Bez nazwy (7)

Bez nazwy (7)





—    Sprawdź wszystkie układy broni

—    Wszystko gotowe.

Znajdowali się dwadzieścia pięć stóp od szczeliny.

iii


—    Kiedy powiem .teraz”, przejdź na jałowy bieg i obróć się o sto osiemdziesiąt stopni — szybko Nie mogą się tego spodziewać. Same nie mają takich urządzeń. Wtedy otwórz ogień z pięćdziesięciokalibrowych działek i wypal rakiety w Cadillaca, obróć się w prawo i wycofuj drogą, którą przyjechaliśmy, rozpylaj naftę i strzelaj w sześciu strażników...

—    Teraz! — krzyknął poderwawszy się w siedzeniu.

Obrót samochodu odrzucił go do tylu i zanim przyszedł do siebie, usłyszał stukot działek Jenny. W oddali wybuchały już płomienie.

Działka Jenny, wysunięte z ukrycia, obracały się na swych obsadach, prując w linię samochodów setkami ołowianych iglic. Drgnęła dwukrotnie, odpalając dwie rakiety spod swej częściowo odchylonej maski. Wtedy zaczęli posuwać się do przodu. Osiem lub dziewięć samochodów szybko zjeżdżało w ich stronę.

—    Nie trafiłaś! — krzyknął. — Nie trafiłaś czarnego Cadillaca! Twoje rakiety uderzyły w samochód przed nim, a on się cofnął!

—    Wiem! Przepraszam!

—    Miałaś taki dobry cel!

—    Wiem! Chybiłam!

Wyjechali zza hałdy w momencie, kiedy samochody--strażnicy wjeżdżały do tunelu. Trzy były już dymiącymi szczątkami. Szósty musiał wjechać w tunel przed tymi dwoma.

—    Teraz tu jedzie — krzyknął Murdock. — Wyjechał zza drugiego brzegu! Zabij go! Zabij!


Stary strażnik cmentarzyska — wyglądał na Forda, ale Murdock nie był pewny — wysunął się do przodu z okropnym klekotem i zajął pozycję na linii ognia.

—    Zablokował mnie.

—    Rozwal tę hałdę i zagrodź tunel! Nie pozwól, żeby ten Caddy uciekł!

—    Nie mogę! — odpowiedziała.

—    Dlaczego nie możesz?

—    Po prostu nie mogę f

—    To rozkaz! Rozwal hałdę i zagrodź tunel!

Jej działa obróciły się i przestrzeliły trzy opony pod starym samochodem.

Cadillac minął ich z dużą szybkością i wjechał w tunel.

—    Pozwoliłaś mu przejechać! — ryknął Murdock. — Jedź za nim!

—    W porządku, Sam. Właśnie to robię! Nie krzycz. Proszę, nie krzycz!

Jechała do tunelu. Już w środku usłyszała słabnący w oddali dźwięk potężnego silnika,

—    Nie strzelaj w tunelu! Jeśli go trafisz — zakorkuje

nas.

—    Wiem Nie strzelę.

—    Wyrzuć kilka dziesięciosekundowych granatów i przyciśnij gaz. Może uda się nam zablokować to, co jeszcze się za nami rusza.

Nagle tunel się skończył i znaleźli się w dziennym świetlę. Wokół nie było widać żadnego innego pojazdu.

—Znajdź jego ślad — powiedział — i zacznij go ścigać .

Wewnątrz góry za nimi huknęła eksplozja. Ziemia zadrżała i po krótkiej chwili znów zapadła cisza.

—    Tu jest tak wiele śladów... — powiedziała.

—    Przecież wiesz, którego śladu szukamy. Największego, najszerszego, najcieplejszego. Znajdź go! Jedź po nim!

—    Myślę, że go znalazłam, Sam.

—    OK. Jedź tak szybko, jak możesz po tym terenie. Murdock wyciągnął wyciskaną butelkę whisky i wypił

trzy łyki. Po czym, wpatrując się przed siebie, zapalił

papierosa.

—    Dlaczego go nie trafiłaś? — spytał cicho. — Dlaczego go nie trafiłaś, Jenny?

Nie odpowiedziała od razu. Murdock czekał.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Bez nazwy 3 - objętość wszystkich palet w magazynie: Vcałk = Vpalet • Lpcałk Vcałk = (1,54 • 750) +
Bez nazwy! r refleksję. Wszystko, co mówisz, świadczy o tym, że fizycznie jest bez zarzutu. Mówiąc g
Bez nazwy 1(10) PomunBmmi JEŚLI W LODÓWCE NIEZBYT ŁADNIE PACHNIE, PRZEDE WSZYSTKIM SPRAWDŹ,CZY NIE P
017 5 Kombinacyjne układy logiczne 17 logicznych) bez konieczności weryfikacji wszystkich możliwych
Bez nazwy (5) wskazywały na zdały jak nowe. W szafie wisiały garnitury, które wzrost ich właściciel
Bez nazwy# (3) jąc sobie, ze juz po wszystkim zdrowo go opić pnę. I nagie poczułam. ze jego rytm sta
Bez nazwy (2) szafy ciuchów, których już ni* noszę. Będą na ciebie do bre. Były wspaniałe. Wszystk
Bez nazwy (2) szały ciuchów, których już nie nos2ę. Będą na ciebie dobre. Byty wspaniałe. Wszystko
Bez nazwy! (2) -e rwący jny. Sao jrzad aa ŚCIANĘ i zdziwiony rmae- szczyi oczy. Wszystkie okna były.
Bez nazwy$ (2) Wszystkie były jego uczenniesnni z Beeum. Znali się dobrze ze szkoły. Ba. ale podczas
Bez nazwy& r postanowiłem bowiem zrobić wszystko, ieby ten pierwszy od dłuższego czasu wyczyn Pawła
Bez nazwy 3 (21) 91 noventa y una W powyższych przykładach, oprócz zebrania wszystkich końcówek czas

więcej podobnych podstron