IMG)54

IMG)54



38


1 Romantyczny „sposób odczuwania*

itewko ludzi, rządzących się surowszymi prawami nii w re. publice Likurga. Oto w zalążku sytuacja, która do dziś jeszcze wywiera silne wrażenie, gdy czytamy o Josephie Conradzie na statku lub Thorze Heyerdahlu na tratwie.

„Statek Herdera” może się stać określeniem pewnej sytuacji symbolicznej — narodzin romantycznej idei poezji natur; i poety natury — nie maftre de plaisir, lecz Naturkind. W samym użyciu już nazwy francuskiej czy niemieckiej zarysowuj; się konflikt postaw poetów i ich poezji — adresowanej do tzw. wykształconego społeczeństwa albo do „ludu”, będącej części; tegoż społeczeństwa od niego najściślej zależną, czy też prasil; i żywiołem twórczym naturyKonflikt ów silnie odczuwa! Mickiewicz, o czym świadczy zarówno omawiany już wstęp dc I tomu Poezy), jak też rozmaite wersje programowej Roman-tycznoki. Kilkakrotnym przeróbkom ulegały strofy finałowe Zamiast ostatecznej redakcji zwrotki piętnastej znane; w brzmieniu:


33


Dziewczyna czuje — odpowiadam skromnie —

A gawiedź wierzy głęboko;

Czucie i wiara silniej mówi do mnie Nit mędrca szkiełko 1 oko

było:

~ Tyś syn mądrości, my natury dzieci,

5™ westchnąwszy głęboko,

Tobie jest ciemno, to co nam świeci, u ciebie szkło, u nas oko.*

Przeciwstawienie „syna mądrości” i „natury dzieci”, do których zalicza się również narrator, ujawnia wspólnotę uczucio wą nowego poglądu na świat, wyznawanego przez „lud" „średniowiecze”, „Północ”, „Słowiańszczyznę”, słowem -wszystkich nosicieli romantycznej kontrkultury.

Czytelnik — odizolowany od miasta i cywilizacji, taki właśnie jak Herder — mógł w pełni ocenić autentyczną wzniosłoś^ Życia i Natury zaklętych w pieśń skaldów i bardów, jak sresz-tą w ogóle w twórczość ludów niecywilizowanych. ffte Ly| bynajmniej jakimś fanatycznym absolutystą; prawie perwer syjnie łączył „entuzjazm dla dzikich” z podziwem nad „zaleta

~ w Por. komentarz do: J. u. Herder, Maruch UnTgeSiffiif?, fi *j4;' -59«

Estetyka średniowiecznej Północy

mi naszych obyczajów” współczesnych. Dla pluralizmu światopoglądowego i artystycznego Herder znajdował całkowite uzasadnienie historiozoficzne i estetyczne: „Przeznaczeniem rodu ludzkiego jest kolejne następowanie po sobie scen, stopni wykształcenia i obyczajów. Biada człowiekowi, któremu nie podoba się scena, w której ma wystąpić, działać i przeżyć swe życie! Ale biada również filozofowi ludzkości i obyczajów, dla którego istnieje tylko jego scena, a który pierwszą, zawsze jako najgorszą, zapoznaje! Skoro wszystkie te sceny należą razem do całości rozwijającego się widowiska, to w każdej z nich przejawia się jakaś nowa bardzo znamienna strona człowieczeństwa!” (75).

Panoramiczny ogląd teatru całości dziejów pozwalał zatem uznać wszystko — jako równie ewolucyjnie usprawiedli-Jwione i mocno osadzone w poszczególnych scenach wielkiego widowiska. Teatralna metafora historii posłużyła Herderowi do stworzenia i umotywowania uniwersa-listycznej skali ocen, odziedziczonej potem przez romantyków.

Toteż Herder mógł z całą — uzasadnioną filozoficznie — swobodą wygłaszać apologię „dzikich, nieokrzesanych ludów” oraz ich „starych, niewyszukanych pieśni”, jak najdalszych od kun-sztowności, wymuskania i martwoty poezji uczonej, od „sztucznego, naukowego sposobu myślenia, języka i literackości” (73). Sformułował nawet skierowane przeciw reprezentantom przekonania, że Pieśni Osjana nie mogą być tworem dzikiego, nieokrzesanego narodu, prawo prawdziwej poezji, posługujące się szczególnym pojęciem dzikości: „Wiedz tedy, że im jakiś lud jest dzikszy, to znaczy żywotniejszy, swobodniej działający (gdyż nic innego przecie to słowo nie oznacza!), tym dziksze, tzn. tym żywotniejsze, swobodniejsze, bardziej zmysłowe, lirycznie twórcze, muszą też — jeśli ma on pieśni — być jego pieśni” (73).

Zawsze podziwiałem — wykrzykuje Herder — siłę, zmysłowość, jasność, żywość sposobu wyrażania się dzikich; pamiętajmy, że do tworów dzikich w tym rozumieniu należały sagi staroislandzkie, Edda i Otjan. Pieśni tych ludów są „strzałami dzikiego Apolla, którymi przeszywa serca, przytwierdza duszę i pamięć” (74). Ich język, energiczny i spontaniczny, jakimiż wspaniałymi wartościami się odznacza, zwłaszcza w porównaniu z oschłym, abstrakcyjnym żargonem książkowych pedantów niemieckich. Ogólnie przyznawano Herderowi miano od-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG)40 10 I. Romantyczny „sposób odczuwania’ Estetyka średniowiecznej Północy U Historyzm kolorytu
IMG)46 22 I. Romantyczny „sposób odczuwania■» Estetyka łrednłoioieczne) Północy 23 nego mitu
IMG)47 24 1. Romantyczny „sposób odczuwania* Estetyka iredniowieczncj Północy 25 W ówczesnej histori
IMG)49 28 2. Romantyczny „sposób odczuwani, Estetyka średniowiecznej Północy 29 Mickiewicz grzmiał d
IMG)50 30 I. Romantyczny „sposób odczuwa Estetyka średniowiecznej Północy SI nie mógłby zrodzić styl
IMG)51 32 I. Romantyczny „sposób odczuwani« Estetyka średniowiecznej Północy 33 tycznej tęsknoty czy
IMG)60 50 I. Romantyczny „sposób odczuwania rę niż przez poezję” (163). Dreszcz tajemnicy i cudowno
IMG)69 68 I. Romantyczny „sposób odczuwani# MITOLOGIA SKANDYNAWSKA WSROD ŹRÓDEŁ LITERATURY POLSKIEJ
IMG)70 70 i. Romantyczny „sposób odczuwani# dzieje średnich wieków tak dalece zajmującymi i ciekawym
IMG)73 76 1. Romantyczny „sposób odczuwaniq? dze wzorów francuskich”, krzywił się na to, że „jest zb
IMG)75 80 I. Romantyczny „sposób odczuwanio* Estetyka średniowiecznej Północy•I Tam, gdzie Szajnosze
IMG)41 12 I. Romantyczny „sposób odczuwania1 antagonistyczną postawę. Wielkim twórcom udawało się je
IMG)49 28 2. Romantyczny „sposób odczuwani, Estetyka średniowiecznej Północy 29 Mickiewicz grzmiał d

więcej podobnych podstron