284 N. CYBULSKI
w takim przypadku jest skuteczne, gdy zwierzę posiada pewien zapas glikogenu w wątrobie, natomiast u zwierząt głodzonych cukier się wcale nie pojawia. Cl. Bernard wykazał nadto, że przecięcie błędnych nerwów nie ma wpływu na nakłucie, jednakże drażnienie dośrodkowego końca błędnego nerwu powoduje pojawienie się cukru w moczu. Przecięcie błędnych nerwów na szyi zatrzymuje przekształcanie się glikogenu w cukier i znikanie cukru w wątrobie, z czegoby wynikało, że w rdzeniu przedłużonym istnieje osobny ośrodek, który za pośrednictwem błędnych nerwów reguluje zamianę glikogenu w cukier. Dla wyświetlenia drogi działania impulsów odruchowych w tym przypadku Cl. Bernard przecinał rdzeń pacierzowy na rozmaitych wysokościach i twierdził, że przewodzenie dośrodkowe tego odruchu ma miejsce w górnych częściach rdzenia szyjnego. Eckhard nie tylko potwierdził badanie Cl. Bernarda, ale pozytywnie wykazał, że po przecięciu nerwów trzewiowych nakłucie rdzenia przedłużonego pozostaje bez skutku, czyli, że nakłucie cukrowe atakuje wątrobę przez nerwy trzewiowe.
Gdy rozpoczęto badania z adrenaliną, okazało się, że wstrzyknięcie nawet jednorazowe adrenaliny, wywołujące znaczne podniesienie ciśnienia, pociąga za sobą pojawienie się cukru w moczu. Ponieważ adrenalina, jak wiadomo, ostatecznie wywołuje zwężenie naczyń, ponieważ podrażnienie nerwów trzewiowych także wywołuje cukromocz a wiemy, że skutkiem tego podrażnienia również następuje zwężenie naczyń, więc szybko przemijający cukromocz po nakłuciu rdzenia pacierzowego możemy odnieść do tej samej przyczyny, mianowicie do podrażnienia ośrodków nerwów naczyniowych wątroby, co oczywiście również może powodować zwężenie naczyń tętnicy wątrobowej (arł. hepatica). Na poparcie tego przypuszczenia, że cukromocz w tych wszystkich przypadkach jest następstwem krócej lub dłużej trwającego zwężenia naczyń tętniczych wątroby a skutkiem tego niedostatecznego pobierania tlenu, przemawiają doświadczenia, w których drażnienie nerwów trzewiowych pozostawało bez wpływu na ilość cukru we krwi, jeżeli plexus he-paticus był poprzednio przecięty. A jeszcze więcej dowodzi tego ta okoliczność, że drażnienie nerwów trzewiowych, jak również nakłucie rdzenia przedłużonego, nie wywierają żadnego wpływu na ilość cukru we krwi, jeżeli poprzednio nadnercza bvły wycięte.
Po wycięciu bowiem nadnerczy, jak wiadomo (Radwańska, C z u b a 1 s k i), drażnienie nerwów ruchowych daje skutek bardzo