.SYBARIS ZBURZONY. 193
do oblężenia. Sybaryci wtedy do dawnego świętokradztwa (za takie uważano mord postów urzędowych) dodali nowe, zabiwszy Telisa z jego rodziną i stronnikami w świątyni, do którćj był się schronił. Oburzenie zwycięzców nie znało żadnych granic. Ogromne miasto zrównano z ziemią, a rzekę Krathys przeprowadzono przez ruiny tak, że dzisiaj moczary zalegają miejsce, gdzie niegdyś była potężna siedziba handlu i oświaty. Rzucik nawet Krotoniaci straszne przekleństwo na każdego, któryby śmiał kiedyś miasto odbudować 1). Smutne, a w skutkach swoich nieobliczone zdarzenie, przypada na r. 510, kiedy dziwnym zbiegiem wypadków, z Rzymu wypędzono Tarąuiniuszów a z Aten Hippiasza, syna Pizystrata.
Zburzenie miasta Sybaris, było wielkim błędem politycznym, a nawet zbrodnią, która niebawem została pomszczoną, najprzód na Pitagorejczykach, potem na Krotoniatach. Już około r 496, Etruskowie, upokorzywszy chwilowo Rzym, zapuszczają się do Kampanii i zabierają jedno miasto greckie po drugiem, wzdłuż zatoki neapolitańskićj. Z drugićj strony plemiona Samnitów, Lukanów, Bruttów, posuwają się ku południowi, podbijając wszystkie te ludy, które do końca VI. stulecia były poddane Sybaritom. Krotona nie umiała prowadzić dalćj ich polityki ku-pieckićj a łagodnój, ani wypełnić ogromnćj próżni, która zrobiła się po ich upadku. Nastąpiło wielkie osłabienie miast greckich we Włoszech, został przerwany ich wpływ cywilizacyjny na plemiona włoskie, a kolonizacya grecka została do gruntu zachwianą. Gdy w roku 480 Persowie ciągną na Termopile, nie proszą Grecy o pomoc pobratymców we Włoszech południowych, lecz w Sycylii, bo tamci walczyli wtedy krwawo o byt swój przeciw nacierającym z jednćj strony Etruskom, z drugićj przeciw barbarzyńskim Samnitom, Lukanom, Mesapom. Jest niewątpliwem, że dzieło cywilizacyi greckićj, które w ostatnich dziesiątkach VI. wieku posuwało się aż do Włoch środkowych, tak iż z Mommsenem można Rzym ówczesny uważać za północny jego posterunek, dzieło to zostało zrazu wstrzymanem przez zburzenie Sybaris, potem ubezwła-dnionem, a nareszcie 50 lat późnićj tak zachwianem, że nie mogło się ostać przed naciskiem plemion wrogich. Odpowiedzialność
') Przed dwoma laty kazał rząd włoski odwrócić rzeczkę Krathys do dawnego koryta i odkopać ruiny. Poszukiwania, dla przeszkód miejscowych, postępują zwolna, ale wydobyły już na wierzch mnóstwo nader ważnych zabytków.
*3