295
ANAXAGORAS.
przez cnotę aż do podobieństwa bożego, (bo taka myśl istotna na spodzie jego metempsychozy) ^; gdy nareszcie uznamy wielkość jego talentu poetycznego, nieraz dzielnem natchnieniem porywającego czytelników, zgodzimy się chętnie na sąd poety rzymskiego, że Sycylia nie wydała nic znakomitszego od tego męża, nic świętszego, droższego lub bardziej zadziwiającego2). Uosobił w swój postaci, w życiu swojem i pismach, cywilizacyą zachodnio-grecką najświetniejszym sposobem Po nim nie utworzyły już żadnego systemu filozoficznego ani Sycylia ani Włochy południowe; jak polityczna tak i duchowa hegemonia przechodzi teraz do Aten.
»Był Anaxagoras wiekiem dawniejszy od Empe-dokiesa, ale czynami późniejszy;« tak dziwnym sposobem określił Arystoteles następstwo obu myślicieli 1 stosunek ich ma u E ni p e d o kies a, bo doskonałe twory powstały późnićj dopiero, a nie są dalszym ciągiem poprzednich jestestw nieudanych. Pytanie zaś, czy może przypadkiem zbieg przyczyn mechanicznych wydawać organizmy odpowiadające celowi swemu, pierwszy Arystoteles postawił, i zdaje się od niego przeszła hipoteza, którą sam uważał za błędną , do Epikura i Lukrecego. Ale nawet tych dwóch nie można uważać za poprzedników Darwina, o czem zob. Zellera, Utber die griech. Vorganger Darwin?s (Vorirdge und Abhandhmgen. Tom III. str. 37 i nast).
*) Zarzut Zellera, że wędrówka i nieśmiertelność dusz nie zostają w żadnym związku z resztą systemu, dotyka właściwie wszystkich greckich dualistów, którzy nie mając jasnego pojęcia o Bogu Stwórcy, stawiali obok siebie dwa światy niepogo dzone, duchowy i materyalny, wieczny i doczesny, niebieski 1 ziemski.
2) Lucr. de rer. nał. I. 7I9* i 72°:
nil tamen hoc habuisse viro praeclarius in se nec sanctum magis et mirum carumąue \idetur.
3) Oprócz rozdziałów odnośnych u Zellera, Brandisa, Windelbanda i t, d. zasługuje na uwagę Tannery, Pour 1’histoire etc. p. 275—303. Ułamki pozostałe z książki filozofa, zebrał po Schaubachu (1817) i Schornie (1829) na