sobie twarz, oddał się w ręce Filistynów, potykał się o słupy bramowe, i zaśliniał swą brodę. Acliis na to odezwał się do swojej starszyzny: „Alboż mało jest u nas szalonych, że mi przyprowadzacie i tego? Wypędźcie ’ tego człowieka z mojego domu.” Tym to sposobem Dawid wyratował się z rąk Filistynów. Opuścił więc Geth i schronił się w pieczary Odolam; tam rodzina jego przyszła odwiedzić go, i zgromadziło się także około niego do czterechset ludzi, poczęści prześladowanych losem, a poczęści zniechęconych okrucieństwami Saula. Dawid został ich naczelnikiem. Ztam-tąd udał się do Masfy, w kraju Moabitskim, i prosił króla Moabitów o łaskę, ażeby jego ojciec i matka na jaki czas u niego znaleźłi przytułek, a król na to zezwolił. Potem prorok Gad przyszedł do Dawida, i rzekł mu w imię Pana: ażeby opuścił tę twierdzę, i udał się do ziemi Judskiej. Lubo Dawid dobrze znał nie-niebezpieczeństwo, na jakie narażał się, posłusznym jednak był słowu Pańskiemu, i z kraju Moabitów udał się w lasy Haretu.
Snuł rozkazuje zabić Arliimelerlia.
Rzeź wUTobe.
Pewnego dnia Saul otoczony swojemi hetmanami, rozwodził się w żalu: że nikt z nich jeszcze nie wydał miejsca pobytu Dawida, i nie uwiadomił go, czem się zatrudnia. Na to Doeg Idumejczyk odpowiedział mu, iż widział syna Izajego u Arcykapłana Achimelecha w Nobe,który poradziwszy się Pana względem niego, dał mu pożywienie i miecz Goliata. Król, rozjątrzony tą wiadomością, posłał po Arcykapłana i po wszystkich duchownych domu jego ojca, a ci stawili się przed nim.