52#
1650
Sefek Gazy Aga, Wezyr Hański do Kanclerza Koronnego
28 Stycznia 1650.
W ielkiej Hordy i wielkiej Ziemie Króla Jaśnie Wielkiego Dobrodzieja mego, wiary bisurmańskiej O i raj Haną Wielki Wezyr, który jest zawsze przy nim i zasłużonym, Ja Wielki Seplier Gazy, Jaśnie Wielmożnemu na tym świecie wielkiemu przyjacielowi i bratu memu Kanclerzowi Koronnemu, co my nizki pokłon oddawszy, z braterskiej miłości pytamy się o zdrowiu dobrem WMPaua: jak się macie, czy dobrze-.-się powodzi po zdrowiu?— Kiedy Najjaśniejszy Król JMć był pod Zborowem, jam między niemi zgodę zawarł, jak W Mci to jest świń dom o. Między tak wielkićm wojskiem, dwóch Królów przywiodłem do zgody i przyjaźni. I przysięgliśmy na to, i przyobiecaliście dwa kroć sto tysięcy pięćset Talerów, które mieliście dać. Trzydzieści tysięcy Talerównjddaliście, i zastawę; a w ostatku na staranie wzięliście Sulima na Agę na przysłanie ostatka, pieniędzy. Według przysięgi w slowieście się nie stawili. Daliście inszemi rzeczami, któreście rachowali na dwadzieścia cztery tysiące albo więcej, a gotowizny' 6000 Talerów. Przeto przed Hanem ha-uiebnieście mię zawstydzili, i w kłopot wprowadzili, (bo te rzeczy ledwie się stoją 10,000 Talerów,) i Hana JMci zafrasowali. Dalej co miałem czynić ? Musiałem kilka razy się pokłonić Hanowi JMci do nóg, i uczynił do mnie punkt: „Potrzeba, a byli Królów stale słowo było; inaczej czynić nie jest słuszna'1. Powtóre, teraz posyłamy sługę Mąchmet Gazy Ma-lisk. Jeżeli chcecie z Najjaśniejszym Hanem Dobrodziejem naszym w przyjaeielstwie i braterstwie i zgodzie mieszkać do snnerci Hańskiej, tegoż Posła raczcie WMć prędko odprawić, oddawszy mu 40,000 Talerów, a swoją zastawę odbierzcie. A moje słowo żeby przed Planem JMcią nieodmienne było, przysięgi i słowa nie odmieniając, tę summę do skarbu Dobrodzieja mego przysyłajcie. A da Pan Bóg, jeżeli przyjaźni i braterstwa Dobrodzieja mego żądać zechcecie, na swoją szyję biorę, iże dotrzy ma przyjaźni. A jeżelibyście słowo swoje i przysięgę od-