766
O KLEJNOCIE
Niedługo po odjechaniu królewskiem w Litwie był pokój, dla zawaśnienia między Skiergiełłem a Witułdem. Potem .też plotki wielkie między królem i królową od niektórych zauszników niewstydliwych powstały były, cod potem historya szerzej powie, albo czytaj Kromera księgi piętnaste, list 369.
Roku 1390, znowu się król Władysław do Litwy obrócił, Grodno, które był Wi-tułd opanował, wziął. Piszą niektórzy, że też na ten czas królowa Jadwiga wojsko zebrawszy z Polaków, Jarosław, Przemyśl, Grodek, Halicz i insze niektóre zamki w Rusi pobrała, wyrzuciwszy Ślęzaki i Węgry, którym one zamki zlecone były od jej ojca.
Witułda potem Henryk, Zemowita mazowieckiego książęcia syn, biskup natenczas płocki, z królem pojednał, któremu król zlecił ruskie i litewskie księstwo.
Potem król z królową pokojem zabawieni, zamku krakowskiego murów oprawić i wyżej podnieść rządnie kazali, burgrabię na nim do straży naznaczywszy, opatrzenie im naznaczywszy, Strzelce dobre chować im kazali, klasztór Panny Maryi na Piasku zakonnikom reguły Karmelitów fundowali, psalterysty tenże król z królową fundował, z żupy im na opatrzenie naznaczywszy.
Potem z książęciem opolskim wojnę zaczął, dla tego, że mu łotrowskim obyczajem granice najeżdżał, on też zebrawszy wojsko, w ziemię jego wtargnąwszy, i miasta popalił.
W roku 1396 Witułd do Tatar się z wojskiem wezbrał, hordę tatarską z żonami i dziećmi zagarnął, część królowi i panom przedniejszym Polski posłał w dary, a drugie nad rzeką Waką w pośrodku Litwy u Wilna osadził, którzy aż po ten wiek tam mieszkają.
Potem w roku 1399 znowu się do Tatar wezbrał Witułd, namniej nie słuchając króla ani królowej, którzy mu to odradzali. Na którą wyprawę z nim wiele paniąt polskich i niemieckich wyjechało, porażeni tam z naszych, Andrzej i Demetryusz Kory but bracia królewscy, i inszych dziewięć książąt ruskich i litewskich, Witułd z Świdry giełem zaledwie uciekli, Melsztyński zabit, i insi, o czem w historyi będzie.
Tegoż czasu Jadwiga królowa córkę Helżbietę urodziła, która trzeciego dnia umarła, po której matka niedługo żywa była. Była to królowa spraw prawie świętych, wszystek skarb swój, częścią między ubogie rozdała, drugi na zbudowanie akademii w Krakowie, którą był Kazimierz Wielki zaczął, oddała. Była pani barzo nabożna; kiedy już do zlężenia się gotowała, wszystkę była powagę królewską opuściła i ozdobę, jakoby to wiedząc, że za onem porodzeniem dokonać żywota miała.
Pojął potem Jagiełło drugą żonę Annę, Wilhelma cylijskiego hrabię córkę, której też siostrę miał Zygmunt król węgierski, a ta była wnuczka Kazimierzowa, po którą jeździli ci posłowie: Jan z Obichowa kasztelan srzemski, Hincza z Rogowa z domu Działosza, i Jan z Ostrowiec z domu Topór. Wszystko ku myśli królowi sprawili, pannę na szesnasty dzień lipca r. 1400 przynieśli. A gdy nie umiała inszego jeżyka tylko niemiecki, przez ośm miesięcy się polskiego nauczyła, pierwej niż było wesele, o czem będziesz miał potem szerzej w historyi.
W tychże czasiech w roku 1401, akademia krakowska, z testamentu Jadwigi królowej i nakładu, także i tego króla pamięci godnego zbudowana była, dwa domy albo