stycznych ccch obrazu fotograficznego i jego odmienności w zestawieniu z obrazem malarskim.
Czy wobec tego projektowanie obrazu fotograficznego jest niemożliwe? Nic. Fotograf również projektuje, a właściwie powinien projektować swój obraz, ale podchodząc do tego zadania w sposób specyficzny dla fotografii.
Początek projektowania rozpoczyna się z chwilą, gdy wybieramy temat zdjęcia. Temat ten może być łatwiejszy lub trudniejszy fotograficznie.
Słowo „łatwy" nie ma tu znaczenia konwencjonalnego. Temat łatwy to tuki, który metodą fotograficzną da się przenieść na obraz, przy czym fotogram może mieć wartości estetyczne.
Układ kompozycyjny może być również z góry założony. Aie zdarza się to jedynie wtedy, gdy artysta zna bardzo dobrze obrany temat, albo może go bez trudu przemieszczać, oświetlać itd.
Często jednakże fotograf ma do czynienia z tematem nowym, nieznanym, lub mało znanym i nie dającym się „pozować". Wówczas kompozycja polega na doborze punktu widzenia. Gdy przedmiotu nie jesteśmy w stanie poruszyć, ruchomy musi być aparat.
Fotograf znajduje punkt widzenia i czas widzenia, czyli pogodę, porę dnia, lub porę roku.
Projekt powstaje najczęściej z chwilą zobaczenia tematu, w momencie zainteresowania tematem w uwzględnieniu jego wersji fotograficznej.
Sama czynność fotografowania to nie tylko naciśnięcie spustu migawki. To wynalezienie, nieraz żmudne, najlepszego, specyficznego dla danego artysty punktu widzenia przedmiotu.
Później, niejednokrotnie po wielu miesiącach, a nawet latach, zainteresowanie fotografa negatywem odłożonym już do archiwum powraca i skłania go do nowego wyobrażenia obrazu, niejednokrotnie całkowicie różnego od wyobrażenia pierwszego. Tak powstaje druga lub trzecia wersja obrazu.
Taka jest właśnie istota twórczości fotograficznej. Samo wykonanie pozytywu jest właściwie procesem odtwórczym, rzemieślniczym. Jest wykonaniem projektu, którego bodźcem było głębokie przeżycie wewnętrzne artysty.
Zdarza się często, że fotograf projektuje obraz, którego koncepcja narastała w jego umyśle bardzo długo, czasem latami. Przedmioty przez niego fotografowane są mu dobrze znane, dostępne i łatwe do upozo-wania lub znalezienia odpowiedniego dla nich punktu widzenia. W umyśle powstaje wyobrażona ostateczna wersja obrazu. Fotograf przystępuje do wykonania zdjęcia i okazuje się. że zamiar nie pokrywa się z rezultatem, że takie właśnie wykonanie warunkowane upozowaniem czy oświetleniem jest nieciekawe. Twórca decyduje się wtedy na zmiany pierwotnego pomysłu, szukając nowych, odpowiedniejszych rozwiązań fotografowanego tematu.
Projekt obrazu ostatecznego jest syntetyczny w stosunku do przedmiotu, natomiast obraz fotograficzny, nawet ten, widziany w celowniku, odznacza się mnogością szczegółów zbędnych. Malarz w takim wypadku '•'-mienia na obrazie rzeczywistość, upraszcza 1 syntetyzuje, wreszcie
2!