zioła równin, zroszonych rzekami i południowem przykrzących słońcem. Nazwa Neclżdi daje się nie raz i koniom rozsianym po całej Arabii, wyszłym podobno z okolic Nedżdi, ale przerodzonym, które wielu ma za należące do odmiany rodziny Kochlani. Kraina Nedżdi jest, podług legend arabskich, pierwotną konia ojczyzną. Prawdziwy Nedżdi pochodzić powinien z tych okolic i należy jakoby do najczystszych i najszlachetniejszych koni.
3. Konie Jemenu, krainy noszącej nazwę Arabii szczęśliwej, państwa tej królowej Saby, która Salomonowi w darze konie stad swoich przysyłała. Konie te są dobre, odważne i znacznej urody. Najpiękniejsze i najlepsze z nich trzymają się okolic Dzof i podobne są do koni z Iraku, a w rączości i wdzięku nieustępują Nedżdim, są to konie wielkiej bardzo ceny i poszukiwane przez Szeików i Baszów.
4. Konie Omanu krainy zajmującej zachodni koniec Arabii, zyzny i bogaty, którego stolicą jest Maskat. Konie tych okolic są największe i najmasywniejsze ze wszystkich arabskich, a podobieństwo ich do niewielkich koni angielskich czystej krwi, jest uderzającem.
5. Konie z Plidżak z wybrzeży morza czerwonego od Suez aż do Męki są doskonale, mieszczą w swoim gronie wiele najszacowniejszych okazów i należą także do koni wyższych urodą. Handel z Egiptem pochłania ich najwięcej za bardzo wysokie ceny.
6. Konie krainy Bahreim wsławionej perłami, które się w perskiej poławiają zatoce, są także bardzo na wschodzie cenione. Lecz wyspa tego imienia szczególnie się końmi' swojemi odznacza, posiada ona tak nadzwyczajnej piękności Bedewie, że one są powodem zażartej dwóch plemion walki, która już od pól wieku trwa nieustannie.