CCF20090523095 tif

CCF20090523095 tif



KARL R. POPPER

lu starań, aby nie zauważyć zjawiska przekraczania samego siebie. Z naszymi teoriami jest trochę tak jak z naszymi dziećmi: teorie wykazują tendencję do tego, by coraz bardziej usamodzielniać się, odrywając od swoich rodziców. Z naszych teoriami może się również zdarzyć to, co przytrafia się nam z naszymi dziećmi: możemy uzyskać od nich więcej wiedzy, niż zdołaliśmy im uprzednio przekazać.

Proces uczenia się — rozwoju wiedzy subiektywnej— za każdym razem ma zasadniczo identyczny charakter. Jest to twórcza krytyka. W taki oto sposób wychodzimy poza nasze przestrzenne i czasowe otoczenie, próbując rozpatrywać okoliczności wykraczające poza nasze doświadczenie: próbując znaleźć, skonstruować, wymyślić, antycypować nowe sytuacje — to znaczy sytuacje testowe, sytuacje krytyczne—i próbując zlokalizować, wykryć i zakwestionować nasze przesądy i nawykowe założenia.

W taki oto sposób podnosimy się własnymi siłami z grząskiego gruntu naszej ignorancji — rzucamy linę w powietrze, a następnie wspinamy się po niej, gdy tylko natrafimy na jakikolwiek punkt zaczepienia, choćby tak niepewny jak wątła gałązka.

Tym, co sprawia, że nasze zabiegi różniąsię od starań zwierzęcia czy ameby, jest tylko to, że lina może zaczepić się w świecie 3, świecie krytycznej dyskusji: świecie języka i wiedzy obiektywnej. Umożliwia to nam odrzucenie niektórych teorii. Jeśli więc dopisze nam szczęście, może się nam udać przeżyć niektóre z naszych błędnych teorii — a przeważnie są one błędne — natomiast ameba ginie wraz ze swoją teorią, swoimi przekonaniami, swoimi nawykami.

Rozpatrywane w tym świetle życie jest eksploracją i odkrywaniem — odkrywaniem nowych faktów, nowych możliwości, drogą wypróbo-wywania możliwości poczętych w naszej wyobraźni. Na poziomie ludzkim owe możliwości sąwypróbowywane niemal wyłącznie w świecie 3. Wypróbowujemy je za pomocą mniej lub bardziej udanych prób reprezentowania pierwszego i drugiego świata, w teoriach, które należądo trzeciego świata. Wypróbowując je, staramy się zbliżyć do prawdy—do pełniejszej, bardziej interesującej, logicznie mocniejszej, bardziej istotnej prawdy — istotnej, rzecz jasna, z punktu widzenia naszych problemów.

To, co nazywam światem 2 — światem umysłu — staje się w coraz większym stopniu, na poziomie ludzkim, ogniwem łączącym świat 1 ze światem 3. Na wszystkie działania, jakie podejmujemy W świecie 1, wywiera wpływ nasze rozumienie świata 3, będące składnikiem drugiego świata. Właśnie dlatego nie można pojąć ludzkiego umysłu i ludzkiej jaźni, nie rozumiejąc świata 3. Właśnie dlatego nie można również interpretować świata 3 tylko jako ekspresji świata 2, a świata 2 nie można interpretować w taki sposób, jak gdyby był on jedynie odzwierciedleniem świata 3.

Proces przekraczania samego siebie — proces, który postępuje drogą wzajemnego rozwoju i sprzężenia zwrotnego —jest czymś, co można urzeczywistnić we wszystkich dziedzinach pracy zawodowej i w każdej sferze działania. Możemy urzeczywistniać to w naszych prywatnych stosunkach międzyludzkich. Może to być zależne nie tylko od nas samych, i może prowadzić do pewnych rozczarowań. Rozczarowania spotykają nas jednak na wszystkich etapach życia. Naszym zadaniem jest nie pozwolić, by kiedykolwiek zawładnęło nami poczucie, iż nie otrzymaliśmy tego, na co zasługujemy. Dopóki bowiem żyjemy, zawsze otrzymujemy więcej, niż się nam należy. Aby to sobie uświadomić, musimy jedynie zrozumieć, że świat nie jest nam nic dłużny.

Każdy z nas może mieć swój udział w dziedzictwie ludzkości. Wszyscy możemy przyczynić się do jego zachowania. I wszyscy możemy wnieść do niego nasz skromny wkład. Nie powinniśmy żądać niczego więcej.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090523070 tif KARL R. POPPER dziwy sposób opisywać ten sam fakt. Na przykład, jeśli opis „Piot
CCF20090523073 tif KARL R. POPPER to, rzecz jasna, argument niekonkluzywny. Jednakże, jak już mówił
CCF20090523010 tif KARL R. POPPER światem 2: nasze ciała mogą uchwycić kamień lub kij, nie mogą nat
CCF20090523015 tif KARL R. POPPER Uczestnik dyskusji 1: To prawda, ale wiele teorii należących do n
CCF20090523016 tif KARL R. POPPER cji. Obawiam się, że jestem przypuszczalnie — nie jestem tego pew
CCF20090523017 tif KARL R. POPPER żyć — można nie wiedzieć, że utworzyło się liczby nieparzyste i p
CCF20090523027 tif KARL R. POPPER Uczestnik dyskusji 1: Nie kwestionuję tego, co nazywa pan „autono
CCF20090523028 tif KARL R. POPPER Popper: Nie, nie powiedziałbym. To jedna z moich podstawowych tez
CCF20090523029 tif KARL R. POPPER Popper: Tak, zgodziłbym się z tą uwagą; chcę tylko wskazać, że ew
CCF20090523036 tif KARL R. POPPER nie z antyplatonikami (tak zwani nominaliści), pozostawała pod wp
CCF20090523046 tif KARL R. POPPER Emergencja oznacza, że wtoku tego procesu może pojawić się coś zu
CCF20090523047 tif KARL R. POPPER ki kosmiczne. Obawiamy się, że Rosjanie mogą nie być dostatecznie
CCF20090523049 tif KARL R. POPPER elementów, które są sprawdzalne. Nie wiem, czy moja teoria jest p
CCF20090523054 tif KARL R. POPPER Oczywiście nie zaproponowałem owego rozróżnienia problemów, które

więcej podobnych podstron