379
obrażonej miłości własnej, ukryta miłość, trucizna tajeniłt6j zawiści, omyloua nadzieja, mocna i długo dokuczająca obawa, nieuiuiarkowana radość, zbyt natężone żądze, dolegliwe boleści lub zbyt upajające roskosze, czasem tłumione łzy, już znowu zawiedzioue przywidzenia, tyle to być może przyczyn wzbudzających spazmy i niepowścią-gnione wstrząśuienia w całym składzie kobićty!
A gdy te wzruszenia zwrócą się ku macicy, wtedy nieuylaska-ny zwierz, jak mówi jeden starożytny autor, wpada w szaleństwo, miota i chwieje całą budową ciała. Jest to środek, z którego roz-chodzi się mnóstwo rozgałęzień nerwowych, a szczególniej w epoce dojrzałości i różnych innych okolicznościach. Łączność tego układu organów, z układem nerwowym brzusznym (czyli wielkim sympatycznym) bywa przyczyną tak wielkiego wpływu macicy na wszelkie słabości kobiece, tak dalece iż czułość hysteryczna nie tylko zdaje się być najnaturalniejszym jćj stanem, ale nawet znakiem jćj doskonałości.
W istocie cóż wnię może natchnąć chęć podobania się, jeżeli nie tajemny wpływ organu płciowego? Skąd powstają gorące wzruszenia zawiści lub owa tkliwa czułość, owa skłonność do uniesień, jeżeli nie z tego głównego ogniska czułości. Nie tylko miłość płciowa, ale także miłość macierzyńska, przywiązanie do dzieci, a nawet pochop do pobożności wypływają z owych dziwnych związków ży-wotowego organu z inuemi do niego należącemi. Uważajmy tylko ową tkliwą melancholiją, owe nagle się objawiające w wielu młodych dziew icach, w porze ich dojrzewania, talenta (skąd mów ią że się w nich rozwija w tedy rozum), przypatrzmy się całemu szeregowi ich wyobrażeń i uczuć towarzyszących owemu; rozkwitnie-niu w fizycznym i moralnym względzie, owemu erotycznemu szałowi, owej gorączce życia, która zdaje się odurzać ową dotąd nieśmiałą , bojaźliwą dziewicę; uważmy znowu inne pogrążone w bladćj niemocy, dręczone dziwacznemi, skażonemi gustami i t. d. a przekonamy się, jak to, już czynność, już odrętwiałość, i różne, raz w tę, to znowu w przeciwną stronę,]nerw owe działanie macierzyńskiego organu, dotykają cały układ kobiety.
Gdy nareszcie wiek osłabi i zniszczy w niej tego organu energiją, gdy umilknie nadzieja roskoszy i zdolność poczęcia, wtedy nadmiar