184
i soków, i że icb gąbczasty organizm szczególniej podatnym jest polem do wytworzenia się wszelkich możliwych materyj chorobotwórczych. Wyleczenie możebnem jest tylko za pomocą rozmaitych zabiegów wodoleczniczych, które odpowiednimi są do rozpuszczenia i wydalenia wszelkich chorowitych rzeczy.
Zdaje mi się, że nic łatwiejszego do wyleczenia, jak takie cierpienie nogi. Ale trzeba pówziąść przekonanie, że noga sama w sobie jest zdrowa, i że tylko chorobliwa materja znalazła sobie drogę przez nogę. Przy leczeniu najpierwszą i najważniejszą jest rzeczą, rozpuścić wszystkie niezdrowe materje w całym ustroju, to co rozpuszczone wydalić we wszystkich kierunkach, i tak wzmocnić organizm, aby chorowite i złe materje więcej tworzyć się mogły. Ustrój wyrzuca ze siebie złe i zużyte materje już to z oddechem, już to w stolcu lub przez transpirację.
Jeżeli ustrój może w tym kierunku rozwinąć należytą czynność, i gdy go dostatecznie wesprzemy wówczas, gdy sam nie jest w stanie dokonać wydzielin, wtedy leczenie nie przedstawia żainych trudności.
Kilka przykładów niech rzecz tę wyjaśni:
1) Pani licząca lat 52. dosyć otyła, miała przez lat ośm otwartą ranę na nodze. Używała wiele maści i lekarstw ; zwiedziła kilka kąpiel, ale nogi nie uleczyła. Dwa razy udało się wprawdzie lekarzom zgoić rany, ale po 4 tygodniach obydwie nogi otworzyły się napowrót.
Przepisałem jej następne zabiegi: w tygodniu dwa razy opaska krótka, zamaczana w ciepłym odwarze ze siana; opaska sięgać ma od pach aż do kolan, i leży przez przez jednę lub półtorej godziny. Dalej w tygodniu dwa półkąpiołki, dwa polania ud, jedno polanie pleców i jedno polanie całkowite. Wewnątrz używała herbaty z rozmarynu, piołunu i z korzeni bzu; filiżankę dzieliła na 2 porcje. Bóle nóg już dnia drugiego ustały, a od czwartego dnia ustąpiły zupełnie. Przez dni 14 robiła pani te zabiegi, poczem czuła się nadzwyczaj szczęśliwą. Rany na nogach były mniejsze, wycisk zmalał do połowy, pacjentka odzyskała apetyt. Wyzdrowienie zrobiło znaczne postępy.
Dalej brała: w tygodniu trzy półkąpiołki, dwa polania pleców, dwa polania całkowite, i co drugi dzień płótno złożone we czworo zamaczane w wodzie i occie przykładała na brzuch; piła zaś codziennie filiżankę herbaty piołunu, skrzypu i szałwji, dzieląc ją na 3 porcje. Po dalszych dniach czternastu zagojone były nogi więcej niż do połowy, i obydwie o wiele cieńsze niżeli pierwej; ogólny stan zdrowia lepszym być nie mógł, a wyciek był bardzo nieznaczny. Teraz przepisałem trzecią receptę: w tygodniu trzy półkąpiołki, dwa polania całkowite, jedno zawijanie małe i jedno polanie ud. Herbatę piła z cen-turji, szałwji i 12 (potłuczonych) ziarnek jałowcu w dwóch porcjach. Zabiegi te robiła przez 3 tygodnie.
Skutek był takim, że obydwie nogi zgoiły się, obrzmienie zniknęło, apetyt i dobry sen wróciły, a jak twierdziła, sił jej przybywało od tygodnia do tygodnia.
Dalej brała w jednym tygodniu dwa półkąpiołki, w drugim tygodniu trzy półkąpiołki, a co 14 dni zawijanie małe. Zabiegi te nie dopuściły do tworzenia materji chorobotwórczej i wzmacniały organizm tak, że coraz zdolniejszym był sam do wyrzucania zużytych materyj. Zaleciłem jej prosty, posilny i zdrowy wikt, zakazałem zaś kawę, wino i piwo. Po roku przyszła znowu do mnie owa pani, i wyraziła mi swoją wdzięczność w taki sposób, w jaki czyni tylko ten, który wielką chorobą był trapiony, aż w końcu uwolnionym od niej został.
Czy chcesz, łaskawy czytelniku wiedzieć, jak w wypadku tym uleczyły zabiegi nogi i ciało?
Opaski krótkie (zawijania małe) rozpuszczały i wciągały w siebie, podobnie i okłady, a ponieważ w brzuchu zbiera się najwięcej złego, więc okład i opaska najstosowniejszymi były do rozpuszczenia.
Półkąpiołki działały wzmacniająco i pobudzająco na brzuch i w ogóle całe ciało, czyniąc je silnem do wyrzucania zużytych materyj. Półkąpiołki wzmocniły więc brzuch i uczyniły go odpornym.
Gdy w maju siedzą chrząszcze na drzewie, wówczas idzie rozumny gospodarz do ogrodu i strząsa je na ziemię. Podobnie działa polanie całkowite, które wstrząsa i elektryzuje ciało, przez co rozpuszcza w całym ustroju wiele chorowitych materyj.
Polanie ud i pleców działaia w ten sam sposób.