Paliwo spekulacji 8 8

Paliwo spekulacji 8 8



Masdar, pierwsze w pełni ekologiczne miasto budowane w Zjednoczonych Emiratach Arabskich od 2006 r.


towym poziomie. Naprzeciwko - w pyle pustyni

-    pracują dźwigi budowlane w mięście Masdar, które stanowi wzorcowy urbanistyczny projekt przyszłości, gdzie nie ma miejsca na dystrybutory paliwa.

Masdar - po arabsku „źródło” - jest przedsięwzięciem ocierającym się o alchemię. 22 mld „brudnych” petrodolarów ma przemienić się w krystalicznie czyste miasto o zerowej emisji spalin, zaprojektowane przez architekta Normana Fostera. Prowadzi się tu produkcję i badania ukierunkowane na odejście od gospodarki wykorzystującej zasoby organiczne. W Masdarze rodzi się epoka ponaftowa. W podziemnych garażach stoją należące do studentów limuzyny z silnikami mającymi po trzy litry pojemności skokowej, ale tutejsi żacy suną na uczelnię w magnetycznie sterowanych pojazdach elektrycznych. Wszystko to jest na razie zaledwie oknem wystawowym dla szefów innych państw, listkiem figowym kraju, gdzie każde drzewo podlewa się odsalaną wodą. Projekt jest jednak dalekosiężny. Masdar Capital inwestuje na całym świecie w odnawialne źródła energii.

SPRZECZNOŚĆ I JEDNOŚĆ

W Turyngii firma ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich produkuje panele słoneczne. Abu Żabi jest udziałowcem pierwszej komercyjnej elektrowni solarnej Gemasolar w Andaluzji. Za 120 min euro kupiła akcje Winwindu, fińskiego producenta wiatraków, i razem z koncernem E.on buduje największą na świecie przybrzeżną elektrownię wiatrową u ujścia Tamizy. W projekcie Masdar uczestniczy też wiele firm niemieckich, a wśród nich Bayer, BASF i Bosch. Siemens postanowił zbudować w tym eksperymentalnym mieście centralę na Azję i Środkowy Wschód. To przedsiębiorstwa, które przez dziesięciolecia robiły interesy na surowcach organicznych.

Gdy zmieniają się warunki działania, firmy próbują uczynić cnotę z sytuacji przymusowej. BASF

-    największy globalny koncern chemiczny z siedzibą w Ludwigshafen - jest zależny od ropy naftowej jak żadna inna niemiecka firma. Dzięki bliskim stosunkom z Gazpromem korzysta na rekordowych cenach surowca. Jednak zależność ma też fatalną wadę: ropa i jej pochodne - zwłaszcza benzyna - są głównym surowcem dla produktów chemicznych, jak tworzywa sztuczne i lakiery. - Cena ropy jest dla nas obecnie największym źródłem troski - przyznał Kurt Bock, prezes zarządu BASF, podczas prezentacji bardzo zresztą pomyślnego bilansu. Księgowość koncernu zakłada, że baryłka ropy będzie kosztować około 110 dolarów. Jeśli jednak cena wzrośnie, cały obraz drastycznie się zmieni - ostrzegał Bock.

Z tego powodu menedżer inwestuje obecnie w dziedzinie, która nie ma absolutnie nic wspólnego z ropą, a nawet stoi z nią w sprzeczności. Bock z rozmachem wszedł w produkcję baterii, a BASF chce zostać wkrótce światowym liderem na tym polu. Koncern wydaje więc kilkaset milionów euro, skupuje jeden specjalistyczny zakład po drugim i zatrudnia dziesiątki badaczy.

Każdy z graczy na konkurencyjnym rynku baterii chce być gotowy, gdy wreszcie ruszy oczekiwana fala aut o napędzie elektrycznym. Jeśli chodzi o dobra konsumpcyjne takie jak telefony komórkowe, Azjaci są o kilka lat do przodu. Inaczej ma się sprawa z autem przyszłości: Tu dokonuje się nowe rozdanie kart. Pod koniec roku w nowym zakładzie w amerykańskim stanie Ohio ma ruszyć masowa produkcja materiałów katodowych do baterii. Kiedy pojazdy elektryczne podbiją rynek, a BASF zacznie na tym zarabiać - to zależy także od ceny benzyny.

Im wyższe notowania ropy, tym bardziej opłacają się inwestycje, bo tym większe są szanse zbytu dla technologii odnawialnych. Tym sposobem podwyżka cen ropy przyspiesza zmiany strukturalne w gospodarce narodowej. To bolesny proces dla wszystkich, którzy padają jego ofiarami. Natomiast niezwykle korzystny dla firm, które gospodarnie operują skąpymi zasobami.

Nowe okazje biznesowe rodzą się z ograniczeń stawianych przez gospodarkę, która musi się uporać z malejącymi zasobami ropy. Więcej dobrobytu przy mniejszym zużyciu energii - oto nowe równanie ekonomiczne. W zeszłym roku gospodarka wzrosła w Niemczech o trzy procent, a konsumpcja ropy, gazu i węgla spadła prawie o pięć procent. To model przejścia do nowego świata. Koniec świata paliw organicznych jest bowiem nieuchronny.

DIETMAR HAWRANEK I IN. © Der Spiegel, distr. by NYT Synd.. 2.04.2012


Stacje zarabiają najwięcej nie na benzynie, lecz na sprzedaży pieczywa, alkoholu i prasy



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Slajd06 Infrastruktura danych przestrzennych Pierwsze systemy GiS były budowane jako odrębne, z regu
Paliwo spekulacji 1 8 Paliwo spekulacji iWykorzystując pozycję rynkową oraz medialną panikę wokół za
Paliwo spekulacji 6 8 Bywa, że ceny zmieniane są na jednej stacji pięciokrotnie w cią
Paliwo spekulacji 7 8 Tanie paliwo napędzało globalizację. Transport wokół kuli ziemskiej 
Paliwo spekulacji 2 8 Zmiana wobec 1972c Sprzedaż paliw spada. Branży naftowej coraz trudniej jest w
Paliwo spekulacji 3 8 Od lewej: stacje zarabiają najwięcej nie na benzynie, tylko na sprze
Paliwo spekulacji 4 8 lin i.;iiy udział w produkcji Kazachstan Kuwejt Wenezuela Nigeria Arabia Saud
Paliwo spekulacji 5 8 TEMAT TYGODNIA HEMICZIMA MASZYNKA DO ZARABIANIA P E T R O Zasadą jest
Cząsteczkowa budowa materii • W pierwszym semestrze zajmowaliśmy się: • Budową atomu i badaczami
Porównanie ISO 14001 EMAS Pierwszy raport ekologiczny dobrowolny obowiązkowy Polityka
PA312023 Pierwszy, w pełni zmechanizowany trak opisany w polskiej literaturze technicznej
WA308?7 II5947 NAUKA O LUDACH449 I 433 wy Rok, święto latarniowe, na cześć pierwszej pełni w roku.

więcej podobnych podstron