page0258

page0258



950


roos — Ropa

do Amsterdamu, gdzie uczył się u malarza historycznego Julien des Jardin, a potem u B. Graat i u Adryana de Bye Chociaż malował następnie i portrety, najchętniej jednak pracował nad krajobrazami, pełnemi’zwierząt, a miano wice kóz, owiec i krów, 'Wyborny, zgoany z naturą rysunek i zajmujące ugrupowani? zwierząt, w połączeniu z silnym i przyjemnym kolorytem, oraz zręczne zestawienie, czynią go jednym z najznakomitszych malarzy zwierząt. Niektóre utwory swoje rył on także na miedzi. W r. 1657 osiadł w Frankfurcie, gdzie głównie malując niezliczone portrety, które wykonał częścią w Frankfurcie, częścią na dworach mogunckiin i hesseńskrm, zgromadził znaczny majątek, ale postradał życie w czasie pożaru w' r. 1685. Jego obrazy i rysunki drogo są płacone. — ROOS (Teodor), urodzony w Wesel 1638,' uczył się również u Adryjana de Bye i powołany na dwór kasselski, miewał zlecenia prawie od wczystkicn dworów niemieckich. Wyryte na stali w r. 1667 jego sześć sztuk bydła, sławne są mianowicie dla swojej rzadkości. Umarł 1698 r. Z czterech synów Jana Henryka, odznaczył się jako malarz Filip Piotr Roos, urodzony w Frankfurcie 1657 r., którego z powodu że mieszkał w Tiovli, nazwano Różą z Tivoh Umarł w Rzymie 1705 r. jako pustelnik w wielkiej nędzy. Dzieła jego są to po większej części dowcipne, fantastyczne widoki z trzodami zwierząt, wykonanie ich jednak jest nieco za lekkie.—Brat jego Jan Melchior Roos, urodzony 1659 r., także wiele rysował i w malarstwie zwierząt naśladował ojca. Wnuk Jana Henryka.— Ros. Roos, później inspektor wiedeńskiej galeryi, urodzony 1798 r., malował, rysował i rył w rodzaju dziada swojego.

Roothaan (Jan Filip), generał jezuitów, urodzony w Amsterdamie 1785 r., z domu pierwotnie protestanckiego. Jego dziad kalwin przeszedł na wiarę katolicka. Ojciec jego był chirurgiem. Roothaan wychowany w Amsterdamie, dostał się do Rcssyi w dziewiętnastym roku życia. Tu wstąpił do zakonu jezuitów. Pu dwóch latach nowieyjatu, uczył się teologii w Połocku. Wyśw.ę-cony na kapłana r. 1819, był proboszczem w Orszy. Po wypędzeniu jezuuów z Rossyi, wywieziony do Galicyi, osiadł w Szwajcaryi, w Brieg, w Valais, gdzie wykładał retorykę uczniom swego zakonu. Później towarzyszył swemu prowincyjałowi przy wizycie zakładów zakonnych i wtedy pó dwakroć zwiedził Francyję. W r. 1899 otrzymał dyrekcyję kollegijum ś. Franciszka a Paulo, założonego w Turynie, przez króla Karola Felixa. gdz.e się uczyła młodzież z najznakomitszych domów. W r. 1899 miano wany wikaryjuszem prowincy -jonalnym Włoch, a dnia 9 Lipca tegoż roku wybrany przez generalną kongre-gacyją generałem zakonu jezuitow\ Na tym urzędzie odznaczył się rozszerzeniem swego zakonu. Utworzył dlań ośm nowych prowincyj: dwie we Włoszech (Turyn i Wenecyja), dwie we Francyi (Lyon i Tul aza), jedna w Niemczech (Austryja, z wyjątkiem Galicyi), jedna w Belgii, jedna w Holi and yi i jedna w Maryland (Stany Zjednoczone). Kiedy w r. 1816 i 47 gwałtowna reakcyja objawiała się przeciw działaniu jezuitów w Szwajcaryi, a nawet w Rzymie, Roothaan starał się ją przemódz wielką ostrożnością i przebiegłością. Ogłosił wtedy liczne deklaracyje, w których przedstawiał swoje zgromadzenie, jako towarzystwo czysto religijne i odpierał zarzuty jako bezzasadne, że się mięszają w sprawy świeckie i polityczne. Umarł Roothaan dnia 8 Maja 1853 r., widząc zakon jezuitów prawie powrócony wszęozie do posiadania dawnego wpływu. Następca jego na generals*v o był żyjący obecnie w Rzymie Jan Becks.    -' " n,s ’    ‘    L. R.

Ropa, rzeczka hiorąca początek w Karpatach, przy samej granicy węgier-

■    .    i    u    -.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0162 154Schweinichen — Schwenden później przybył do gimnazyjum w Goldbergu, gdzie uczył się języ
page0204 198 lMTAGORKJCZYCY. nauki jak Tales uczył się w Egipcie, to jego jest zasługą nieśmiertelną
42366 P1090373 I puścił się do Węgier, gdzie mu się niejaka droga dto szczepienia chrześcijańskiej w
str 024 025 przybył do Strasburga, gdzie zaciągnął się na pięć lat do służby we francuskiej Legii Cu
Choć nie było zgody co do tego, gdzie znajduje się polskie “terytorium etniczne", i nikt nie po
4 (457) do samego przodku, to znaczy do miejsca, gdzie rąbie się węgiel. Rąbią go maszyny: wręb
P1090373 I puścił się do Węgier, gdzie mu się niejaka droga dto szczepienia chrześcijańskiej wiary o
Słowo wstępne silną potrzebę powrotu do przeszłości, gdzie kryją się mityczne źródła nieskażonej
Nadwyżki Strączyński jedzie z kompanami pociągiem wojsowym do Krakowa, gdzie formują się
W1516 na zaproszenie Franciszka I wyjechał do Francji, gdzie zajął się głównie budową
37 opuścił ojczyznę i zaszedł do Mnichowa, gdzie oddał się nauce i pracy piwowarstwa, lecz w niedług
95 granicę, z Wrocławia udał się do Wiednia, gdzie przedstawiwszy się ministrowi wojny, za
76964 P1020968 (3) f c pracy Maszyna do zbioru bawełny pojawiła się na Południu w zrywały bawełnę z
sanktuariasłowiań083 cej, udają się z nim na ów pagórek, gdzie zbiera się rodzina zmarłego. Jedzą ta
-199 m&gł się tam utrzymać, wyjechał do Poznania, gdzie znowu niemałą w towarzystwie artystów

więcej podobnych podstron