dystraktorów (por. rys. 3.3).
Mimo tego, że hipoteza deficytu fonologicznego pokazuje nam dys-leksję w sposób bardzo wąski, to niewątpliwie niesie ze sobą liczne korzyści - klatyfikuje pojęcie dysleksja rozwojowa, zawęża je i precyzuje, co ma istotne implikacje dla diagnozy; zwraca uwagę na związek dysleksji oraz czytania i pisania z rozwojem językowym. Jej skutki praktyczne to opracowanie metod diagnozy i terapii funkcji językowych, zwłaszcza fonolo-pcznych.
W tym ujęciu w diagnozie osoby z dysleksja ocena funkcji językowych staje się szczególnie ważna i musi być rozbudowana.
Teoria deficytu fonologicznego została już pokrótce przedstawiona v rozdziale trzecim. Ib warto przyjrzeć jej się dokładniej.
Ważny wkład w zrozumienie fonologicznych mechanizmów dysleksji wniosła Izabela Liberman i zespół współpracowników z Haskins Laboratories (Liberman i wsp. 1971; Miles i Miles 1990). Badacze ci analizowali częstość występowania błędów inwersji, związki między nimi, a także wpływ rodzaju czytanego materiału na ich występowanie.
Rozważali oni m.in., czy błędy typu odwrócenia (reverseals, w polskiej literaturze nazywane błędami inwersji) są charakterystyczne dla wszystkich dzieci w początkowym etapie nauki czytania, a więc Czy stanowią naturalne zjawisko rozwojowe. Ponadto interesowało ich, jakie są związki między inwersjami kinetycznymi (w Polsce znanymi jako dynamiczne), dotyczącymi porządku liter, a inwersjami statycznymi (odwrócenia pojedynczych liter). Dość ważnym rozstrzygnięciem miało też być stwierdzenie, czy inwersje w czytaniu są po prostu błędami percepcji wzrokowej -jak wcześniej zakładano - czy mogą być rozważane jako błędne rozpoznawanie językowych reprezentacji liter.
Przeprowadzili oni badanie niewielkiej grupy (18 uczniów II klasy) w wieku 7£-93, z 10 mierzonym skalą WISC w przedziale: 85-126. Zadania obejmowały w części pierwszej rozpoznawanie i kategoryzowanie prezentowanych pojedynczych znaków do 5 grup: b, d, g, p, e (wszystkie odwracalne). Część druga badania to czytanie wyrazów - pojedynczo i w tekście. Skupiooo się na analizie błędów, które podzielono na cztery kategorie:
1) inwersja porządku (dynamiczna),
2) inwersja orientacji (statyczna).
3) inne błędy spółgłoskowe,
4) błędy samogłoskowe.