22
zdolne do życia. Także wolno mu bezkarnie zabić goja. W następnej części (Morderstwa i zabójstwa) przytoczę miejsca, wedle których wolno mu, nawet podstępnie, zabijać niedowiarków i tych żydów, którzy innym żydom szkodzą w interesach na rzecz gojów lub władzy gojowskiej.
✓
6. Nie cudzołóż.
Ale gojowi możesz porwać niewolnicę o „nadobnym wejrzeniu", jak uczy Tosefta, Aboda Zara VIII,5. Cudzołó-ztwo z żoną innowiercy nie jest u żydów karalne (Sanhedryn 52 b).
7. Nie kradnij.
Ale jeżeliś już ukradł, podziel się ze swoim wspólnikiem, jak uczy Choszen Hamiszpat w § 176 art. 12.—Daremnie Gu-staf Marx przytacza szereg innych przepisów (Juedisches Fremdenrecht, str. 15). „Jutrzenka" dobrze powiedziała: „Ci zabraniają, a tamci pozwalają, jedno i drugie są to wyrazy Boga żywego" (N* 24 z 13.XII. 1861).—Pierwotnie rozumiano-to przykazanie wyłącznie jako zakaz kradzieży ludzi (Sanhedryn 86 a; porów. Stanisława Tura artykuł „Profesor Chwolson a zakazy mordu i kradzieży ludzi" w N* 274 Myśli Niepodległej.
8. Nie mów fałszywego świadectwa przeciwko bliźniemu twemu-
Żyd jako sędzia obowiązany jest brać stronę żyda przeciwko gojowi, jak uczy Baba Kamma 113a- Żyd nie może świadczyć w sądzie gojowskim na niekorzyść żyda, ale może świadczyć na niekorzyść goja (Choszen Hamiszpat § 28> art. 3 i 4).
P. Nie pożądaj żony bliźniego twego.
Bo księga Eben Haezer pozwala żydowi w § 62 art, 2 pojąć jednego dnia tyle żon, ile mu się podoba, a na Kaukazie dotąd się to praktykuje. Następnie wedle wysoce poważanego rabina Akiby żyd może każdej chwili wręczyć swej żonie list rozwodny, jeżeli znalazł sobie kobietę ładniejszą, jak to stwierdza Miszna, Gittin IX, 10.
W. Nie pożądaj domu bliźniego twego, ani sługi, ani służebnicy, ani Wołu, ani osła, ani żadnej rzeczy, która jego jest.
Bo żyd ma dla swych pożądań majętności goja, nie będącego jego „bliźnim", jak zobaczymy później. Te majętności, jak uczy Baba Batra 54b, są dla żyda, narodu wybranego, jako rzecz niczyja, a jeżeli pierwszy na nich rękę położy, będą jego na zasadzie prawa dawności, chazaka (Miszna, Baba Batra III, 1 etc.). Żydzi istotnie rozprzedają między siebie w tajemnicy domy i majętności gojów, aby je eksploatować i zagarniać wszelkiemi sposobami (Brafman, Kniga kahała, Wilno 1869, str. XXVI).
Powyższe zestawienia wykazują dostatecznie, że religja Dekalogu jest zgoła czymś innym, niż religja Talmudu. Żydzi zatym, którzy nas otaczają i z taką zawziętością bronią nietykalności Talmudu, nie są wyznania Mojżeszowego, ale wyznania talmudycznego. tamtej nazwy używają, to inna sprawa. Ale nas mylić to nie powinno. Rzecz brana samojętnie ma tu znaczenie decydujące, a nie nazwa rzeczy, całkiem niestosowna.
Wszelako takich różnic charakterystycznych*jest więcej;
W księdze Jore Dea, poczynając od § 1 art. 1, żydzi mają bardzo szczegółowe przepisy o rytualnej rzezi bydła. Opisowi rzezi rytualnej poświęcę osobny rozdział. Tu tylko zaznaczę, że żydzi celem usprawiedliwienia tej formy rzezi po-
i