165
OSADNICTWO WOJSKOWE — OSTRORÓG JAN
dzie Rzeczypospolitej. Komitety Nadawcze po przejęciu ziemi przystępowały do podzielenia jej na parcele, które następnie nadawano żołnierzom. Normalna parcela równała się obszarem swym sporemu gospodarstwu włościańskiemu. Obok tego wydzielano 45-hektarowe parcele na t. zw. gospodarstwa wzorowe. Zwykle były to ośrodki parcelowanych majątków. Przydzielano je tym z zasłużonych żołnierzy, którzy mieli fachowe wykształcenie rolnicze, zwłaszcza wyższe studja agronomiczne. Rozmiar innych parcel przeciętnie wynosił kilkanaście hektarów, często zaś przekraczał 20 ha. Teoretycznie tylko zasłużonym żołnierzom miano nadawać ziemię bezpłatnie, inni zaś musieli płacić. Faktycznie jednak kandydatów z pomiędzy zasłużonych żołnierzy było więcej, niż wydzielonych parcel i z tego powodu żołnierze niezasłużeni niemal wcale przez osadnictwo wojskowe nie byli uwzględnieni. Wydzielone parcele obejmowali żołnierze bez środków na zagospodarowanie. Nieraz kandydatami byli ludzie nieprzygotowani do pracy na roli. Niemało z nich porzuciło swoje parcele, pozostała zaś reszta był to już materjał pod względem kwalifikacji wielkiej wartości. Cechowało tych ludzi przywiązanie do ziemi, znajomość rolnictwa, przedewszystkiem zaś wysoka skala wykształcenia w stosunku do normalnych właścicieli gospodarstw włościańskich i średnich. Ponadto wszyscy oni doceniali wartość zrzeszeń i spółdzielni rolniczych. Takim materjałem ludzkim można było wiele zdziałać, O ile byłyby na to potrzebne środki. Narazie jednak nie było odpowiednich kredytów na ten cel. Pewną pomoc okazały władze wojskowe, przyznając osadnikom część inwentarza z zapasów demobilizacyj-nych. Wydzielano też im bezpłatnie budulec z lasów państwowych. Nieco później przybywa również państwowa pomoc kredytowa w małych dawkach. Kilka lat z rzędu osadnicy wojskowi walczyli z ogrom -nemi trudnościami, wkońcu jednak potrafili swoje ziemie należycie zagospodarować. Wydawanie aktów nadawczych rozpoczęło się znacznie później, co utrudniało zaciąganie pożyczek hipotecznych. Ogółem utworzono 7675 osad żołnierskich.
Literatura: Ludkiewicz Z.: Podręcznik polityki agrarnej. War-uzawa 1932. — Podhor&kt B.t Osady wojskowe na terenie Szul-kowa na Wołyniu. Warszawa 193J. — ŚiełctlińuM T.s Osad-nictwo wojskowe w Polsce. Warszawa 1923.
Zdzisław Ludkiewicz.
O. urodził się około 1436 w Wielkopolsce z ojca Stanisława, podstolego kaliskiego i matki z domu Czyżowskiej. W 1453— 1455 uczęszczał na uniwersytet w Erfurcie i następnie w Bolonji. Tu prawdopodobnie uzyskał stopień doktora obojga praw. Po powrocie do kraju około 1462 wstąpił do kancelarji królewskiej. Prawdopodobnie w 1465 został kasztelanem międzyrzeckim i był nim do 1472. Dwukrotnie posłował do Rzymu: w 1464 do papieża Piusa II, a w 1466 do Pawła II. W 1473 został podskarbim wielkim koronnym, a w roku następnym kasztelanem poznańskim. W 1476 —1477 więziony był z rozkazu króla Macieja Hunjadego na Łużycach. W 1501 został wojewodą poznańskim. Zmarł w tymże roku. O. jest autorem rozprawy politycznej p. t. „Monumentum... pro Reipublicae ordi-natione", napisanej między 1455 a 1477. „Pamiętnik" znany jest w dwu redakcjach. Pierwszą wydał H. Kownacki w przekładzie polskim z opuszczeniami i ogłosił w „Pamiętniku Warszawskim" w 1818—19, następnie J. W. Bandtkie (1831), potem L. Wagner (1860), Bobrzyński (1878), Ca-ro (1882) i Pawiński (1884). Drugi tekst wydał T. Wierzbowski p. t. „Jana Ostro-roga pamiętnik ku pożytkowi Rzeczypospolitej zebrany" (1891). Oba teksty, różne od siebie, wzajemnie się uzupełniają. „Pamiętnik" O. nie jest rozprawą polityczną, brak mu bowiem całkiem argumentacji i uzasadnienia. Jest to program reform, które pisze wobec zbliżającego się sejmu. Dwie są zasadnicze tezy, które przeprowadzić pragnie O. Jedna dotyczy stosunku Rzeczypospolitej do Kościoła, druga stosunku miast do Rzeczypospolitej. Co się tyczy pierwszej tezy, O. zmierza do zniesienia wszelkich oznak uległości króla wobec papieża, jako uchybiających jego majestatowi i niepodległości narodu. Ostro występuje przeciwko jurysdykcji kościelnej, zwierzchności papieskiej, żądając nawet kontroli państwa nad duchowieństwem. Protestuje przeciwko opłatom, przesyłanym przez Polskę do Rzymu. Druga teza skierowana jest przeciwko samodzielności miast i mieszczaństwa. Domaga się więc skasowania zwyczaju odwoływania się przez miasta do trybunału magdeburskiego. Na tern samem tle są wystąpienia przeciwko nie-