niejednokrotnie charakter ekstensjonalnyK a więc taki, jaki z reguły przysługuje im w języku logiki. Aby się o tym przekonać, wystarczy zbadać wartość logiczną zdań zaczynających się od „nie” czy „nieprawda, że”, np. „Nieprawda, że Warszawa jest większa niż Paryż”. Są one prawdziwe, gdy przeczą fałszowi, fałszywe zaś, gdy negują prawdę, niezależnie od tego, jaka jest treść zdania następującego po słowach „nieprawda, że”.
Z kolei zdania złożone współrzędnie i połączone spójnikami „i”, „oraz”, np. „W: pociągach są dwie klasy i klasa pierwsza jest o połowę droższa”, stosunkowo często okazują się prawdziwe w tych samych wypadkach, co zdania koniunkcyjńe języka logiki, mianowicie, gdy oba zdania składowe są prawdziwe; i w tych samych wypadkach okazują się fałszywe, mianowicie, gdy fałszywe jest choć jedno ze zdań współrzędnych. Stosunkowo też mniej od innych zdań złożonych są one wrażliwe na zastąpienie w nich zdania składowego zdaniem innej treści, tej samej jednak wartości logicznej, co zdanie zastępowane, a zatem na zastąpienie zdania prawdziwego — dowolnym prawdziwym, fałszywego zaś — dowolnym fałszywym. Oto w wyżej cytowanym przykładzie drugie z prawdziwych zdań współrzędnych możemy zastąpić innym prawdziwym, choćby zdaniem: ,;W klasie pierwszej wygodniej się podróżuje”; otrzymamy wówczas zdanie złożone: „W pociągach są dwie klasy i w klasie pierwszej wygodniej się podróżuje”.' Jest ono prawdziwe, tak samo jak poprzednie zdanie złożone, w którym dokonano zastąpienia.
Ilekroć słowa „nie”, „nieprawda, że” oraz „i” mają w języku etnicznym charakter ekstensjo-nalriy, łatwo jest sformalizować zdania, w których owe wyrazy występują jako funktory, oraz do zdań tych zastosować metody rachunkowe, 274 a nawet przyporządkować partykule „nief> oraz spójnikowi „i” odrębną stany urządzeń elektronicznych. Stwarza to 'możliwość programowania maszyn matematycznych, jak również dokonywania przekładu maszynowego. Ponieważ; zaś do owych ekstensjonalnych „nie” oraz „i” potrafimy sprowadzić wszelkie inne spójniki ekstensjonałne — „lub”, „albo”, „jeżeli, to”, „zawsze i tylko wówczas/jeżeli” — każdą więc wypowiedź złożoną podrzędnie bądź współrzędnie można przedstawić jako wyrażenie, w którym spośród wszystkich stałych logicznych występują jedynie negacje przyzdaniowe i ko-niunkcje międzyzdanioWe, a stąd każde rozumowanie powierzyć komputerowi.
Mimo jednak, iż w języku etnicznym słowa „nie”, „nieprawda, że”, „i”, „oraz” zachowują się bardziej ekstensjonalnie niż np. spójniki „lub” „albo”, „gdy” czy „jeżeli, to”, mimo więc* iż są one wskutek tęgo bliższe od tych ostat-- nich odpowiednim ekstensjonalnym funktorom logicznym, mianowicie negacji i koniunkcji, to przecież ani partykuła „nie” i przeczenie „nieprawda, że”, .'.jii spójniki „i”, „oraz” nie mają w języku na i fralnym charakteru czysto eks-tensjonalnego^ Toteż traktowanie ich w sposób czysto ekstens^bnalny pozbawiłoby je istotnych cech pragmatycznych. (
Siady intensjonalności wyrazu' „i” jako spójnika języków etnicznych można dostrzec w tym, iż za dziwaczne uważamy połączenie nim zdań, które w naszym mniemaniu nie wykazują związku treściowego, np.: „W pociągach śą dwie klasy i Bolesław Chrobry był królem”. Ponadto spójnik ten nie zawsze pozwala na zmianę kolejności zdań współrzędnych; np. nie można zamiast „zachorował i umarł” powiedzieć „umarł i Zachorował”. Tymczasem ko-niunkcja jest w logice przemienna. Widocznie owo „i” ma w tym wypadku znaczenie „a ńa-
18*
275'