82 Przedmowa
rażoną stroną wewnętrzną jest dowód. Wobec tego jednak, że od dowodu została tu oddzielona dialek-tyka — zostało faktycznie zagubione pojęcie dowodzenia filozoficznego.
Można by tu jeszcze wspomnieć o tym, że jeśli chodzi o ruch dialektyczny, to jego częściami albo elementami są również zdania i dlatego trudndść,
0 której przedtem mówiliśmy, zdaje się powracać znowu i przybierać charakter trudności zawartej w rzeczy samej. — Podobne jest to do tego, co zachodzi w zwykłym dowodzeniu: podstawy, na których opiera się dowód, same z kolei wymagają uzasadnienia, i tak w nieskończość. Ale taka forma uzasadniania i warunkowania należy do owego dowodzenia, od którego ruch dialektyczny się różni, a tym samym do poznawania zewnętrznego 1. Jeśli chodzi o sam ruch dialektyczny, to elementem, w którym się on dokonuje, jest czyste pojęcie; dzięki temu ruch ten posiada treść, która w sobie samej jest na wskroś podmiotem. Nie występuje tu więc żadna taka treść, która zachowywałaby się jak podmiot stanowiący tylko podstawę
1 której własne jej znaczenie przysługiwałoby jako orzecznik. Zdanie jest tu bezpośrednio tylko pustą formą.
Oprócz jaźni zmysłowo oglądanej czy wyobrażanej, tym co oznacza czysty podmiot, puste, pozbawione pojęcia Jedno, jest głównie nazwa jako nazwa. Z tego 54 też powodu może być np. rzeczą pożyteczną nie posługiwać się nazwą Bóg, ponieważ słowo to nie jest bezpośrednio zarazem pojęciem, lecz imieniem,
trwałym bezruchem podmiotu stanowiącego podstawę, podczas gdy takie np. określenia, jak byt, Jedno, jednostkowość, podmiot itd. same bezpośrednio wskazują na pojęcia.—Jeśli nawet o takim podmiocie wypowiada się pewne prawdy spekulatywne, to treść tych prawd pozbawiona jest jednak immanentnego pojęcia, ponieważ pojęcie występuje tu jako podmiot w bezruchu i dlatego też prawdy te przybierają łatwo formę czegoś li tylko budującego. — Biorąc rzecz od tej strony należy jeszcze stwierdzić, że sam wykład filozoficzny może przyczynić się zarówno do spotęgowania, jak i do zmniejszenia trudności wynikających z przyzwyczajenia do ujmowania spekulatywnego orzecznika zgodnie z formą zdania, a nie jako pojęcia i istoty. Wierny swemu wejrzeniu (Einsicht) w naturę tego, co spekulatywne, musi wykład zachować formę dialektyczną i nie przyjmować niczego, co nie zostało pojęte (begrijfen) i nie jest pojęciem.
2. Dla studium filozofii przeszkodą nie mniejszą niż postawa myślenia rezonującego stanowi nie rezo-nujące wyimaginowanie sobie, że posiada się prawdy raz na zawsze ustalone; ten, kto je posiada, mniema, że nie ma potrzeby do nich powracać, że może na nich się oprzeć, że potrafi je wyrazić i za ich pomocą sądzić i wyrokować 2. Jest rzeczą szczególnie konieczną, by [rozprawić się z tym poglądem i] uprawianie filozofii uczynić znowu zajęciem poważnym. W odniesieniu do wszystkich nauk, sztuk, umiejętności czy rzemiosł
Zewnętrzne jest każde dowodzenie, które samo nie jest ruchem dialektycznym przedmiotu; dotyczy to również, a może przede wszystkim, wspomnianego wyżej dowodzenia opartego na wyrażaniu oglądu wewnętrznego.
Hegel atakuje tu filozofię zdrowego rozsądku (common sense), jak również przekonanie romantyków o prawdach zdrowego rozsądku, do których można się rzekomo odwoływać, jak wreszcie filozofów eklektycznych (Reinhold, Bouterwek, Krug).