page0285

page0285



281

oraz zoolog z Neusse: Teodor Schwann3) w r. 1839, gdyż wykazali oni, iż tak organizmy roślinne, jak i zwierzęce są zbudowane z wielkiej ilości komórek, rozmaicie ukształtowanych. Podczas gdy jeszcze w r. 1830 botanik Meyen uznawał komórki za rodzaj małych roślinek w roślinie, to Schleiden -) poczytuje już komórkę za jednostkę biologiczną niższego rzędu, za organizm samoistny (»selbststtlndiger Organismus«), i opisuje jej własności fizyologiczne. Atoli tak Schleiden jak i Schwann poczytywali za część najważniejszą w komórce jej błonę, okalającą ciecz z jądrem w niej zawartem, gdyż błona owa ma podług nich pośredniczyć między cieczą wewnątrz komórki a jej otoczeniem. Zresztą wyobrażali oni sobie powstanie komórki ze substancyi międzykomórkowej, zwanej cytoblastem, mniej więcej w ten sposób, jak powstaje kryształ z płynu macierzystego. Od Schwanna pochodzi pierwsza definicya komórki jako pęcherzyka małego, zawierającego treść płynną, otoczoną błoną, a jądro, odkryte przez Browna, tworzy się jako małe ziarno w cytoblastemie.

Zapatrywanie powyższe na rolę błony w życiu komórki wnet uległo zmianie całkowitej. Wprawdzie jeszcze w r. 1774 zwrócił Bonaventura Corti, a C. L. Treviranus w r. 1807, uwagę na krążenie soku, bliżej nieznanego, w komórce, a Dujardin w r. 1835 utożsamił ów sok ze substancyą, z której są zbudowane żyjątka jednokomórkowe, nazwane przez niego sarko-dami; pozostanie atoli zasługą Hugona v. Mohla (w r. 1846), że owemu sokowi komórki, nazwanemu przez niego: protoplasma (zaródź), przypisał znaczenie o wiele większe dla życia komórki, aniżeli to przed nim czyniono. Do reszty upadło znaczenie dawniejsze błony wskutek badań Kóllikera (1845), Bischoffa (1842) oraz Roberta Remaka8), z których to badań się okazało, że istnieją komórki, zgoła nie posiadające błony, tylko protopla-zmę i jądro. Remak pierwszy zauważył przy badaniu ciałek

ł) Por. jego: Mikroskopische Untersuchungen iiber die Ubereinstiin-mung in der Struktur und dem Wachstum der Tiere und Pflanzen. Berlin 1836. Por. także: Dr Em. Radl: Geschiehte der biologischen Theorien. I Theil. Leipzig 1905, str. 55 nastp.

*) Schleiden: Die Pflanze und ihr Leben. Leipzig 1848. s) R. Remak: Untersuchungen iiber die Entwickelung der Wirbel-thiere 1855.

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0283 281 trois fois le roi de Syiie, ce qui s’accompIit en effet, et il mulit a Israel les ville
page0284 281 bostwo i ten kościół, w którym chciał kości swoje położyć! Lecz Rzym nakazał Tarle pod
page0285 281 statku, jaki go przygniatał, wesoło codziennie śpiewał Godzinki. Mieszkający naprzeciw
larsen0281 13. Gospodarka kwasowo-zasadowa 281 oraz nieoddechowych i z tego względu jego wartość dia
zoologia 1 1.    Co to jest biocenoza: Odp: a) zespół oddziaływujących organizmów roś
Pestycydy dostają się do organizmów roślinnych poprzez części nadziemne oraz systemem korzeniowym.
page0223 213 po za obrębem czaszki. Nie wnika ona w mózg rzecby można, ale rozkłada się jak obrus na
page0229 229 jące pomiędzy kapitałem, a pracą. Dzisiaj bowiem zdarza się często,* iż kapitał jest ni
page0231 231 której nie ośmielam się nawet obliczać, gdyż jest tak niezmiernie wielką. Otóż wszystko
page0234 234 ności. Każdy z nich okazał i udowodnił, iż potrafił organizować z drobnych i odległych
page0239 R. LXXII. O dziele szóstego dnia 231 kowi. Przez zwierzęta ziemi rozumie sit; zaś dzik
page0245 241 To wszystko świadczy najlepiej, że „rozum" zwierząt nie sięga, że tak powiem, po z
page0251 — 250 — czasu stara się opowiadać różne piękne i ciekawe powiastki. Kiedy dzieci tak zatrud
page0255 R. LXXIV. O wszystkich siedmiu dniach wspólnie 247 gustyna o Osobie Syna wspomina się
page0297 293 je otaczającej bezwodnik kwasu węglowego (C02), który dostarcza węgla dla organizmu roś
str 052 053 oraz na polu walki posługiwali się jednakowym „zawołaniem”. Zawołanie zaś, to nic innego

więcej podobnych podstron