241
Nic dziwnego, ze ludy te przywykłe do nieustannych między sobą wojen, do rabunków i wzajemnych pustoszeli, po większej części wpadają w niesłychane barbarzyństwo i usiłują przewyższać się w okrutnych odwetach, jak widzimy podobne przykłady między dzikiemi w lasach amerykańskich. Straszne powiadają o nich rzeczy.
W ogólności, Murzyn zawsze jest wesoły, nawet w niewoli, zawsze on sobie nuci swoję jednotouną piosnkę. Dosyć dla niego brzęku jakiego metalowego naczynia , lub grubo-chrapliwego głosu trąby, i t. p. a będzie odchodził od zmysłów z radości i w takt skakać zacznie. Cale jego ciało drga z uciechy; każdy jego muszkuł czynnym jest w tańcu; jego giesta stają się lubieżne; wyrażają ogień który go trawi. Murzynka podziela te wszystkie uczucia; ubiera ona sobie głowę czerwoną chustką, smaruje tłuszczem swoję połysko-wną skórę na ciele i otacza szyję czerw onemi koralami. Wszystkie murzynki mają pierś wielką, zwisłą co jest właściwe całej tćj równie jak mongolskiej rasie; gdyż Laponki, Grenlandki,Kałmuczan-ki, Mongołki, Węgierki, Morlaszki mają także piersi długie z czar-nemi brodawkami. Nie same więc upały są przyczyną opadania tej części ciała, jest to naturalne znamię budowy ciała tej rasy, wjakim-kolwiekby mieszkała klimacie.
Murzynki dobremi bywają mamkami, są bardzo płodne i lubieżne, podobnie jak Murzyni. Od dziesiątego lub dwunastego roku zdolne już bywają do poczęcia; toż samo widzieć się daje na rasie mongolskiej, czy to w stanach południowych czy w północnej Azyi: ale wcześnie się starzeją i w w jelożeństwie żyją.
2. Drugą larailiją składają Kafrowie zamieszkujący wschodnią część Afryki zacząwszy od rzeki Magnice czyli Ś. Ducha aż do cieśniny Bab-el-Mandeb. Przestrzeń ta obejmuje Manomotapę, Jaggasów, Kafreryją, Bororesów, c pobrzeża Zanguebaru i Mozambiku, Mongali, Monbazy, Melin. Monoemugi, Anzyków, królestwa Alaba, Ajan i Adel tudzież kraj (iallasów. Może być, że i głębsze części Afryki też same zamieszkują ludy: ale są to narody srogie a nawet ludożerne. Jaggasowie zawieszają sobie na szyi zęby i kości pożartych ludzi; Kafrowie z nad odnogi Saldanha noszą naszyjniki ze zgniłych kiszek zwierząt. Według postrzeżeń Anglika Salta na brze-