663
i oblężeniu Grzegorza VII w zamku świętego Anioła, spustoszenie Roberta Gwiskarda, któremu towarzyszyły hufce Normandów i Saracenów; wywarł on na mieście gniew swój przeciw nieprzyjaciołom Grzegorza zniszczeniem gmachów, szczególniej na Marsowem polu i na przestrzeni między Lateranem a Kolizeum. Zatargi atoli wewnętrzne trwały jeszcze i potem nawet, kiedy senator Brancaleone degli Andalo zburzył r. 1257 mnóstwo zamków miejskich i uspokoił upór ludu, chociaż na czas krótki. W połowie XIV wieku, kiedy straszna zaraza morowa srożyła się r. 1348 w Rzymie, zaczęła się walka, którą wywołał Mikołaj da Rienzi, zamierzając założyć rzeczpospolitę rzymską; do tej walki przyłączyły się powikłane okoliczności, sprowadzone przez od-szczepieństwo, które doszły za czasó jv Urbana VI, do najwyższego stopnia, dopóki Bonifacy IX r. 1389 nie przywrócił porządku owocześnie kosztem starożytnych gmachów, których kamienie użył na wzmocnienie zamku ś. Anioła i Kapitolium. Tak się pochylał R zym do upadku z krótkiemi zresztą i nieznacznemi przerwami, i doznawał znacznych uszkodzeń starożytności, dokonanych w czasach późniejszych, które były jednak powodem przyspieszenia nowych budowli. Tym sposobem objaśnia się, jak z ogromnej massy zwalisk wyrównała się po-części starożytna góra, poczęści zaś powstały nowe wyniosłości jak Monte Ci-torio, Monte Cesarina, a starożytne fundamenta znalazły się głęboko pod ziemią. Kiedy Marcin V papież, po ustaniu odszczepieństwa, powrócił do Rzymu, znalazł go bezludnym, spustoszonym; wtedy zapewne forum Roma-num otrzymało nazwę campu Vacclno, ponieważ zostało obrócone na pastwisko dla bydła rogatego. Papież Eugenijusz IV, od r. 1431—47, pierwszy da-początek przywróceniu nowego miasta, które zaczęło zabudowywać się nano-wo; pod tym względem naśladowali go Mikołaj V, r. 1447—55, zacząwszy budowę Watykanu, Paweł II, który do budowy pałacu weneckiego, podobnie jak w VI wieku Paweł III do budowy pałacu Farnese, brali materyjał z gmał chu Kolizeum. Szczególniej ważnemi są czasy Alexandra VI i Pijusa IIP kiedy zabroniono, pod zagrożeniem karą śmierci, niszczenie pomników7. Kwitnącym nazwać można okres Julijusza II i Leona X, w którym architekci Bra-mante i Baltazar Peruzzi, utworzyli obok starej, nową architekturę, w której sztuka włoska genijuszem Rafaela, który nakreślił plan odkopywania starego miasta, i Michała Anioła, doszła do najwyższego stopnia doskonałości, kiedy chrystyjanizm ofiarował ogromne summy na budowę kościoła świętego Piotra. Szkody sprawione oblężeniem i zdobyciem Rzymu przez najemników konueta-bla Burbona, roku 1527, za czasu Klemensa VII, nie były tak znaczne, jak o tern mniemano. Wtedy powstało nowe miasto na polu Marsowem. Przyozdobieniem i rozszerzeniem Rzymu, naprawą ulic, przywróceniem warowni, zabezpieczeniem okręgu watykańskiego i połączeniem go z wielką górą Janusa, zaprzątali się także następujący papieże: Paweł III, Pijus IV, Grzegorz XII, a szczególniej Syxtus V. Niektóre szczątki starożytności zostały wtedy ocalone. Syxtus podźwignął trzy obeliski i zachował l.czne pamiątki starożytności dla przyozdobienia nowych gmachów. Wtenczas, w dziełach Fontany, architektura wzięła już kierunek przeciwny, i styl jej psuć się zaczął: co bardziej jeszcze stało się wydatnem w dziełach Maderno, 1557—1629, który budował fasady świętego Piotra, nakoniec w XVII wieku, za czasów Urbana VIII i Innocentego XI w utworach Berniniego. Urban VIII zbudował portyk przy Panteonie, gdzie Bernini przybudował dzwonnice, i' zdjął ciężki na 450,000 centnarów, wyzłacany dach metallowy, aby zrobić z niego przykrycie nad kościołem ś. Piotra, według projektu niezgrabnie i bez smaku przy-