279
marszałek ziemski a starosta grodzieński pisał się zaraz po wojewodzie trockim, a przed kasztelanem (r. 1507 Akty Zap. R. II 28). Bo kasztelan przywiązany był do jednego grodu, kiedy marszałek ziemski do całej ziemi, a jak tutaj marszałek ziemski był razem i starostą grodzieńskim, pierwszego miasta po Trokach w województwie, zatem nic dziwnego że szedł po wojewodzie, a przed kasztelanem. Ale kiedy całą chmarą następowali na nich wojewodowie, przechodzili coraz bardziej w ziemskich, ustępowali pierwszeństwa, i zamieniali się w podkomorzych ziemskich w Koronie. Przynajmniej to stanowisko co podkomorzowie zajęli w ziemstwie, to jest byli pierwszymi ziemianami w' województwie czy w powiecie, nie senatorskiego znaczenia. Marszałków los w Litwie był taki jak komesów w Koronie, to jest stolników, cześników, podstolich i t. d. Kiedy się wyższy senat organizował, urząd ich niegdyś ważniejszy, malał. W tern drażniący wypadek zaszedł. Król znakom..ego hetmana Litwy księcia Konstantyna Ostrogskiego mianował niespodzianie najprzód kasztelanem wileńskim, potem r. 1522 wojewodą trockim. Gdybyc chociaż kijowskim ! Siedziałby sobie książę na Wołyniu w dobrach swoich i do rady litewskiej nie mięszał się, ale na czysto litewskie krzesło rusina i wyznawcę greckiej wiary? Dotąd nie było podobnego przykładu. Hetmanowi każdy oddawał hołd za bohatyrstwo i zasługi Wojenne, pomyślność wojny zależała od zdolności; przeciw temu nikt słowa nie podnosił, gdy król księcia z wielką władzą hetmanem stanowił, lecz miejsce mu \v litewskiej radzie, rzecz inna. Ale król Zygmunt dla tego, że król polski, wiec światły i rozumny życiem Polski, uparł się i księcia utrzymał na województwie, a tem samem zrobił wyłom i w dumie litewskiej i Ruś greckiej wiary \vprowradzał do senatu litewskiego. Prawno horodelskie o katolikach doznało radykalnej zmiany. A jednak na urzędach wojewodziuskich Litwy bywali już gęsto Rusini. Pacewieze, Ostyko-wicze mają tylko ruskie nazwiska, ale są lit winami, lecz Sapieho wi e, którzy się bystro za Królowej Heleny Iwanowny podnoszą, lecz Chodkiewicze i Chrep-towicze są to Rusini. Przeciw księciu Konstantemu okrzyk, że był greckiej wiary. Toż i Sapiehowie byli greckiej wiary również a nie obudzali niechęci. To dla nas dow^ód, że już wtedy rzadko kto pomiędzy panami litew'skiemi z Rusi był po za Kościołem rzymskim i że unija podług ustaw' florenckich krzewiła się; są też dowody pewne, że Chodkiewiczowie i Sapiehowie należeli do słowiańskiego obrządku, choć byli katolikami. Unija szła górą iztąd zgorszenie, że król mianował wojewodą trockim księcia, który Kościoła niezjednoczonego się trzymał. Ale to pierwsze tylko burze, potem się układną namiętności. Książe hetman trzymał w Trokach swojego namiestnika. (Akty Zap. R. II, str. 156). Kiedy uspokoił się gniew, a panowie litewscy pozwolili królowi na jedno, musieli zaraz pozwolić i na drugie, książę hetman tak wszystkich rozumem, zdolnością i poświęceniem się dla Litwy przenosił, że chociaż Rusinowi, ustąpi wszyscy senatorowie świeccy pierwszeństwa, to jest jedyny przed nim, sam wojewoda wileński. Bo w owym czasie wojewoda trocki poprzedzał kasztelana wileńskiego, to jest szli naprzód dwaj wojewodowie wileński i trocki, a potem dwaj kasztelanowie. Na przywileju królewskim dla monastyru pie-czarskiego w Kijowie z Lip. 1522, podpisany pierwszym świadkiem Jan z książąt litewskich biskup wileński, a zaraz drugim wojewoda trocki, hetman najwyższy, starosta bracławski i Winnicki, potem zaś idzie wojewoda wileński (Akty Zap. R. II 141). Tak samo kasztelanem wileńskim jeszcze będąc podpisywał się książę przed wojewodą trockim (Tamże II 135). Więc było w Litwie to, co nigdy w Koronie być nie mogło. Nie krzesło było starsze, ale człowiek był