836
JEDWAB I PRZEMYSŁ JEDWABNICZY
dukcji jedwabiu naturalnego. W roku 1936 światowa produkcja jedwabiu sztucznego dziesięciokrotnie przekroczyła całą światową wytwórczość jedwabiu naturalnego i wyraża się liczbą prawie pół miljarda kg. Ten stopniowy rozwój produkcji sztucznego jedwabiu ilustrują następujące liczby: w r. 1896 — 600 t; w r. 1906 — 6 000 t; w r. 1916 — 15000 t; w r. 1926 — 103700 t; w r. 1936 — 460 480 t.
Ostatnia z wymienionych liczb nie obejmuje jednak całej wytwórczości sztucznych włókien; dodać do niej należy około 150 tys. t sztucznych włókien ciętych, które pod różnemi nazwami handlowemi rzucone zostały na rynek po raz pierwszy przed kilku zaledwie laty (w r. 1929 wytworzono ich niespełna 3 000 t).
Sztuczne włókna cięte są surowcem pochodnym, otrzymanym sposobem chemotech-nicznym analogicznie do jedwabiu sztucznego, składającym się z kilkucentymetrowych odcinków i dającym się przerabiać zapomocą metod przędzenia, stosowanych dla bawełny, wełny (zgrzebnej czy czesankowej), lnu i t. d. Kalkuluje się to nowe przędziwo znacznie taniej od jedwabiu sztucznego, gdyż odpada nieunikniona przy produkcji ciągłej nici konieczność tekstylnego opracowywania pojedynczych nici. Włókno cięte posiada odmienne od sztucznego jedwabiu właściwości tekstylne, wytwory z tego włókna mają wygląd inny, niż wytwory z jedwabiu sztucznego. Dlatego też włókno cięte powinno być uważane za samoistny surowiec tekstylny, pomimo wielkiego pokrewieństwa w metodzie produkcji z jedwabiem sztucznym. Produkcja sztucznych włókien ciętych będzie niewątpliwie nadal wzrastała, gdyż możliwości ich zastosowania są prawie nieograniczone.
W Polsce Tomaszowska Fabryka Sztucznego Jedwabiu rozpoczęła, jako jedna z pierwszych w powojennej Europie, produkcję ciętych włókien sztucznych. Obecnie fabryka w Chodakowie przystępuje również do tej produkcji.
Zakres stosowania sztucznego jedwabiu rozszerzył się w miarę rozwoju jego produkcji. W r. 1913 zużyto na wyroby pończosznicze 40% światowej produkcji, na przymieszkę do tkanin bawełnianych — 12%, na wyroby pluszowe i tkaniny jedwabne — 25% i na wyroby zaś dziane (trykotaże) — zaledwie 5%. W 20 lat później, a więc w r. 1933, wyroby pończosznicze pochłonęły zaledwie 9% światowej produkcji, natomiast na wyroby dziane zużyto 30%, przeznaczając je prawie w całości na bieliznę trykotażową; zużycie na tkaniny sztuczno-jedwabne wyraziło się liczbą 24%, natomiast zużycie na przymieszkę do tkanin bawełnianych wzrosło do 26% produkcji; praktycznie biorąc, około 60% produkcji jedwabiu sztucznego zużyto na wyroby bieliźniane, jest to więc dział wyrobów włókienniczych najbardziej opanowany przez jedwab sztuczny; jedwab naturalny został z tego działu prawie wyparty. Trzy lata później t. j. w r. 1936 widzimy dalsze przesunięcie, gdyż np. w Stanach Zjedn. A. P., gdzie istnieje szczegółowa statystyka, zużycie sztucznego jedwabiu na wyroby pończosznicze i wyroby dziane wyniosło około 25%, na tkaniny odzieżowe około 50% i na inne wyroby tkackie około 25%. Wykwintniejsze tkaniny z jedwabiu sztucznego konkurują z powodzeniem z tkaninami z jedwabiu naturalnego, nie mogą jednak zastąpić tkanin wełnianych. Dopiero włókno cięte wtargnęło do wyrobów bawełnianych i wełnianych, jako przymieszka, dochodząca do kilkudziesięciu procent, a w lżejszych tkaninach częściowo już zastąpiło wełnę. Wytwory ze sztucznego włókna stają się więc również typową tkaniną odzieżową.
Ta możliwość uniwersalnego stosowania sztucznych włókien do wytworów włókienniczych każdego typu i przeznaczenia otwiera szeroką perspektywę na możliwość zastąpienia w przyszłości dotychczasowych surowców tekstylnych przez włókna sztuczne.
Produkcja sztucznych włókien posiada wybitnie zaznaczony wielkoprzemysłowy charakter. Kapitały, zaangażowane w poszczególne przedsiębiorstwa, w przeliczeniu na naszą walutę dochodzą do sum miljar-dowych. Przykładowo: kapitał zakładowy w angielskim koncernie Courtaulds wynosi 32 000 000 f; w Algemeene Kunstzijde Unie (t. zw. AKU) — 200 000 000 fl. hol.; w Societa Nazionale Industria Applicazioni Yiscosa (t. zw. Snia-Viscosa) kapitał wynosił przed redukcją, dokonaną w r. 1931, 1000 000 000 lirów; w produkcji włókien sztucznych zaangażowany jest również największy koncern chemiczny Niemiec, I. G. Farbenindustrie, rozporządzający, jak wiadomo, olbrzymiemi kapitałami.
Trzy istniejące w Polsce przedsiębiorstwa, które wytwarzają jedwab sztuczny, posiadają w porównaniu z temi olbrzymie-