833
JEDWAB I PRZEMYSŁ JEDWABNICZY
Największym odbiorcą jedwab.u naturalnego są Stany Zjednoczone Ameryki (w r. 1935 — 29129 tonn), do których skierowuje się około 80% produkcji japońskiej. Po St. Zjednoczonych najwięcej tego surowca sprowadza Francja (4046 tonn), dalej Wielka Brytanja (1935 tonn), Kanada (1485 tonn), Niemcy (1122 tonn), Indje Bryt. (1068 tonn) i Szwajcarja (606 tonn). Ponadto wielkim spożywcą jedwabiu są oczywiście Chiny i Japonja oraz Włochy.
Głównemi centrami przemysłu jedwabnego w Europie są: Lyon (Francja), Genua (Włochy), Krefeld (Niemcy), IZurych (Szwajcarja) i Macclesfield (Anglja).
3. Jedwabnictwo w Polsce. Wspaniały rozkwit jedwabnictwa w Europie zachodniej w XIX wieku wpłynął na poczynienie prób hodowli tego owadu i w Polsce. Zaczęło ją prowadzić kilka osób przeważnie z rodzin arystokratycznych (m. in. ks. Ogińska z Siedlec i hr. Mostowski z Tarchomi-na). W r. 1853 powstaje w Polsce pierwsza instytucja społeczna pod nazwą Spółki Ak-cyjnej Jedwabniczej, stawiająca sobie za zadanie propagandę jedwabnictwa w kraju. Zarówno jednak ta instytucja, jak i w r. 1891 założone Warszawskie Towarzystwo Jedwabnicze, czy też działające na obszarze b. Galicji Towarzystwo Pszczelniczo-Jed-wabniczo-Sadownicze, nie potrafiły wzbudzić szerszego zainteresowania hodowlą, tern bardziej, że pierwszych hodowców spotkały na tern polu niepowodzenia wskutek dużej śmiertelności gąsienic. To też wkrótce prób zaniechano zupełnie w przekonaniu, że klimat polski dla hodowli jedwabnika się nie nadaje. Niesłuszność owego poglądu wykazały dopiero podjęte po pięćdziesięcioletniej przerwie przez obeznanego z hodowlą jedwabnika w górskich partjach Kaukazu Henryka Witaczka badania, prowadzone na przygodnie spotkanych, a pozostałość dawnych prób stanowiących drzewach morwowych. Dodatnie wyniki owych prób, które dowiodły, że w Polsce hodowla jedwabnika nietylko może być prowadzona, ale co więcej, że jedwab z hodowli w klimacie polskim odznacza się wysoką jakością, skłoniły inicjatora do założenia w Milanówku pod Warszawą Centralnej Stacji Doświadczalnej Jedwabniczej, stawiającej sobie za cel krzewienie jedwabnictwa w Polsce oraz stwarzanie naukowych podstaw dla jego rozwoju drogą badań i doświadczeń nad różnemi rasami jedwabników, ich hodowlą oraz uprawą morwy w warunkach, jakiemi Polska rozporządza. W trzy lata po założeniu liczba hodowli w Polsce wynosiła już 284, gdy w r. 1924 było ich zaledwie 8. W r. 1927 sprawą jedwabnictwa zainteresowują się czynniki państwowe, przedewszystkiem Ministerstwo Komunikacji, które zakłada ponad 30 szkółek morwowych przy dyrekcjach kolejowych, planując rok rocznie zasadzanie, jako żywopłotów wzdłuż torów kolejowych, pewnej ilości drzewek morwowych, które, spełniając rolę ochrony śnieżnej, mają się stać w przyszłości podstawą dla prowadzenia hodowli przez rodziny służby kolejowej. Podobną akcję podejmuje Ministerstwo Rolnictwa (przy nadleśnictwach państwowych) oraz Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej (przy więzieniach), a także poszczególne garnizony wojskowe i Kuratorja szkolne, równocześnie zaś zaczyna interesować się jed-wabnictwem szereg instytucyj społecznych i gospodarczych.
Nadmienić należy, że skup krajowych oprzędów przyjęła na siebie Centralna Stacja Doświadczalna Jedwabnicza w Milanówku, która dla ich przeróbki stwarza specjalny dział przemysłowy, zakładając roz-wijalnię kokonów i zakłady tkackie (obecnie zatrudniające około 100 robotników), które już w r. 1927 rzuciły na rynek pierwsze wyroby jedwabne, wykonane z polskiego surowca.
O intensywnym wzroście zainteresowań jedwabnictwem w Polsce świadczy podany niżej wzrost liczby hodowli w poszczególnych latach:
1924 |
1925 |
1926 |
1927 |
1928 |
1929 |
1930 |
8 |
46 |
96 |
284 |
360 |
362 |
400 |
1931 |
1932 |
1933 |
1934 |
1935 |
1936 |
1937 |
408 |
520 |
744 |
850 |
890 |
I 002 |
1 226 |
Obecnie produkcja oprzędów jedwabnych sięga 20 000 kg rocznie, co przedstawia wartość około 200 000 zł. Z ilości tej otrzymuje się około 2 000 kg jedwabiu surowego.
Jedwabnictwo w Polsce ma niewątpliwie duże możliwości rozwoju. Jako zatrudnienie krótkotrwałe, nie wymagające specjalnych kwalifikacyj fizycznych ani znaczniejszych kapitałów, może się ono stać poważnem źródłem dochodu dla ludności małorolnej, tem bardziej że prowadzenie hodowli przy małych gospodarstwach daje największą opłacalność. Nieobojętnym dla rozwoju jedwabnictwa w Polsce jest również fakt,