170 Swiadomolć
że nie jest czymś samym w sobie, i tylko to znaczenie pozytywne, że jest czynnikiem pośredniczącym, ale istniejącym poza nim. Stosunek rozsądku do tego, co wewnętrzne, oparty na grze sil jako czynniku pośredniczącym, jest tym ruchem rozsądku, dzięki któremu strona wewnętrzna stanie się dlań czymś wypełnionym.
Bezpośwdnio-ń.2cnzL jesŁ-dIa..r ozsadku .gra, sih. ale prawdą jest dlań prosta strona wewnętrzna. Toteż i ruch siły może być dlań prawdą również tylko jako coś prostego w ogóle. Widzieliśmy jednak, że gra sił posiada tę właściwość, iż siła, która zostaje pobudzona przez drugą siłę, jest równocześnie tym, co pobudza tę drugą, która dopiero dzięki temu staje się siłą pobudzającą. W tej grze sił zawarta jest więc tylko bezpośrednia przemien-ność, czyli absolutna wymiana właściwości i to właśnie stanowi jedyną treść tego, co tu występuje; to mianowicie, że jest ona albo ogólnym medium, albo negatywną jednią. Siła w swroim określonym wystąpieniu 114 sama przestaje bezpośrednio być tym, czym jest, kiedy występuje. Przez swoje określone wystąpienie pobudza ona do wystąpienia stronę drugą, która się przez to przejawia, czyli inaczej mówdąc: strona druga jest teraz bezpośrednio tym, czym miała być pierwsza. Obie te strony, stosunek wzajemnego pobudzania się oraz stosunek Określonej przeciwstawnej treści, są każda dla siebie absolutną odwracalnością i zamienialnością. Ale oba te stosunki są z kolei również tożsame. Różnica jormy przejawiająca się w tym, że coś jest tym, co pobudza, a coś tym, co jest pobudzane, jest tożsama z różnicą treści, w której to, co jest pobudzane, jest pasywnym medium, to zaś, co pobudza, czynnikiem aktywnym, negatywną jednią, czyli Jednym (das Eins).
Dzięki takiemu obrotowi sprawy znikają w ogóle wszelkie różnice między poszczególnymi silami, które miały uczestniczyć w tym, ruchu, ponieważ różnicę te polegały na różnicy między tym, co pobudza, a tym co jest pobudzane. Różnica pomiędzy poszczególnymi siłami sprowadza się, podobnie jak i te dwie różnice, do czegoś jednego. Treścią tej absolutnej przemien-ności nie jest więc ani siła, ani to, że coś jest czymś pobudzającym, a coś czymś pobudzanym, ani to, że coś jest medium i jednią skierowaną refleksją ku sobie, ani to, że coś jest czymś pojedynczym dla siebie, ani w ogóle rozmaite przeciwieństwa, lecz tylko różnica jako różnica ogólna, tzn. jako różnica, do której sprowadzają się wszystkie przeciwieństwa. Ta różnica jako różnica ogólna jest więc momentem prostym w grze siły i jej prawdą; jest promem siły.
Absolutnie zmienne zjawisko staje się różnicą prostą przez odniesienie go do prostej niezlożoności strony wewnętrznej, czyli rozsądku. Strona wewnętrzna jest, po pierwsze, tylko czymś, co jest ogólne samo w sobie.
Ale sama w sobie prosta ogólnośó jest w istocie swej również absolutnie ogólną różnicą; jest ona bowiem rezultatem przemięnności, to zaś oznacza, że istotą ogólności jest przemienność, ale taka, która jako założona w stronie wewnętrznej, jest taką, jaką jest naprawdę; dzięki temu zaś ogólność zostaje przyjęta również przez stronę wewnętrzną jako absolutnie ogólna różnica, jako różnica uspokojona, sobie samej równa. Inaczej mówiąc: istotnym momentem ogólności jest negacja; toteż negacja albo zapośredniczanie dokonujące się w obrębie ogólności jest różnicą ogólną.i Różnica ta zostaje wyrażona w prawie_ „jako. stałym Lis obrazie niestałego zjawiska. Toteż świat nadzmysłowy \
1