tXTO* WKDfTNACa
tXTO* WKDfTNACa
_B*Ua9V*
4T
Ale „traged:ę~ tę zaopatrzył Słowacki w przedmowę. Ujęta w formę listu dedykacyjnego do Krasińskiego, jest osa komentarzem autorskim, auflujęcym czytelnikowi, jak się ma odnieść do tego dramatu. Czytamy tam:
Wychodzi aa lwiąt Balladyna z arlołtycznym uiouechcm na twarzy. ob<]»-nona wewnętrzna ula urażania ai« z Uumu ludtkiaso. z porządku 1 z ładu. Jakim alę wszystko dzieje na Zwiecie, z nieprzewidzianych owoców, które wydaja drzewa ręka ludzi szczepione ft. 7. 1. 7]1 2
I potem;
Cśa.echai; na teraz. IiydWur. be oto |.J powwm cl te Balladyn* Jest tytko epizodem wlelluefo poematu w rodzaju Arko*ta. nory nta uę uwtazec z szeacta tragedii, czyli krooft dramatycznych (z. •)
I raz jeszcze:
aa spotkanie teejsj czaroej. piorunowej, dantejskiej chmury preaedic tęczowe i anoetyczae obłoki f.J. [• 0)
Zapewne uśmiechu, a nawet głośnego śmiechu w Ballad(/nu* nie brak To nade wszystko wątek Grabca. Uśmiechamy się tez. obncrwując pory • petie absurdalnej miłości Goplany. Z uśmiechem zostali Uikzc potraKti wani Skitrka i Chochlik. Ale przecież zarówno komika „rumianego • hl<-p»" jak I postaci fantastyczne to tylko dwo kontrastowe rejestry świat.1 dramatu, i to rejestry coraz dyskretniejsze w wyrazie, w miarę j.*k rozwija jego krwawa akcja. A tymczasem w liście dedykacyjnym .. 1 miechu mówi się jako o postawie mającej towarzyszyć czytelników pr/•. lekturze całego utworu. 1 jest to uśmiech bardzo jodnoznuczme 1 wyr.i ziście nacechowany — „ariostyczny”. W tej krótkiej przedmowie at trzykrotnie wymieniono Ariosta jako patrona tak Balladyny jak 1 innych pokrewnych sztuk, które przyjdą po niej. A zatem przedmowu zapowiada nam: autor będzie igrał swoim tworzywem dramatycznym, traktując jc z dystansu, z ironią, i takiej też postawy oczekuje od swego czytelnika (czy widza).
Kto by zaś przy lekturze dramatu o tym komentarzu poety zapomniał, temu przypomni go. i to natrętnie, Jego Bptłoy.
W bogatej literaturze krytycznej o Balladyni* ów Epilog został wy. raźnie spostponowany. Bądź, przykładem TretJak i Kleiner, potroktowuno go jako jakiś niewczesny wtręt, który psuje tylko Jedność dzieła i o którym im mniej się mówi, tym lepiej *. Bądź też zastanawiano się nad tym,
*-. erru s*S*a« • usunu
^2® 10 *• *r*półc rośnych aobie historyków Słowacki juarjl wprawa, na scenę takiego sbsurdotaMgs kaonopdi •. stswiopo w**c py. które choe skądinąd nie psrtmai Miar—1*. pesatajf b— &*-*nib dla anaLzy literackiej dramatu. A -yitn i—ua CpUop taa j—t «u-• | to po prosta, so jest — ^nlogt—r. —umai śnm śr—fla ł*mkmęct* dramatu taką wśaspj* oceną oo». mmm —8 o stasuaki
•Ptłop ostrą drwiną z fusiorykow. którzy t taki fantastyczny go. jolo nom w tym dramacie zaprezentowano potrafią na swojo 'p':° . -iładzlć". przeobrazić w banalny 0wiat swotek wyobrażeń, ba. go.
1 ** nawet wiesc namiętne a uczone spory na temat togo. s jMiagu so ar°zytn«-go plemienia Balladyna się wywodziło. Drwina s remonty—, ny^h *P*kulacyj prehistorycznych* Z Lełewała* Najprawdopodobniej tok. A‘v dla naszej percepcji dramatu woźne jsst przede wazystkai to — wydźwięk jego stanowi właśni* drwina.
'v Epilogu Słowacki ironicznie komplementuje siebie
T«o w w loaiecb rb»*d Autor ainisjuo) srlukL siiuaile wam epewio Ze odkąd non wleolee laurowy aa gm Piorun w— ale odamyt > SS-8BI
Sli>wa te są parodystyrsną aluzją do dyztyebu z Węe-oweh O—de
fe iw r-w Mewi-wrea— a*a* 6b»l waoees fi iw rrw as batt * zbaedar Hnm ST. —eCb OJ*
V Byrona te słowa hołdu odnoszą się do Anoot*
Ikuw o la arach włożył Słowacki w usta jedne] z parna dramatu, fałtoryka W*wę|a W dramacie uavs widzimy go er scenie sądu Tb n relacjonuje ..cud" odlot Goplany- I oto w fjelopa ta postać drama* tyczna prowadzi dialog z publicznością 1 wą>— autora astuki Pnatać dramatyczna wyłamująca się te śwtott Akcji diaipetycsne] 1 nawiąaijąc* dial.ąj r publicznością oraz przypomniani* ctytobukooi czy widzowi o autorze dramatu to typowe chwyty, mające aa cełn ntssczml* Suzji dramatycznej. Charakterystycznym przykładem j—t tu młodziottcza ko-media Tiei ka Kot u- baisch Na scen* toczy się akcja, parodia m*Mj baśni IVnnuItu Akcji tej towarzyszą wrogi* komeniorse publkowm niezdolnej do przełknięcia jej fantastyki. Jeden s Widzów —orty uą. B
1 Oilainio I nojucnzółówlsj J. Me«l*J*»*** w Twh MfttMeh • Uf mych (Pouiafl I00T, a. i?a -ifliłi
• Odnotowano to w komontariu J K l o I« o r a do J*«o wydania Ballady** w „Dttillolcce Narodowej- (1, 81. Wyd. I Kraków t*K • t48).
1 Wszystkie cytaty u SlowackJsgo według wyd. 3 Dział pod redakcją
Krzytaao wskltgo (Wrocław IWA).
•i. Trstiak. Jathui Słowacki T. I. Kruków 1004, 1 03. -- J. Klolnor, JuUatz Słowacki Moja UrfntokU Wyd. 2. T. 2. Lwów 1023, 1 18,