777
LUDNOŚĆ
dzili, że liczebność populacji istotnie rozwija się według krzywej logistycznej, osiągając po pewnym czasie nieprzekraczalne ma-ximum.
Próbowano niejednokrotnie zastosować krzywą logistyczną do wyjaśnienia rozwoju liczebnego człowieka w różnych krajach i na ziemi w całości. Jeżeli mianowicie znane jest zaludnienie danego obszaru w różnych okresach czasu, to rachunek matematyczny może ustalić, jaki jest kształt krzywej danej krzywej logistycznej i któremu jej odcinkowi odpowiada rozwój liczb ludności w okresie znanym z obserwacji; tern samem można przewidzieć, jak się ukształtuje rozwój w przyszłości i jaka jest możliwa do osiągnięcia górna granica zaludnienia. Podobnie, cofając się wstecz, możnaby ustalić, jaki był rozwój zaludnienia w przeszłości. Konkretne obliczenia dla wielu krajów wykazały dobrą zgodność przebiegu krzywej z zaobser-wowanemi faktami. Jednakże rachunek taki spotkał się z poważnemi zarzutami statysty-ków-matematyków. Okazało się, że tym samym faktom, dotyczącym stanu ludności w różnych okresach czasu, conajmniej równie dobrze mogą odpowiadać inne funkcje matematyczne, np. parabola II stopnia, dająca nieograniczony wzrost liczby ludności, lub sinusoida, która daje okresowe wahania ludności wgórę i wdół.
Z punktu widzenia biologicznego założenie rozwoju ludności według krzywej logistycznej ma sens, o ile przyjmiemy istnienie niezmiennych warunków, w szczególności niezmiennej pojemności ludnościowej danego terytorjum. Otóż w stosunku do człowieka takie założenie jest nie do przyjęcia, gdyż różne okoliczności, a przedewszystkiem zmiana techniki, którą społeczeństwo rozporządza, mogą doprowadzić do zasadniczej zmiany pojemności ludnościowej. Można wprawdzie powiedzieć, że wraz z zmianą warunków następuje nowy etap rozwoju, że zamiast dotychczasowej krzywej począwszy od pewnego momentu ludność rozwija się według nowej krzywej o odmiennych parametrach. Ale takie postawienie kwestji do tego stopnia komplikuje sposób ujęcia zjawisk, że pozbawia proponowane ujęcie praktycznego znaczenia poznawczego.
Trzecią możliwość stanowi przypuszczenie, że ludność rozwija się w sposób cykliczny: kolejno następują po sobie okresy wzrostu i spadku zaludnienia. Rzecznikiem tej teorji jest obecnie włoski demograf C. Gini. Jego zdaniem ten ruch cykliczny ma podkład biologiczny: grupy etniczne mają okresy młodości, wzrostu i starzenia się, analogicznie do podobnych okresów w rozwoju jednostek. Starzenie się grupy etnicznej doprowadza do jej zaniku, o ile nie nastąpi odrodzenie. Gini przypuszcza, że czynnikiem, który powoduje odrodzenie, podobnie jak powstawanie nowych grup etnicznych („nazioni"), może się stać w pewnych warunkach krzyżowanie ras.
Zwracano wreszcie uwagę, że właściwym stanem normalnym, wbrew temu, co obserwujemy u człowieka w okresie historycznym, jest raczej stan równowagi ilościowej, t. j. zaludnienia nie rosnącego lub malejącego, lecz oscylującego w mniej lub bardziej wąskich granicach dokoła określonego poziomu.
Z różnych względów bardzo trudne jest sprawdzenie na podstawie empirycznej tych sformułowań teoretycznych. Zasadniczą przeszkodą jest niesłychanie ograniczony w czasie zakres ścisłych obserwacyj, któremi rozporządzamy, co prowadzi do zatracenia właściwej perspektywy i uniemożliwia oddzielenie rzeczy istotnych od zjawisk przejściowych, wywołanych specjalnemi okolicznościami. Drugą zasadniczą trudność stanowi fakt, że wszelkie zjawiska ludnościowe uzależnione są, w przeciwieństwie do tego co się dzieje w świecie żywym poza człowiekiem, m. in. także od nieustannych i niesłychanie głęboko sięgających przemian w zakresie techniki i organizacji społeczno-gospodarczej.
2. Pojemność ludnościowa. Możliwe zaludnienie ziemi. Do zagadnień bezpośrednio zależnych od zmian w zakresie techniki i organizacji społeczno-gospodarczej należy przedewszystkiem zagadnienie pojemności ludnościowej danego terytorjum.
W okresie najpierwotniejszym, gdy człowiek zdany jest niemal wyłącznie na korzystanie ze znajdujących się w jego bezpośrednim zasięgu gotowych zasobów przyrody niezbędnych do utrzymania, pojemność ludnościowa jest bardzo ograniczona i całkowicie uzależniona od istniejących warunków. Człowiek może przebywać tylko tam, gdzie odpowiednie zasoby istnieją w dostatecznej ilości i w dostatecznem skupieniu. Ten stan rzeczy i) zgóry wyłącza od zamieszkania przez człowieka bardzo znaczne części
50
Encyklopedia nauk politycznych.