page0244
234
zwierzę, łaskotanie, zapach — i faktu odczuwania tego czegoś, świadomości jaką o tern mamy, sądu, który stąd wyprowadzamy, rozumowania, które do tego stosujemy, innemi słowy kategoryi, które to coś chwytają. Z tego punktu widzenia dualizm zawarty we wrażeniu wyraża się jasno: wrażenie jako rzecz odczuta, to strona fizyczna, to materya; wrażenie — jako fakt odczuwania, sądzenia — to duch.
Zauważmy, jakiego sposobu mówienia używamy: mówimy, że materya to to, co odczuwamy; ale nie mówimy, dla symetryi że duch jest tern czemś, co odczuwa. Użyliśmy formy ostrożniejszej i zdaje mi się słuszniejszej, która ducha kładzie w fakt odczuwania. Powtórzmy jeszcze, choćby nas o subtelizowanie posądzono: duch to akt świadomości, to nie podmiot mający świadomość. Bo podmiot, zauważmy dobrze, podmiot odczuwający jest przedmiotem poznania, należy do drugiej grupy, do grupy wrażeń. W praktyce, jako ducha, przedstawiamy sobie część własnej biografii i sztucznie przypisujemy temu fragmentowi zdolność posiadania świadomości o stosunku podmiotu do przedmiotu. Tworzymy sobie podmiot, ale fragment ten złożony z wrażeń i wspomnień, nie przedstawia ściśle ducha, i nie odpowiada naszemu określeniu; przedstawiałby raczej ducha już zmateryalizowanego.
Wynika stąd ta ciekawa konsekwencya, że duch obdarzony jest istnieniem niezupełnem, jest jak kształt, który urzeczywistnia się tylko przez swe przystosowanie do jakiejś materyi. Można wyobra-
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
page0231 Sejmy 883 nia kombinacyj, chyba dla tego że inne koustytucyje rozwiązywały izby? U nas ta npage0234 234 ności. Każdy z nich okazał i udowodnił, iż potrafił organizować z drobnych i odległychpage0235 234 - Odrowąż, gdy w jednej bitwie wystrzelono mu zęby z wąsami, a w nagrodę męztwa dano mupage0235 234 (£3. 3. IDĆobt 33. ^rjecimfo jtym :c. fome, ale prjeminat, a oto, gopage0236 234 PIiATON. nie dowodzi przecież, że on wszystkie uważał za autentyczne. Jak nowożytni kłapage0238 228 żenią. Stawiamy tę granicę dla tego, że wiele obserwacyi i doświadczeń wykazuje, żepage0238 234 Isenkrahe1), Sahulka*), a poniekąd i C. V. Burton 3) przypuszczali, że jeżeli się przyjpage0240 234 ELEACI. Wielka była niewątpliwie zasługa poety, gdy wobec greckiego wielobóstwa, wygłospage0242 234 Sekeyje Koniczne — Seklucyan a i b mają znaczenie wyżej określone. Zpage0244 234 S. DICK,STEIN. cieplnych, od cieplnych do świetlnych, elektrycznych aż do biologicznychpage0244 234 wcale do Stwórcy, nie wydawałaby prawdziwej pieśni, tylko dźwięki bezmyślne jak huczenipage0273 234 XII. Pieniądz I kredyt TABL. 41. WKŁADY I OBROTY NA KSIĄŻECZKACH OSZCZĘDNOŚCIOWYCH W P.page0274 270 wszyscyśmy podobni, jeżeli użyć wolno tego porównania, do ćmy, bo jak ona, blaskiem zwa234 VI. Hzykalizm nie wykluczałby wcale tego. że można je przynajmniej częściowo wyjaśniać w terminaczłowieka i zwierząt. Wynikał stąd postulat badania tego, co jest najważniejsze w człowieku, jego moscandjvutmpaa 01 163 to również postrzegamy na zwierzętach w epoce ich rui. Dla tego to miłość zdoln03(1) W lesie nie można się nudzić. Tyle tu zapachów, kolorów, odgłosów! Tego motyla widzę pierwszy234 VI. hitykalizm nic wykluczałby wcale tego. że można je przynajmniej częściowo wyjaśniać w terminwięcej podobnych podstron