893
893
wia rysunek (Fig 463.) Pasek złoty zajmuje środkowe miejsce pomiędzy srebrnym, rozszerzającym się mocniej od niego, i platynowym, który w równych okolicznościach mniej się rozciąga niż złoty. Te itrzy zlutowane ze sobą paski metalowe, najprzód rozwalcowane w bardzo cienką wstęgę, są następnie śrubowo zwinięte. Jeden koniec tćj śrubowej wstęgi jest w punkcie ^przytwierdzony, drugi B opatrzony igiełką cd, której ostrz d nad poziomą kołową podziałką porusza się, skoro temperatura onej wstęgi jakichkolwiek zmian doznaje. Dla nierównej rozszerzalności tych trzech metalów albo się ona więcej zwija, albo rozwija stosownie do zmiany zaszłej w temperaturze miejsca, gdzie jest umieszczona, a igiełka cd obraca się albo w jedne albo w drugą stronę o pewien kąt, od onej zmiany zawisły. Podziałkę tego termometru robi się przez porównanie ze zwykłym termometrem rtęciowym. Termometr w tej figurze wystawiony ma jeszcze urządzenie, służące do mierzenia słabych strumieni galwanicznych. Sztyfcik, w samym środku igiełki cd umieszczony, dotyka się swym końcem powierzchni rtęci w naczynku HU, które z mosiężnem ramieniem NA tylko przez śrubową wstążkę AB w metalicznem połączeniu zostaje. \ Jeżeli więc to naczyńko połączy się z jednym, a mosiężne ramię NA z drugim biegunem galwanicznego reomotora, co się za pomocą śrubek w rysunku niewidomych uskutecznia, strumień elektryczny rozgrzewa ową potrójną sprężynkę śrubową a igiełka jej wykręca się z początkowego położenia swego o pewną ilość stopni, odpowiednią mocy strumienia.
Gdy rozszerzanie się ciał stałych z rośnięciem ich temperatury jest bardzo małę, musiano myśleć o tem, ażeby każde przedłużenie takiego ciała przedstawiło się oku w powiększo-