217
głosowe fal, przechodzących przez soczewkę, zatem zmieniły swój pierwotny -kierunek czyli załamały się.. Odległość tego miejsca od soczewki nie trudno oznaczyć rachunkiem, znając oddalenie od niej zegarka i promienie kulistości obu błonek, tworzących soczewkę. (Obacz księgę V, § 56).
Jeżeli ruch drgający jednego ciała przejdzie w cienką warstwę drugiego i dostanie się w niej aż do granicy, następuje przy wyjściu z niej w pierwsze ciało częściowe jego odbicie przy tej drugiej granicy, a fala odbita powraca w tej warstwie znowu do granicy pierwszej. Skoro więc przez nią ciągle nowe drgania w tę warstwę przechodzą, mogą się one tamże z rzeczo nemi falami odhitemi wskutek interferencyi składać i tworzyć fale stojące tego samego peryodu, co fala do warstwy wpadająca, zupełnie tak, jak w pręcie, drgającym podłużnie, powstają fale stojące przez interferencyą fal pierwotnych, na jednym końcu pręta regularnie wywoływanych, z falami na drugim jego końcu odbitemi. Przekonać się o tem można rozmaitemi sposobami. Gdy dwie jednakowe strony są całkiem zgodnie naciągnięte na monokordzie i podsunąwszy pod jednę z nich podstawkę tak, aby y4 część jej długość’ została oddzielona, wydobywamy smyczkiem dźwięk z tej l/4 części, słychać drugą oktawę tonu zasadniczego całej strony, która się przez to rozpadła na cztery równe, osobno drgające kawałki. Przy tem okazuje się zaś, że także druga strona, nie podparta żadną taką podstawką, odbywa drgania izo-chroniczne z pierwszą, albowiem dotknąwszy się pierwszej raptownie palcem, słychać ten sam ton jeszcze dłuższy czas w drugiej stronie, a małe jeźdźce papierowe, posadzone na niej lekko w różnych miejscach, spadają z wyjątkiem tych, które siedzą na węzłach. Tak samo, gdy w pobliskości fortepianu, gitary, skrzypców lub jakiego innego podobnego instrumentu nastrojonego dobędzie się ton harmonijny z tonem tej lub innej strony, odzywa się w niej ten sam ton wyraźnie. Na fortepianie, którego wieko odkryte, każdy ton zaśpiewany sprawia pogłos, który się składa z takiego samego tonu i z harmonijnych wyższych tonów jego. Także piszczałki i wysokie naczynia szklarnie, czyli raczej słupy powietrza, w nich zawarte, wydają tony, jeśli blisko nich powstanie w innem jakiem ciele ton odpowiedni, bym sposobem wskutek dźwięcznych drgań jednego ciała po-
Fizyka T. II. 90