page0270

page0270



267

Jedyna też to była otucha mieszkańców okolicznych ten zamek obronny; tam bowiem znajdowali nieraz schronienie przeciw napaści tatarskiej. Włościanie kryli się po lasach z dobytkiem, szlachta do zamku uciekała, szczęśliwi jeżeli nieprzyjaciel nie zeszedł ich niespodziewanie.

Nam, którzy dzisiejsze widzimy wojny, tak wcześnie zwykle przeczute, tak szeroko rozpowiadane przez pisma, z trudnością pojąć przychodzi te najazdy, co jak chmura piorunna w mgnieniu oka szerzyły zniszczenie na znacznej kraju przestrzeni. Pierwsze napadnięte wioski zwykle padały ofiarą: uprowadzano w jasyr lud mnogi, dopiero łuna z chat gorejących ostrzegała sąsiadów o niebezpieczeństwie, lub też jakie wylęknione pacholę, co ujść zdołało śmierci, biegło do dalszego sioła, wołając: tatarzy, tatarzy! Na ten wyraz straszliwy, drżące matki tuliły dzieci do piersi, każdy szukał bezpiecznego schronienia,lub o ucieczce przemyśliwmł, zabierając co miał najdroższego.

Otóż ta wieść o napadzie tatarskim rozchodziła się właśnie w okolicach Podkainienia, a tuż za wieścią biegła dzicz zbrojna, tak zawsze śmiała w obec bezbronnych mieszkańców.

Już był zapadł zmrok wńeczorny i na wscho-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
168 MIESZKO III STARY (ż. ADELAJDA). III. 17. puszczają, że to była córka Godfryda II. ks. Brabancyi
page0093 SZTUKA ASYRYJSKA 83 nych granic i ujarzmili nim wszystkie ościenne narody. To też wojna był
page0219 211Sejmy wszyscy głosowali, to też kiedy Polska związała się w jedne wielką gminę, w jedno
page0271 267 iip. I)e Gredt, iż związek posiada faktycznie jedną wspólną formę substancyalną, a to d
page0274 272 go też potomstwo jego, jak to przepowiedział proroa. Jelm, spotkał ten sam los, jaki mi
W LICZBOLANDII DODAWANIE I ODEJMOWANIE W ZAKRESIE 19 9ao (pewnego dnia do Pana Jedynaka przyjecha
File0003 267 Emile DurkheimCO TO JEST FAKT SPOŁECZNY?* Zanim rozpoczniemy poszukiwanie metody, która
158 szlachetny UGzeń; bo to była tóż wielka, a prawdziwa radość jego! Widziałem na oblicza ś. p.
229 ale źe to była pierwsza praca z marmuru, w pracowni Thorwaldsena, uczono mnie dłuto trzymać i ws
VI. 10. KAZIMIERZ I (ż. EUFROZYNA). 301 raciborski są synowcami Łokietka, to ojcowie ich Mieszko I,
skanuj0109 jestem jakimś potworem? N ic czułam się tak. Dla mnie rak M mojej twarzy 1>;A normalny
Aktualności szkolne...cYvf cóż to była za zabaiVQ Dnia dwudziestego drugiego i trzeciego stycznia w

więcej podobnych podstron