WYDALINY 363
zaś przy równoczesnem przepuszczaniu powietrza — kwas moczowy. Zdaniem autora oba rodzaje wspomnianych połączeń powstają ze związków nukleinowych. To też po wprowadzeniu pokarmów, obfitujących w połączenia nukleinowe, w szczególności u ludzi i królików, ilość kwasu moczowego w moczu znacznie wzrasta. Podobnie i wprowadzenie do ustroju wolnych kwasów nukleinowych, jakoteż ciał ksantynowych, wzmaga wydzielanie kwasu moczowego u człowieka, jakkolwiek przeobrażenie tych ciał w kwas moczowy w ustroju nie dokonywa się całkowicie, ani też w jednakowym stopniu. Tak n. p. z podanej ilości hypoksantyny pojawia się 62°/0, z adeniny 41%, z ksautyny 10°/o w postaci kwasu moczowego, zaś guanina prawie wcale nie ulega zmianie. Uwzględniając budowę tych ciał i rozmieszczenia grup w rdzeniu purynowym, ich drobiny (p. niżej), przychodzimy do przekonania, że w pierwszym rzędzie wchodzi tu w grę proces utlenienia niżej utlenionych ciał ksantynowych, a tern samem i zamiana ich na kwas moczowy. Utlenianie to przychodzi do skutku przy współudziale swoistego enzymu utleniającego t. zw. oksydazy ksantynowej. Odmiennie pod tym względem zacliowująsię zasady ksantynowe, roślinnego pochodzenia, zawierające w składzie swym grupę metylową, jak kofeina, teobromina i teofilina. Ciała te powodują wprawdzie wzmożenie wydzielania ciał ksantynowych w moczu, nie wpływają jednak na zawartość kwasu moczowego.
Ze kwas moczowy powstaje prawie wyłącznie w ustroju zwierząt ssących z połączeń nukleinowych, nie zaś z ciał białkow3Tch w ogólności, świadczy fakt, że podawanie nawet nadmiernych ilości białka, wolnego od zasad nukleinowych, na wydzielanie kwasu moczowego nie wpływa prawie wcale. Czy jednak bezpośrednie tworzenie się kwasu moczowego z produktów rozkładu białka w ustroju bezwzględnie nie jest możliwein, pozostaje jeszcze pytaniem do rozstrzygnięcia.
U ptaków i gadów kwas moczowy stanowi ostateczny i główny produkt przemiany ciał azotowych, obejmujący 60—70% całego wydalanego azotu; oczywiście tylko nieznaczna część tego związku powstaje z rozkładu i utlenienia ciał nukleinowych, reszta zaś musi powstawać z ciał białkowych. I rzeczywiście przy karmieniu ptactwa zarówno białkiem, jak i związkami azotowymi różnego pochodzenia, jak aminokwasy, mocznik, sole amonowe,