MM MMI
SKRZYDŁO WlNOCNE ZAMKI WYSOKIEGO - DZIEJĘ KSZTAŁT ARCHITEKTONICZNY I wfpÓSlIZKNIĘ W ŚWIETLE ZKOllEt PISANYOi 19
dwuskrzydłowych ganków w partii przyziemia wspartych na kolumnowych arkadach, na pierwszym piętrze drewnianych, krytych dachami pulpitowymi”1. Pierwszego wejścia na ganek skrzydła północnego dopatrywał się on w narożniku północno-wschodnim, naprzeciwko Złotej Bramy Oparł się .przy tym na wynikach badali R. Gersdorffa I odkryciu przez niego w owym narożniku kolumny1’. Pospieszny zweryfikował te dane otwierając w tym miejscu wykop. W rezultacie stwierdził, że konstrukcję Gersdorffa „należałoby umiejscawiać, jak już wspomniano, w narożniku ganku, naprzeciwko Złotej Bramy. Położenie tej budowli odpowiada uprzednio postawionej hipotezie pierwotnych schodów prowadzących na ganek północny. Wejście na schody, ze względu na poniżej znajdujące się przejście do piwnicy i zaraz za nim — tak jak obecnie - kanał ściekowy, zapewne prowadziło spod podcienia ganku W tej sytuacji zastanawiająca jest bezpośrednia- niemal łączność schodów z wejściem prowadzącym do trćjfilarowe-go pomieszczenia pod kościołem. Wychodząc z zasady funkcjonalności rozwiązania, w tym pomieszczeniu, jak się zdaje, należy szukać miejsca pierwszego dormitorium”50. W późniejszych swoich-bądaniach K. Pospieszny próbował udowodnić funkcjonowanie między tzw. Kapitularzem (refektarzem) a kaplicą pierwszej malborskiej infirmerii. W pomieszczeniu znajdującym się w przyziemiu, zwanym dzisiaj „celą Witolda" widział łaźnię infirmerii'1. Pominął za to inne, niezbędne w życiu konwentu pomieszczenie, jakim był refektarz, umiejscowiając go w przyziemiu skrzydła zachodniego. Miał tam sąsiadować z kuchnią kon-wentu51. Lokalizację łaźni w izw. cdi Witolda skrytykował, opierając się bardziej na „zdroworozsądkowych" niż architektonicznych argumentach, Bernard Jesionowski15.
W 2002 roku skrzydło północne stało się przedmiotem badań zespołu pod kierownictwem Antoniego Kąsinowskiego. W jego skład wchodzili pierwotnie B. Jeslonowski i K. Pospieszny. Ten ostami jednak zrezygnował z udziału w badaniach, kontynuowanych dalej przez duet Kąsinowski-Jesionowski. Uzyskane przez nich wyniki dają nieco inny obraz początków skrzydła północnego. Zdaniem badaczy „po około dziesięciu latach od podjęcia decyzji o budowie zamku, otrzymano obiekt, który nie został zrealizowany do końca według przedstawionego projektu. Otrzymano budowlę, którą na pewno miata: północną ścianę skrzydła północnego w pełnej wysokości, ścianę wschodnią i południową w dwóch trzecich wysokości. ścianę zachodnią wyprowadzoną do wysokości parteru, piwnice i przyziemie wraz z bramą wjazdową w skrzydle północnym oraz ścianę południową i zachodnią kaplicy. Kaplica była przesklcpiona i miała więźbę dachową oraz prawdopodobnie szczyt wschodni. W budowli tej mieściły się: sklepione piw-nicc pod kaplicą, cztery pomieszczenia w przyziemiu (na pewno dwa z nich sklepione) wraz z bramą oraz kaplica na poziomie pierwszego piętnu W obrębie dzisiejszego Kapitularza przewidziano dwa sklepione pomieszczenia, ale ich nie wykonano"^. Interesująca nas komunikacja na poziomie pierwszego piętra umożliwiona została zdaniem badaczy „zapewne drewnianymi, zewnętrznymi schodami i dalej pomostem drewnianym opartym na prostopadle do lica południowego dostawionych morach. Spełniały one zapewne także rolę szyi dla wejść do piwnic”. W dwóch końcach pierwszego piętra zaprojektowane zostały dwie okrągłe klatki schodowe na ganki obronne". Jeżeli chodzi o rozkład pomieszczeń, to zdaniem Kąsinowskiego i Jesionowskiego wyglądał on następująco: na piętrze pierwszym kaplica i celka pokutna, w przyziemiu dormitorium, refektarz (cela Witolda?), zbrojownia i pomieszczenia straży. Piwnice i pomieszczenie nad kaplicą spełniały funkcje magazynowe. Kuchnia była zapewne drewniana i zlokalizowana w zachodniej części zamku1.
Mamy więc ogólnie zarysowane poglądy badaczy architektury. Ze względu na milczenie źródeł nie jesteśmy w stanie ich w żaden sposób zweryfikować.
M Ariom Kąsinowski, Zamek Wysoki w Malborku Badania architektoniczne kapUcy-kOSciola wraz z rekapitulaeją, Malbork-—Poznań 2002. mps w Archiwum MZM, sygn. WAT/1233, 2. t I, s. 14. Innego zdania jest w tej kwestii Bernard jesiondwśld, który zakłada wykonanie kapitularza od razu w dzisiejszej wielkości - zob. dalej,
W Ibidem, a. 14 I n.
" Ibidem s. 15.
K. Pospieszny, Gotyckie krużganki (jak w pizyp. 43). s 83
* MZM/DH/9: APE O Malbork, sygn Mija. nr 288. K Pospieszny, Gotyckie krużganki . (jak w pizyp. 43). s 83.
* K. Pospieszny. Gotyckie krużganki .. (jak w przyp 43). s. 86.
łl Kazimierz Pospieszny. Program i forma architektoniczna krzyżackich infirmerii zamkowych w Prusach, [w: J Szpitalnictwo w dawnej Polsce, red. Maria Dąbrowska I Jerzy Kruppł (Studia i Materiały z Historii Kultury Maiertilncl, l IJCVI), Warszawa 1998, i. 115-121.
B K. Pospieszny, Gotyckie krużganki. . (jak w pnyp. 43). *. 841 n. Refektarz miał znajdować się w miejscu dzisiejszej „kuchni konwentu".
* Bernard Jeslonowski. Dzieje budowlane Kapitularza na Zamku Wysokim w Malborku w Świetle obserwacji Sadów architektonicznych oraz najnowszych badań hoicio/a zamkowego, |wi] Malborski kapitularz Dzieje - wyposażenie - konserwacja, red. Janusz Trupinda, Malbork 2004, s. 13-28.