06161478

06161478



Wójt. I to tak bez sądu?

Stan. Wzniósł się okrzyk: Wszystkim zdrajcom ojczyzny niech tak będzie! Teraz udano się do innego więzienia, gdzie siedzieli przekonani o szpiegostwo. I tych mordowano aż do rana.

Rano jeszcze zamordowano niejakiego Hankiewicza i Kaweckiego, którzy dozorując i szpiegując szkoły, dali się we znaki ludności Warszawskiej.

Podczas tej okropnój nocy Krukowiecki kręcił się pomiędzy ludem i zachęcał do wieszania. Potem poszedł do rządu i oświadczył: Że go lud okrzyknął gubernatorem miasta. Że on urząd ten przyjmuje i przybywa po potwierdzenie. Rząd postraszony chętnie go potwierdził.

Teraz Krukowiecki starał się o usunie-nie wszystkich, coby mu zawadzać mogli, ażeby się we władzy ustalió. Posyłał do wszystkich co mogli jaki wpływ na ludność wywierad, a jemu niesprzyjali, ostrzeżenie: Iż lud się naradza, aby ich wywieszać. Tak wyprawił z miasta: Panią Skrzyneckę, księcia Adama Czartoryskiego, dowódzcę Pragi Dziekońskiego, któremu jeszcze powie-dzied kazał, aby szedł na spotkanie generała Gołowina posuwającego się od Siedlec. Tak się pozbył wszystkich, co mu przeszkodzie mogli. I postanowił się w taki sposób naczelnikiem nieograniczonym rządu.

Teraz gdy inni nie chcieli się podjąć dowództwa nad wojskiem, uznano wodzem Dębińskiego, a ten wedle rady Skrzyneckiego cofał wojsko do okopów Warszawy. Wojsko °to liczyło siedemdziesiąt tysięcy, lecz dwadzieścia tysięcy pod dowództwem Romaryna, posłano na prawy brzeg Wisły. Moskale zaś mieli sto tysięcy ludzi i czterysta armat. Otoczyli Warszawę, która już tylko na dni siedem żywność miała.

Teraz zaczął Krukowiecki grę, dla któ-rój zrobił się naczelnikiem rządu.

Rozsyłał wojsko, męczył go wartami bez potrzeby, złożył z dowództwa Dębińskiego, oddał toż Małachowskiemu, obiecując mu, że sam rozkazywać będzie. Bałamucił oficerów i żaczął się przez trzecie

s osoby układać z Moskalami. Przysłali wkrót-s ce wysłańca swojego do układów z wiel-j kiemi obietnicami. Polacy tern obietnicom ufać nie chcieli — lecz posłali również wy-5 słańca do obozu Moskiewskiego.

Tego wybadać umiano, a dowiedziaw-S szy się jak rzeczy stoją, zarządził Paskie-S wicz szturm na Warszawę.

| Generał Romaryno na czele dwudziestu \ tysięcy został z Warszawy wysłany i o tern s wiedzieli Moskale, więc spieszyli z natar-s ciem nimby powrócił.

W Warszawie nikt o tern nie wiedział,

\ nikt temu nie wierzył, iżby już do szturmu przyjśó miało.

\ Nie były też szańce obsadzone, gdy | raptownie rano szóstego września o piątój s szturmowaó zaczęto. Więećj jak sto armat \ naraz skierowano na dwa szańce najdalój \ położone na Woli.

s Generał artyleryi Bem, któren tam do-\ wodził, znajdował się w mieście, w miejscu \ z którego chciał rozpoznań ruchy Moskali. 5 Jemu się zdawało, że to tylko fałszywy s postrach, tymczasem obydwa szańce na Woli bez wsparcia wytrzymały po bohater-j sku napad okropny.

Jeden wzięli Moskale, gdy już tylko | czterech na nim znajdowało się Polaków | żywych. Drugi wtedy, kiedy już tylko je-s dynastu znajdowało się obrońców przy ży-j ciu, a wtedy porucznik Gordon zapalił \ skład prochu i wraz ze swojemi, ale także | z tysiącem Moskali wysadził się w po-\ wietrze.

\ Teraz otoczyli Moskale wieś oszańco-j waną Wolę, stu pięćdziesiąt armatami i trzynastu pułkami. Załoga Polska tam, wynosiła dwa tysiące ludzi i ośm armat, i W okropnym boju, jaki tam wrzał padł rannym Piotr Wysocki ten, co pierwszy pomyślał o powstanie Warszawy i pomysł ten wykonał. Ciężko ranny dostał się do | niewoli. Generał Sobański, któren się pod-j daó nie chciał zginął.

\ Kupy trupów Polskich i Moskiewskich \ tam się nagromadziły.

Gdy już nakoniec została tylko garstka


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
06161489 Wójt. A jak to V    ; Stan. Tak. Najprzód wysadzą, dużo urzę- dników, któr
zwarcie w sieci UN=6kV Skq=200MVA (to moc bez silników, czyli tak jakby7 systemu
Etapy nauki do matury: 1. Dziś nie mam ochoty 2. Jutro czasu 3. Pojutrze - to i tak bez sensu
06161431 27 — jćj śmierci. Tem uspokoił na czas jakiś szlachtę. Bart. No, to on miał rozum! Stan.
06161460 156 prawować. Wysłano poselstwo do cara, z zażaleniami na rządy jego w Polsce. Wójt. A to
06161465 — 161 — musiał sam Radziwiłł stanąd na swoim miejscu i rozkazywad. Jasiek. Dla tego to tak
06161491 187 187 która ich chętnie przyjmuje, bo to lud pokorny i pracowity. Bart. A jak to tak jak
Podstawowy proces modelowania stanów doskonałości Ale zawsze się tak dzieje: jest to całkiem bez róż
image001 these IU III III V He wasn t going to tak o "No" lor an answer—not when he could
skanuj0008 (345) zwierząt zostały uznane za fałszywe, nie podważyłoby to i tak w sposób istotny znac
img032 Niekiedy jednak ojciec wracał z takiej kolacji bez uczucia niesmaku; zdarzało się to wtedy, g
img060 Jest to tak zwany test dla par danych. Wykorzystujemy w nim statystykę t gdzie: (5.12) z — wa

więcej podobnych podstron