250 Samowkdza
które siebie myśli jako coś jednostkowego, i że jej przed-i64 miot, właśnie dlatego, że ujmuje siebie jako coś jednostkowego, przyznaje się do niej i ją uznaje 1. Ale istota ta jest zarazem nieosiągalnym bytem po zaświatowym, który wtedy, gdy go ujmujemy [myślowo] (ergreijen), wymyka się nam, a raczej już się wymknął. Już się nam wymknął, ponieważ byt ten z jednej strony jest niezmiennością, która siebie myśli jako coś jednostkowego, i dlatego świadomość odnajduje w nim bezpośrednio siebie samą—-siebie samą, ale jako przeciwstawną C’ bytowi niezmiennemu. Zamiast uchwycić [myślowo] V istotę, .ona tylko ją odczuwa, a więc wraca" dó siebie.
; Ponieważ świadomość nic może w ruchu tego "odnajdywania wyeliminować siebie jako czegoś przeciwstawnego bytowi niezmiennemu, dzieje się tak, żc zamiast ująć istotę, ujmuje tylko to, co nieistotne. I tak samo jak z jednej strony, dążąc do odnalezienia wite samej w istocie, ujmuje ona tylko własną odrębną rzeczywistość, tak samo nie może z drugiej strony ująć tego, co inne, jako czegoś jednostkowego, tzn. jako czegoś rzeczywistego. Tam, gdzie tego bytu szuka, nie może go znaleźć, gdyż powinien , tp przecież być_ byt pozaświatowy, tzn, taki, którego odnaleźć nie można. Jeśli szuka się go w jego postaci jednostkowej, to nie jest on ogólną jednostkowością myślową, nie jest pojęciem, lecz jednostkowością jako przedmiot, czyli jako coś rzeczywistego — a jako taki jest przedmiotem bezpośredniej pewności zmysłowej i dlatego takim, który już zniknął. Toteż tym, co może być dla świadomości teraźniejsze i obecne — jest tylko grób jego ży-
daj2. Wobec tego jednak, że grób sam jest czymś rzeczy- j wistym, a z naturą rzeczywistości sprzeczne jest zapew- j nienie trwałego posiadania, przeto i obecność grobu/ jest tylko walką i wysiłkiem, który musi się skończyć' przegraną. Kiedy świadomość przekona się na podstawie doświadczenia, że grób jej rzeczywistej niezmiennej istoty nie posiada rzeczywistości, i że byt jednostkowy, który przeminął, nie jest jako taki, który przeminął, poszukiwaną prawdziwą jednostkowością — rezygnuje z szukania niezmiennej jednostkowości jako czegoś rzeczywistego, czy też zachowania jej jako tej, która przeminęła, i dopiero dzięki temu staje się zdolna do ) odnalezienia jednostko wości jako czegoś prawdziwego, | cz-yli ogólnego13. : (
[2. Istota jednostkowa i rzeczywistość. Działanie świadomości pobożnej] Powrót uczuciowości do siebie samej należy jednak pojmować przede wszystkim w ten sposób, że ma ona dla siebie rzeczywistość jako uczuciowość jednostkowa. Dla nas, czyli sama w sobie, czysta uczuciowość odnalazła tu siebie i nasyciła się sobą; bo chociaż dla niej, w jej poczuciu, istota jest czymś odrębnym od niej samej, to jednak poczucie ies to jest samo w sobie .samopoczuciem, uchwyciło ono bowiem uczuciowo przedmiot swego czystego odczu-
Dusza wierzącego ma pewność, żc jest uznana przez Boga, który sam jest istotą jednostkową; ale pewność ta jest tylko uczuciem.
Grób Chrystusa. Chrystus ujęty jako jednostkowość zmysłowa umarł, a świadomość nabożna szukając w wyprawach krzyżowych Chrystusa — Boga żywego — znajdzie tylko obecność grobu. j
Następstwem doświadczeń poczynionych przez świadomość w okre- i sie wypraw krzyżowych jest reformacja. „Dlaczego szukacie Żywego j między umarłymi? Nic ma go tu, zmartwychwstał. Zasady waszej i rcligii powinniście szukać nie w pierwiastku zmysłowym, nie w grobie < wśród umarłych, lecz w żywym duchu, w sobie samych" (Mfazofia : dziejów, t. II, str, 369).