WYDALINY 395
osiągniemy, drażniąc nerwy trzewiowe. Przy tym ostatnim zabiegu następuje wprawdzie podwyższenie ciśnienia w ogólnym obiegu krwi, ponieważ atoli równocześnie ulegają zwężeniu naczynia krwionośne nerkowe, ilośó krwi, przepływającej przez nerki, się zmniejsza a tern samem i wydzielanie moczu. Ze w tym wypadku zmniej szenie ilości moczu zależy od zwężenia naczyń nerki, świadczy o tern fakt, że po przecięciu nerwów splotu nerkowego to samo drażnienie powoduje znaczne zwiększenie ilości moczu.
Przytoczone dane popierają pozornie teoryę mechaniczną wydzielania moczu. Takiemu jednak tłumaczeniu sprzeciwia się zasadniczo fakt, że przy zastoju krwi w nerce mimo podwyższonego ciśnienia krwi wydzielanie moczu nie tylko się nie zwiększa, lecz zostaje zupełnie wstrzymane, n. p. po podwiązaniu żyły nerkowej. Po przywróceniu krążenia upływa jeszcze czas dłuższy (kilkanaście minut i dłużej), zanim pierwsze krople moczu się pojawią. Przy tern początkowe ilości moczu zawierają mniejsze lub większe ilości białka, które przy dalszem wydzielaniu znika. Zjawisko to świadczy wymownie, że czynny udział nabłonka w v , dzielaniu moczu wykluczyć się nie da. Sam fakt bowiem, że mimo przywrócenia krążenia, zatem normalnego ciśnienia i chyżości krwi, wydzielanie następuje dopiero po pewnym czasie, niepodobna inaczej tłumaczyć, jak przyjmując za przyczynę zjawiska tego niezmierną wrażliwość nabłonka kłębuszków choćby na krótko trwały głód tlenowy.
Za samoistną pracą wydzielniczą nabłonka przemawia także wyższa ciepłota moczu (o 0-44° C.) aniżeli krwi tętniczej, jak to z reguły w czasie tych doświadczeń zauważyć można.
Dalszym czynnikiem, wpływającym na wydzielanie moczu, jest skład krwi. Zawartość we krwi pewnych składników normalnych, jak również obecność nieprawidłowych związków powoduje mniej lub więcej obfite wydzielanie moczu. Tłumaczy się to rolą nerki jako narządu regulującego skład krwi, tak, że wszelkie zmiany tegoż odbijają się rychło na składzie ilości wydzielonego moczu. Do ciał tych zaliczamy w pierwszym rzędzie wodę Po wprowadzeniu większej ilości wody do krwi wydziela się ona przeważnie drogą moczu. Udział w wydzielaniu wody należy przypisać w pierwszym rzędzie procesom osmozy i pracy nabłonków, zwiększenie zaś ciśnienia i ilości krwi ma w tym przypadku znaczenie drugorzędne. Wprowadzenie bowiem do krwi roztworów