834
JEDWAB I PRZEMYSŁ JEDWABNICZY
że ceny oprzędów krajowych w Polsce, na-\ biadającej wysokie cła na jedwab zagraniczny, mogą być znacznie wyższe, niż to ma miejsce w innych krajach europejskich, w których w ostatnich latach notowany silny spadek cen jedwabiu wpłynął na znaczne obniżenie poziomu hodowli jedwabnika.
Włodzimierz Kowalski.
Sztucznem włóknem nazywamy produkt, otrzymywany przez rozpuszczenie stałej substancji organicznej, a następnie przetworzenie jej we włókno, nadające się do użytku jako surowiec tekstylny.
Wytwarzanie sztucznego włókna jest naśladownictwem czynności gąsienicy jedwabnika, która snuje swą przędzę z cieczy, posiadającej właściwość krzepnięcia w zetknięciu z powietrzem. Podobnie jak jedwab naturalny, powstaje włókno sztuczne w ten sposob, że roztwór koloidalny prze-tłoczony zostaje przez maleńkie otwory (ka-pilarki) do innego ośrodka, w którym strumień roztworu krzepnie, tworząc cienką nić, przyczem przez cały czas trwania tego procesu ciecz jest poddawana rozciąganiu. Krzepnięcie strumienia cieczy przy jednoczesnem wyciąganiu jest istotnym warunkiem tworzenia się nici.
Wynalazcą metody, pozwalającej produkować sztuczne włókno na skalę przemysłową (patent z r. 1884), był hr. Hilary de Chardonnet (1839—1924), który jako cieczy do wytwarzania ciągłej nici użył kolo-djonu t. j. koloidalnego roztworu nitrowanej celulozy bawełnianej w mieszaninie alkoholu i eteru.
Cienki strumień tej cieczy wysycha jednak i twardnieje w zetknięciu z powietrzem na skutek ulatniania się alkoholu i eteru tak szybko, że wspomniane wyżej warunki tworzenia się nici — krzepnięcie przy jednoczesnem rozciąganiu — nie mogą mieć miejsca. To też główną trudnością dla wynalazcy i jego nielicznych współpracowników było zwolnienie tempa wysychania kolodjonu, co początkowo osiągano przez wprowadzenie strumienia kolodjonu do wody, odciągającej eter i alkohol z powierzchni nici, podczas gdy jej wnętrze pozostawało jeszcze płynne. Dopiero jednak odkrycie, że ten sam efekt krzepnięcia strumienia cieczy może być osiągnięty przy użyciu roztworu kolodjonowego bawełny o zawartości 25—3°% wody — albowiem eter i alkohol
ulatniają się szybciej od wody — umożliwiło praktyczne wykorzystanie wynalazku.
Dalszym krokiem było usunięcie największej wady otrzymanej tą drogą nici — jej łatwopalności — przez denitrację.
Istotą kolodjonowej metody wytwarzania włókien sztucznych jest więc rozpuszczanie celulozy, zawartej w odpadkach bawełny, dla przetworzenia jej w końcowym efekcie fabrykacji w ciągłą nić celulozy, wolnej od wszelkich przymieszek.
Takie sztucznie wytworzone nici celulozowe nazwano sztucznym jedwabiem, gdyż przypominają one jedwab zarówno wyglądem, jak i tem, że stanowią nić ciągłą, skręconą z równoległych włosków, a nie przę-dzoną, jak wełna lub bawełna. Nazwa ta nie powinna wprowadzać w błąd, gdyż skład chemiczny, struktura i właściwości tekstylne owej nici są zupełnie inne niż jedwabiu naturalnego.
Pierwsze fabryki sztucznego włókna powstały celem eksploatacji wynalazku hr. de Chardonnet w Besanęon i w Kessel-Sprei-tenbach.
Hr. de Chardonnet zapoczątkował przemysłową wytwórczość sztucznego jedwabiu w momencie, kiedy potrzeba namiastki jedwabiu naturalnego dawała się odczuwać szczególnie mocno z powodu niedostatecznego zaopatrzenia rynku w jedwab naturalny. Okoliczność ta wpłynęła na zainteresowanie się nowym wynalazkiem licznych techników. W ten sposób hr. de Chardonnet spowodował pośrednio cały szereg pokrewnych wynalazków, powstałych jeszcze w okresie prób, które prowadził nad przemysłową realizacją swych odkryć.
W r. 1890 Desplaissis uzyskał pierwszy patent na wytwarzanie sztucznego włókna metodą miedziowo-amonjakalną, a w dwa lata później (1892 r.) Cross i Bevan zapoczątkowali swoim patentem metodę wiskozową. Wcześniej jeszcze powstał pomysł wytwarzania sztucznego włókna metodą octanową, ale praktyczne zastosowanie metoda ta znalazła dopiero w czasie wielkiej wojny.
Wszystkie te cztery metody sprowadzają się do przetwarzania celulozy roślinnej we włókno sztuczne. W 1935 r. zrealizowano we Włoszech na skalę przemysłową pomysł wytwarzania włókna sztucznego z kazeiny (przetwór mleczny), a więc z surowca zupełnie odmiennego od celulozy. Włókna celulozowe należą, chemicznie biorąc, do grupy